Ja to w ogóle się źle czuje od połowy zeszłego cyklu. Nie wiem, co się dzieje. :/ Od połowy cyklu kilkanaście razy dziennie kołatanie serca, czego nigdy nie miałam wcześniej. Potem doszło cofanie się i zgaga. Dziś 3dc i zasłabłam. Nie wiedziałam, czy będę mdleć czy mdleć i wymiotować. Skończyło się na tym, że prawie zemdlałam, bardzo zasłabłam, facet zbierał mnie z łazienki do pokoju, a teraz znowu mi się cofa i przełyk mnie już piecze. Czuję się beznadziejnie. Boje się wstać, czy znowu nie zacznie mi się kręcić w głowie, jej zrobi niedobrze i znowu zasłabnę... A muszę wstać obiad zrobić.

Zastanawiam się, czy nie powinnam jednak do lekarza się z tym zgłosić.


Może to brak jakiejś witaminy albo coś? Myślałam, że to kołatanie serca, zgaga, mdłości, osłabienie to jakiś objaw ciąży

, ale dostałam @, więc nie.
@Silence85 cieszę się, że u Ciebie się już wszystko wyjaśniło, a maluszek się super rozwija.

Leć na lipcówki/czerwcowki

