reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

reklama
A może bidulka jeszcze rodzi [emoji848]moja siostra rodziła pierwsze dziecko 16 godzin
mi z 1 bóle zaczęły się w czwartek popołudniu koło 16 a urodziłam w piątek po 10 ale ja do rana miałam lekkie i poród nie postępował a ona już o silnych pisała więc mam nadzieję, że bez komplikacji urodziła tylko ogłasza rodzinie, cieszy się z partnerem i po prostu nie ma czasu.
 
Witaj Nadija_n. Moje dorosłe dzieci przyszły na świat przez CC. I teraz też będzie na pewno 3 CC. A co do badań prenatalnych jestem po pierwszych i wygląda na to że wszystko ok. Mimo wszystko jakiś lek pozostaje, przecież lekarze też się mylą.
Tez tak mam lęk, mimo badania test nifty i usg prenatalnych czy zdrowe.
 
Tez tak mam lęk, mimo badania test nifty i usg prenatalnych czy zdrowe.
Wiem, że lęk i niepewność zawsze są i będą ale nie odbieraj sobie radości z tego okresu ciąży. Odpuść troszkę. Prenatalne u mnie były ok ale gdzieś tam z tyłu głowy były obawy, po otrzymaniu wyniku z Nifty już odpuściłam. Cieszyłam się swoim stanem. Mały przyszedł na świat zdrowy i piękny...i tego się trzymaj. U Ciebie też będzie dobrze.
 
Wiem, że lęk i niepewność zawsze są i będą ale nie odbieraj sobie radości z tego okresu ciąży. Odpuść troszkę. Prenatalne u mnie były ok ale gdzieś tam z tyłu głowy były obawy, po otrzymaniu wyniku z Nifty już odpuściłam. Cieszyłam się swoim stanem. Mały przyszedł na świat zdrowy i piękny...i tego się trzymaj. U Ciebie też będzie dobrze.

Dokładnie, nie ma co ściągać na siebie złych myśli, trzeba wierzyć że będzie dobrze. U mnie po pierwszych prenatalnych i tej okropnej diagnozie byłam przerażona, kolejne badania wykluczyły wadę, ale wiadomo 100 % gwarancji nie dają. Zawierzyłam Matce Boskiej moją kruszynę i tego się trzymałam. Nie dopuszczałam do końca myśli że może być źle. Ale w tyle głowy miałam mysl że cokolwiek by było będę jeszcze mocniej kochać. Urodziła się zdrowiutka[emoji173]
Arona, Agda, Netka przeszlyscie straszne chwile. Matki mają nadprzyrodzoną moc, dostają ogromnej siły aby to przetrwać i być przy swoim skarbie i z uśmiechem to znosić żeby dodać otuchy maluszkowi. Jesteście dla nich bohaterkami.
 
Dziś o 17.15 nasza cudowna, wyczekana, wspaniała, wyleżana córeczka Élodie 😍 przyszła na świat. Łez wzruszeń bez końca. Obok naszego aniołka, mamy córeczkę. Poród na początku przyjemny, na koniec z komplikacjami i trudny. Jestem wykończona, ale ekipa lekagzy i położnych robiła co mogła, żeby mi pomóc😍. Jutro, pojutrze Wam opowiem. Dziękuję Wam.
 
Dziś o 17.15 nasza cudowna, wyczekana, wspaniała, wyleżana córeczka Élodie 😍 przyszła na świat. Łez wzruszeń bez końca. Obok naszego aniołka, mamy córeczkę. Poród na początku przyjemny, na koniec z komplikacjami i trudny. Jestem wykończona, ale ekipa lekagzy i położnych robiła co mogła, żeby mi pomóc😍. Jutro, pojutrze Wam opowiem. Dziękuję Wam.
Ok, czekamy 😘
 
reklama
Kwiatku gratulacje [emoji3060][emoji173]jak dobrze że się odezwałaś. Wypoczywaj i nabierajcie sił. My będziemy już świętować i czekamy cierpliwie. Wszystkiego najpiękniejszego dla Waszego skarbusia i dla Was [emoji3059][emoji7][emoji847][emoji9][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]
 
Do góry