Nie czytaj takich rzeczyLaski zobaczcie co wyczytalam
„
- W ciążach pojedynczych nasilone nudności i wymioty wiążą się z mniejszym ryzykiem utraty ciąży, czyli poronienia.”


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie czytaj takich rzeczyLaski zobaczcie co wyczytalam
„
- W ciążach pojedynczych nasilone nudności i wymioty wiążą się z mniejszym ryzykiem utraty ciąży, czyli poronienia.”
Moja sobie tak u mnie teraz przeje......, że chyba sobie nawet sprawy nie zdaje .. Ja tu walczę o ciążę , a ona że ma sprzątanie.. przecież to się w głowie nie mieściJa o mojej teściowej się nie będę wypowiadać. Bo poszlaby tu niezła wiazanka
Wyznaję w życiu zasadę, że jak chcesz - znajdziesz sposób, nie chcesz - znajdziesz powód.No tak, dobra wymówka nie jest zła, porażka. Współczuję. Masz jeszcze kogoś ewentualnie do pomocy?
Tak mi przykro mam nadzieję że znajdziesz jakąś pomoc.Dziewczyny ja się czuję jakbym dostała w twarz. Mój lekarz prosil żebym leżała przez najbliższe 2 tyg przez tego krwiaka i generalnie przez bardzo przekrwiona macicę, plamienia itp. Przyjechała do mnie teściowa pomoc i miala zostać te 2 tyg żeby opiekować się synem. Słuchajcie dziś mi oświadczyła , że wraca do domu bo ona musi sprzątać na święta...
Rozumiecie to , ja walcze o ciążę a ona zostawia mnie bo musi sprzątać i kwiaty podlewać
Zrobiło mi się mega przykro aż się popłakałam [emoji22]
Moja się deklarowała, że jak będzie problem to jeden telefon i przyjeżdża. Mąż specjalnie po nią pojechał 130km
Święte słowa ...szkoda tylko bo tu przecież chodzi o jej wnuka ale no takie jest życie...Wyznaję w życiu zasadę, że jak chcesz - znajdziesz sposób, nie chcesz - znajdziesz powód.
Nie no coś bez nazwy... Nie rozumiem jak można mieć takie podejście do wnuczki.Moja córka w czerwcu skończy 5 lat. Teściowa dowiedział.nas( na tzw obiad ) może że 4 razy odkąd jestem z moim mężem. A do Zosi przyjechała raz rok temu na tydzień jak zaczęłam.nowa pracę a Zosia się od razu pochorowała. Teraz na dzień babci córka mówi babciu ty wcale nie przyjeżdżasz do mnie a teściowa no przecież byłam.rok temu [emoji16]
Hm, ale chyba teraz jeszcze za wcześnie na czop sluzowyUspokoiłaś mnie ufff bo już czytałam o czopie sluzowy![]()