reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmienie piersią a staranie się o kolejne dziecko

Przy karmieniu zaraz po porodzie powiedzieli mi, że wytwarza się oksytocyna, która powoduje skurcze macicy. Może to jest powód, że ginekolodzy zalecają przerwanie kp bo mogłoby to spowodować poronienie ? Nie wiem ale jakieś medyczne wytłumaczenie musi na to być.
 
reklama
Przy karmieniu zaraz po porodzie powiedzieli mi, że wytwarza się oksytocyna, która powoduje skurcze macicy. Może to jest powód, że ginekolodzy zalecają przerwanie kp bo mogłoby to spowodować poronienie ? Nie wiem ale jakieś medyczne wytłumaczenie musi na to być.
Mój ginekolog na początku ciąży, kiedy jeszcze karmiłam, powiedziała, że jeżeli ciąża prawidłowo się rozwija, nie ma żadnych bóli, skurczy czy innych dolegliwości to można karmić spokojnie. Jednak ona doradza ograniczenie lub odstawienie ze względu na fakt, iż i ciąża i karmienie "dużo kosztują" organizm ciężarnej i w jej opinii jest to za duże obciążenie. Ja musiałam odstawić, bo w okolicach 8 tygodnia pokarm mi zanikł.
 
Ja zaszłam w ciążę jak mój synek miał 7 miesięcy, miesiączka wróciła 5 miesięcy po porodzie. Nie staraliśmy się szczególnie o drugie dziecko, ale się udało. Cały czas karmiłam piersią. Byłam u 3 lekarzy na samym początku ciąży i dwóch stwierdziło, żeby dziecka nie odstawiać i że najczęściej smak pokarmu tak się zmienia, ze dzieci same się odstawiają ok 4-5 miesiąca. Lekarz, którego wybrałam na prowadzącego zalecił całkowite odstawienie do 20 tygodnia ciąży bo to zbyt duże odciążenie. Dziennie karmienia udało mi się wyeliminować do tego terminu bo synek super sobie radził z rozszerzeniem diety. Karmiłam tylko w nocy, ale piersi mnie tak bolały, że czasem płakałam z bólu w trakcie karmienia. I miałam też o wiele mniej pokarmu praktycznie od początku kiedy tylko zaszłam w 2 ciążę. Obecnie jestem w 23 tygodniu i 2 tygodnie temu trafiłam do szpitala z bardzo skrócona szyjką (poniżej 1 cm), miałam założony szew ratunkowy. Nie wiem ile to zbieg okoliczności a ile kwestia tego, że karmiłam piersią i to mogło wpłynąć na tę kwestię. Mój synek za tydzień kończy roczek i przez mój nieplanowany pobyt w szpitalu musiał zostać odstawiony od piersi, ale z tego akurat się cieszę, bo gdybym była w domu to byłoby to o wiele trudniejsze.
 
Mój syn miał 4 miesiące jak zaszłam w ciążę. Nie od razu ilość mleka spada. A 7 miesięcy to dziecko, które rozpoczyna przygodę z jedzeniem. Mój syn przestał pić mleko jak miał 9 miesięcy. Po prostu sam się odstawił. Żadnego mm nie wprowadzałam. To, że jest zalecenie, że dziecko do roku ma pić mleko nie znaczy, że coś się stanie, gdy go pić nie będzie.
Zamieściłas cenna informacje, że zdarza się, że mleko zanika. Myślę, że autorka zapytania wyczyta te informacje i zdecyduje. Większość mam jednak nie traci mleka, nie ma co więc dramatyzować. I z całą pewnością nie ma sensu przed czasem zamykać laktacji. Staranie się o kolejne dziecko nie oznacza też, ze od razu w pierwszym cyklu się uda. Jeśli tak, będzie miło, ale natura nie jest zero jedynkowa. Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie.
Nie piszę tego lekką ręką, ale z doświadczeniem. Mam 2dzieci po przejściach, z alergiami, które mm nie tolerowały. Jestem mama, która miała problem z ilością mleka. Wiele mam nie ma w tym temacie trudności i nie ma sensu dziewczyny straszyć. Nie wiadomo jak u niej będzie. Jak pojawi się problem, to będzie go rozwiązywać. Nie szukajmy na siłę problemów. Dość ma dzień swojej biedy.
Przed zajściem dostałaś okres? Jestem 3 msc po porodzie i od czerwca/lipca chcielibyśmy się starać o rodzeństwo jednak nie chciałabym odstawiać małej a narazie @ brak
 
Ja @ dostałam 8 tyg po porodzie. Ale były to zwykłe krwawienia, bez owulacji. Owulacja wracała u mnie ok 10 miesiąca po (podobnie po obu porodach). Zaszłam w ciążę karmiąc dwa razy. Zaczęło się rozszerzanie diety, kp zostało ograniczone i owulka wracała. Niestety w obu przypadkach "straciłam" pokarm bardzo szybko bo przed 10 tc. Jeżeli rozważasz dłuższe karmienie piersią, to myślę, że powinnaś wziąć pod uwagę, że pokarm jednak może zaniknąć. Spotyka to sporo kobiet. Polecam grupę na FB ciąża i karmienie w tandemie. Można poczytać, popytać. Powodzenia 🙂
 
Ja @ dostałam 8 tyg po porodzie. Ale były to zwykłe krwawienia, bez owulacji. Owulacja wracała u mnie ok 10 miesiąca po (podobnie po obu porodach). Zaszłam w ciążę karmiąc dwa razy. Zaczęło się rozszerzanie diety, kp zostało ograniczone i owulka wracała. Niestety w obu przypadkach "straciłam" pokarm bardzo szybko bo przed 10 tc. Jeżeli rozważasz dłuższe karmienie piersią, to myślę, że powinnaś wziąć pod uwagę, że pokarm jednak może zaniknąć. Spotyka to sporo kobiet. Polecam grupę na FB ciąża i karmienie w tandemie. Można poczytać, popytać. Powodzenia 🙂
Wiem. Ale jestem po kilku stratach a o to maleństwo starałam się łącznie 3 lata i w cuda nie wierzę że szybko pójdzie a bez sensu wracać do pracy. Bo jak wrócę to będę musiała odciągnąć w czasie starania
 
Wiem. Ale jestem po kilku stratach a o to maleństwo starałam się łącznie 3 lata i w cuda nie wierzę że szybko pójdzie a bez sensu wracać do pracy. Bo jak wrócę to będę musiała odciągnąć w czasie starania
Rozumiem. Ze swojej strony mogę polecić obserwację temperatury. Wtedy wiadomo czy owulacja wróciła. Jak kilka cykli nie będzie skoku zawsze można spróbować wyeliminować jedno lub kilka karmień. Bądź dobrej myśli, po ciąży podobno łatwiej zajść w kolejną.
 
reklama
Rozumiem. Ze swojej strony mogę polecić obserwację temperatury. Wtedy wiadomo czy owulacja wróciła. Jak kilka cykli nie będzie skoku zawsze można spróbować wyeliminować jedno lub kilka karmień. Bądź dobrej myśli, po ciąży podobno łatwiej zajść w kolejną.
Podobno :). W nocy nie karmię w ogóle od ,5tc bo nie wstaje. Przeważnie śpi ciągiem 19-21/4-7 więc nie mam co eliminować ;)
 
Do góry