reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Po prostu mało nas starych zostało [emoji2368]
Kurde, tak dużo nowych osób, że mam wrażenie, że jestem na jakimś innym forum [emoji1751] nikogo nie znam, aż obco się czuję ;)

W ogóle chyba zrobię przerwę od forum, chciałabym na spokojnie tym razem, bez zbędnego nakręcania się. A i widzę "stare" staraczki coś umilkły ;)

Powodzenia dziewczyny!
 
Cześć dziewczyny. Wracam do Was po długiej przerwie.
Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? I czy ktoś został jeszcze ze starej ekipy, która się starała na początku roku? Mam nadzieję, że wszystkim się udało bo widzę same nowe nicki ☺️
Chciałam się przedstawić. Staramy się z narzeczonym od lutego. Udało się w trzecim cyklu starań, ale niestety musiałam się pożegnać z aniołkiem w 9 tc. Bardzo to przeżyłam 😥 mieliśmy mieć synka 😔
Po poronieniu milion badań co było przyczyną... Teraz od poronienia prawdopodobnie nie mam owulacji. Coś się pokićkało. Chociaż sama już nie wiem. Bo lekarz mówi co innego, testy owulacyjne co innego, a badania krwi też swoje 😅
To nasz drugi cykl starań po poronieniu.
Witaj 😊 ja jestem tu nowa, jesteśmy w trakcie 2 cyklu starań, a tak na serio to tego pierwszego bym nie liczyła 😁 dopiero zaczynamy, nie wiem czy z nami wszystko ok, ale zobaczymy. Obecnie 12 dc 🤞

A No i ja jestem z tych starych chyba 🙊
 
Kurde, tak dużo nowych osób, że mam wrażenie, że jestem na jakimś innym forum 🤦 nikogo nie znam, aż obco się czuję ;)

W ogóle chyba zrobię przerwę od forum, chciałabym na spokojnie tym razem, bez zbędnego nakręcania się. A i widzę "stare" staraczki coś umilkły ;)

Powodzenia dziewczyny!
szkoda, jakoś tak zawsze mam wrażenie, ze od tych starszych bywalców można wiele się nauczyć. Ale trzymam kciuki! 🤞 Powodzenia!
 
Jutro mam wizyte i 49dc... bez @ bez baby i w sumie nir wiem czego sie spodziewac... 😉
No właśnie miałam wrażenie ze chwile Cię nie było. Daj znać co po wizycie! Masz pewność ze 👶🏻 nie będzie w tym cyklu? Wybacz jeśli już pisałaś, ale zgubiłam się trochę w dyskusjach 😋
 
reklama
Trzymamy kciuki
A przyczynę poronienia znasz?
Tak. Wyszła mi trombofilia wrodzona więc prawdopodobnie ona była przyczyną. Serduszko przestało bić któregoś dnia 💔 bez heparyny raczej nie mieliśmy szans. To była moja pierwsza ciąża, więc wcześniej o tym nie wiedziałam.
Mam być pod opieką hematologa do końca życia 🙄


Ja tez Cie pamiętam, nawet ostatnio sie zastanawialam jak u Ciebie leci, duzo zdrówka przesyłam i walczymy! A jak to z ta owulacja? Mozesz rozwinąć? U mnie ten sam problem po poronieniu teraz.

Dziewczyny, a stosowala ktoras niepokalanek mnisi w tabletkach? Czytałam,że jest dobry na PMS i owulacje. A akurat ja walczę z prolaktyna znowu. I sie tak zastanaeiam czy faktycznie coś pomaga a nie zaszkodzi. Bralam 3msc castagnus,który ma to w składzie i wtedy zaszłam w ciaze na nim,po problemach z hormonami. Ale ponoć wg mojej ex lekarki on też wplywa na ciaze i stratę.. choć byl odstawiony odrazu po pozytywie 🤔 a i witam sie dzis w 1dc! 😑
Oh Tobie też się nie udało? 😥
Który cykl po poronieniu masz teraz?

Pierwszy cykl po poronieniu nie sprawdzałam owulacji. Zresztą nawet nie byłam w stanie myśleć o staraniach.
Po pierwszej miesiączce zaczęłam mierzyć temperature termometrem owulacyjnym. Przed pierwszą ciąża mierzyłam przez wiele miesięcy i zawsze była owulacja.
A teraz ani w poprzednim cyklu ani w tym aplikacja (i ja też) nie widzi owulacji. Wykres nie jest dwufazowy.
W tym cyklu poszłam na monitoring w 16 dc i lekarz powiedział, że nie ma płynu w zatoce Douglasa. Owulacji nie było i na pewno nie będzie. Nie widzi pęcherzyka graffa 🙄 parę dni później miałam typowy śluz płodny. Zrobiłam test owulacyjny i wyszedł mega pozytywny. Z tego wszystkiego już zgłupiałam 🤷‍♀️
 
Do góry