reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
No właśnie w tym cyklu nie 🤷‍♀️ i to też pierwszy cyjl kiedy w ogóle moja @ się spóźnia. Robiłam przez 3 poprzednie cykle i zawsze jak już wychodziła solidna gruba kreska to @ pojawiała się po 10 dniach (w październiku się pospieszyła i była po 8 dniach od testu). W tym miesiącu trochę odpuściłam. I po prostu odetchnelam żeby nie wariować bo jakoś po stracie zaczęłam te starania dużo mocniej przeżywać. Bo i akurat teraz mi się spóźnia @ jak ja o tym cyklu prawie nic nie wiem (poza obserwacją śluzu)
 
Nie uważam, że podcinasz raczej nakierowujesz na zdroworozsądkowe myślenie [emoji16]

Nie miałam tego na celu [emoji3590] ja jestem z tych co nie testują zanim okres się nie spóźnia kilka dni no i matematyka jest mi bliska, lubię się sprowadzać na ziemie i nie napalać po prostu [emoji2368] mój mózg tak pracuje i taki jest mój wybór, dla mojego świetego spokoju i zdrowia wole się kierować jakaś tam logika pojmowana na mój sposób. Każdy robi jak uważa, wielu dziewczynom wychodzą pozytywy wcześniej to i niektórzy testują wcześniej, nic mi do tego [emoji6] Dlatego tak ciężko mi się pogodzić z tym, ze w tym cyklu MUSZE zrobić betę czy mi się to podoba czy nie i to zdecydowanie szybciej niż bym chciała [emoji23]
 
No właśnie w tym cyklu nie [emoji2368] i to też pierwszy cyjl kiedy w ogóle moja @ się spóźnia. Robiłam przez 3 poprzednie cykle i zawsze jak już wychodziła solidna gruba kreska to @ pojawiała się po 10 dniach (w październiku się pospieszyła i była po 8 dniach od testu). W tym miesiącu trochę odpuściłam. I po prostu odetchnelam żeby nie wariować bo jakoś po stracie zaczęłam te starania dużo mocniej przeżywać. Bo i akurat teraz mi się spóźnia @ jak ja o tym cyklu prawie nic nie wiem (poza obserwacją śluzu)

10 dni to trochę krótko.
 
Zielone to z apteki Dr. Max i one są grubsze, a te niebieskie to allegro. Dziwne bo takie malutkie, cieniutkie. Miaław problem by je uchwycić w Promom [emoji849]
Co to za testy te zielone? Dziwne są [emoji848]
20201117_202706.jpeg
20201117_202727.jpeg
 
No właśnie w tym cyklu nie [emoji2368] i to też pierwszy cyjl kiedy w ogóle moja @ się spóźnia. Robiłam przez 3 poprzednie cykle i zawsze jak już wychodziła solidna gruba kreska to @ pojawiała się po 10 dniach (w październiku się pospieszyła i była po 8 dniach od testu). W tym miesiącu trochę odpuściłam. I po prostu odetchnelam żeby nie wariować bo jakoś po stracie zaczęłam te starania dużo mocniej przeżywać. Bo i akurat teraz mi się spóźnia @ jak ja o tym cyklu prawie nic nie wiem (poza obserwacją śluzu)

Z tego co piszesz masz bardzo krótką fazę lutealną.... Poza tym ona jest raczej stała, więc to bardzo dziwne, że Ci się nagle skróciła... Mówiłaś o tym lekarzowi?
I tak jak pisałam, u mnie też po stracie zaczęły się wahania 2-3dniowe, a dodatkowo wszystko inne ma też wpływ, np. odchudzanie, stres, przeziębienie.... Ale druga faza powinna być jednak stała, to co najwyżej pierwsza powinna się skracać/wydłużać...
 
reklama
Do góry