reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mam takie (może głupie Hehe) pytanie.

Czy pobrane nasienie się zamraża czy podaje się świeże? Czy można pobrać nasienie kilka razy i połączyć, żeby było więcej?

Czy nasienie dobrze znosi ewentualne zamrożenie?

[emoji848]
Raczej zapładnia się na świeżo. W jednej klinice widziałam, że mrożą nasienie, ale ja bym się bała. Komórki jajowe dość kiepsko znoszą mrożenie, nie mam pojęcia ja to działa na nasienie.
 
Tak czekam jeszcze na kir i hla-c i test CBA.
A o co cho z mthfr?
To też zwiazane z krzepliwością. Ogólnie takie wyniki nie są wcale rzadkie w populacji. Mam koleżankę, która ma chyba wszystkie te mutacje i dziecko z naturalnej ciąży, 2 miesiące starań. Badania robiła po poronieniu jakie teraz jej się zdarzyło. Pewnie wiecej powiedzą kiry i cba.
 
Dobra lalki zbieram się na transfer
emoji8.png
emoji8.png
emoji8.png
emoji8.png
emoji8.png
emoji8.png
emoji8.png
Powodzenia!!! ❤❤❤Uważaj na rolników
 
Nasienie jak najbardziej może być mrożone i przy obecnej technice bardzo dobrze reaguje na rozmrożenie.
Ja uważam wręcz przeciwnie. Mój mąż miał świetne wyniki nasienia 60 mln na ml i zostało zamrożone bo wiedziałam ze na punkcję jade sama. Po odmrożeniu było bardzo kiepskie i ostatecznie dwie komórki się nie zapłodnily dwa zarodki w 3 dobie padły i zostały 2 zarodki. Także ja nie polecam mrożenia jeśli nie jest to absolutnie konieczne .
 
Dzięki, mój partner ma słabe nasienie i zastanawialam się czy można by spróbować kilka razy i zamrozić, żeby mieć więcej szans... [emoji3590]
Mój mąż miał dodatkowo biopsje bo wyniki też dosyć słabe i wysoka fragmentacja. Więc mieliśmy nasienie świeże i z biopsji ale jak się później okazało 3 zarodki z 8 mamy z tego nasienia z biopsji.
 
reklama
Wróciłam z USG. Pęcherzyk jest, dzidziutek jest, serduszko pulsuje [emoji7][emoji3059] Słabe chyba to urządzenie USG, bo jakieś niewyraźne to zdjęcie :rofl: Wizyta za 2tyg, oczywiście już na za tydzień też się umówiłam [emoji85] Chciała mi już zakładać kartę ciąży, ale ja taka zdziwiona, że jak to już :szok: I za tydzień to zrobią. Bety już nie robiłam, bo dr powiedziała, że nie ma sensu. Z estrofemu i encortonu mam powoli schodzić. Jeszcze w to nie wierzę i nie chce się za bardzo cieszyć, bo 8 lat temu w 8/9tyg poroniłam, więc strach jest cały czas :hmm:

@Pola87 gratulacje! Mój też czwarty transfer [emoji3059]

Co do facetów, to u mnie jest odwrotnie. To ja się odcinałam po porażkach, nie chciałam kontynuować, próbować ponownie. Byłam obrażona na cały świat po nieudanych transferach... A mój mąż przekonywał, żebyśmy próbowali nadal [emoji85] Ja to od dawna mówię, że mój mąż powinien być w ciąży, a nie ja. On jest spokojny, opanowany, optymista, a ja wybuchowa pesymistka, ale pesymistka głównie w kwestii in vitro [emoji85]
Ale dziś mamy dzien dobrych wiadomości [emoji3059] gratuluję Ci z całego serducha. Rośnijcie zdrowo [emoji3590]
 
Do góry