Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Miiisia]

Super, dzielna mama jesteś gratulacje, moja tak samo z rączka przy głowie wyszła

Ooo się śmiałam że wejście miał jka superman

 

[Święta92]

Ja też właśnie nie wiem, ale po ostatnich akcjach, dzisiaj odstawiamy pierś, chociaż pokarmu mam sporo, bo cyce ciężkie, ale mały strasznie się po moim męczy, ma te bóle i kupki nie robi (chyba, że znajdziemy przyczynę co zrobić, żeby moje mu służyło to wrócimy do odciągania albo kp), a po mm póki co nic się nie dzieje. My dajemy Bebilon, ale podobno lepszy HiPP. Najlepiej dawać to co pierwszy raz się podało, u nas w szpitalu dali HiPP, ale w domu miałam tylko Bebilon, więc daliśmy i teraz na razie wolę nie zmieniać. A ile dawać też nie wiemy Dzisiaj wypił 40ml na porcję, więc chyba ok, tylko musimy go wybudzać, żeby jadł regularnie, bo jak na moje ostatnio za rzadko jadł.

Kochana kupki może nie robic na piersi nawet 7 dni

 

[Ewq9]

Dziewczyny, pewnie jestem straszną matką ale wczoraj przestałam podawać Krzysiowi moje mleko i czuje się świetnie. Dzisiaj zjadlam nareszcie coś normalnego a nie tylko ciemne pieczywo z sałatą i szynką z indyka... nie wiem czy ja już miałam jakieś początki depresji czy coś, ale nawet mąż mi mówił że muszę coś zrobić bo wyglądam tragicznie ( blada itd) i chodzę zła i zdołowana. Dzisiaj wstałam z jakąś taką energią ( mimo że od 5 już mały nie spał [emoji16]) i już myślę co by tu sobie zrobić pysznego do jedzenia na obiad [emoji3][emoji3]

 

[Święta92]

Dziewczyny, pewnie jestem straszną matką ale wczoraj przestałam podawać Krzysiowi moje mleko i czuje się świetnie. Dzisiaj zjadlam nareszcie coś normalnego a nie tylko ciemne pieczywo z sałatą i szynką z indyka... nie wiem czy ja już miałam jakieś początki depresji czy coś, ale nawet mąż mi mówił że muszę coś zrobić bo wyglądam tragicznie ( blada itd) i chodzę zła i zdołowana. Dzisiaj wstałam z jakąś taką energią ( mimo że od 5 już mały nie spał [emoji16]) i już myślę co by tu sobie zrobić pysznego do jedzenia na obiad [emoji3][emoji3]

Ja jestem straszna matką bo wracajac wczoraj od dentysty zajechalam do mc kupilam zakręcone frytki i karmiąc hanie w samochodzie jadlam nad jej głową te frytki aa wieczorem robilam zapiekanki i popijalam lechem free takze ze mnie jest wyrodna,, madka,,

 

[olga.1]

Nie pamiętam kiedy rodziłaś ale mi położna mówiła że w 2 tyg powinno dziecko zjadać 60 ml co 2-3h. U mnie teraz ( zaczynamy 5 tydzień) mały je 80-100 ml co 2h. Teraz karmię NESTLE NAN HA ale to ze względu na alergię. Wcześniej dawałam mleko HUMANA. Mały chętnie je pił. Innych mlek nie testowałam [emoji846]

U mnie za chwile kończymy dwa tygodnie. Mala na moim mleku mam wrażenie że jest glodna. Probowalam ściągać laktatorem i piersi puste. Poleci kilka kropel i dno. Nawet nie ma 10ml. Przez to zoltaczka nie schodzi a mala jest niespokojna i ciągle szuka cyca... takze chyba szkoda naszych nerw na takie bawienie sie z karmieniem na siłę

 

[olga.1]

Dziewczyny, pewnie jestem straszną matką ale wczoraj przestałam podawać Krzysiowi moje mleko i czuje się świetnie. Dzisiaj zjadlam nareszcie coś normalnego a nie tylko ciemne pieczywo z sałatą i szynką z indyka... nie wiem czy ja już miałam jakieś początki depresji czy coś, ale nawet mąż mi mówił że muszę coś zrobić bo wyglądam tragicznie ( blada itd) i chodzę zła i zdołowana. Dzisiaj wstałam z jakąś taką energią ( mimo że od 5 już mały nie spał [emoji16]) i już myślę co by tu sobie zrobić pysznego do jedzenia na obiad [emoji3][emoji3]

Mam to samo. Wszyscy się boją ze dostane depresji bo jestem przemeczona, z anemia, blada. I ciagle jakies problemy z karmieniem.... tez myślę o odstawieniu małej od cycka a przejście na mleko modyfikowane. Byc koze to zrobi lepiej i mi i jej

 

[Ewq9]

Spróbuj przed użyciem laktatora pomasować piersi, albo najlepiej niech to zrobi twój facet [emoji16] u mnie to pomagało, i picie herbatek na laktację [emoji846]

U mnie za chwile kończymy dwa tygodnie. Mala na moim mleku mam wrażenie że jest glodna. Probowalam ściągać laktatorem i piersi puste. Poleci kilka kropel i dno. Nawet nie ma 10ml. Przez to zoltaczka nie schodzi a mala jest niespokojna i ciągle szuka cyca... takze chyba szkoda naszych nerw na takie bawienie sie z karmieniem na siłę

 

[Ewq9]

Wrzucam zdjęcia brzucha 4 tyg po cesarce [emoji16]

 

[olga.1]

Spróbuj przed użyciem laktatora pomasować piersi, albo najlepiej niech to zrobi twój facet [emoji16] u mnie to pomagało, i picie herbatek na laktację [emoji846]

Tyle ze ja mam z małą konflikt serologiczny. I leze juz tydzien w szpitalu po czym zoltaczka sie nie cofa. Dlatego mam wrażenie że spija przeciwciala z moim mlekiem... i dlatego tak jest ;/ stad decyzja o zmianie cyca na mm. Poza tym w cycu pusto a mala juz więcej potrzebuje. W innym przypadku moze byc walczyła o karmienie piersia.

 

[Święta92]

Tyle ze ja mam z małą konflikt serologiczny. I leze juz tydzien w szpitalu po czym zoltaczka sie nie cofa. Dlatego mam wrażenie że spija przeciwciala z moim mlekiem... i dlatego tak jest ;/ stad decyzja o zmianie cyca na mm. Poza tym w cycu pusto a mala juz więcej potrzebuje. W innym przypadku moze byc walczyła o karmienie piersia.

A jak Twoje krocze