Witajcie
Wam też brakuje słońca? Jak nie miałam dzieci, to uwielbiałam taką pogodę, chowałam się pod koc z kubkiem gorącej herbaty i czytałam książkę (a jestem molem książkowym), ale teraz trochę mnie to dobija. Tym bardziej, że liczyłam na piękną, słoneczną wiosnę i że przez to córka może w końcu przestanie tak dużo chorować, a tu pewnie znowu pochodzi do przedszkola ze trzy dni, a potem dwa tygodnie w domu. A tak przy okazji. Trochę martwi mnie brak objawów. W pierwszej ciąży wymiotowałam tak, że jak w końcu trafiłam do szpitala, to pani ordynator woziła mnie na wózku, bo byłam tak słaba, że nie mogłam chodzić. W drugiej wymiotowałam mniej (np. 10 razy dziennie, a nie cały czas
), ale za to całe 9 miesięcy i do tego ogólnie samopoczucie miałam fatalne. A teraz nic. Gdyby nie przypadek, nawet nie wiedziałabym, że jestem w ciąży. Wiem, że każda ciąża jest inna, ale z tyłu głowy mam jakiś niepokój...
reklama
M
Ma_k
Gość
Ja dzisiaj mamHey dziewczynydzisiaj mam drugą wizytę 5+5 ( ostatnia była 4+1 tak wcześnie bo potrzebowałam leki, mimo to lekarz zbadał, ja kompletnie nic nie widziałam, a lekarz zaznaczył coś na zdjęciach długopisem i powiedział tylko, ze wyglada jakby coś zaczynało się tworzyć
) liczę po cichu, że dzisiaj może już będzie
. Pamietam, ze więcej dziewczyn ma dzisiaj wizyty ? W którym tygodniu jesteście ?
Ja dziś mam wizytę na 16Dzień dobry w nowym tygodniuWitam się bardzo deszczowo i nie zapowiada się na zmianę pogody
U mnie dalej brak jakiś mega objawów piersi pobolewają ale idzie wytrzymaćCzy ktoś dziś ma wizytę ?
![]()
KasikP
Fanka BB :)
Wizytujące dziewczyny trzymamy kciuki
wszystko będzie dobrze
i czekamy na info 
malwinka_s
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2021
- Postów
- 935
Ja w listopadzie w 9 tc i tym razem też się bardzo stresuje . Ale musi być dobrzeJa dzisiaj mampierwsze usg, jestem 5tc+1, liczę na to, że coś już zobaczę, chociaż to czy ciąża jest ulokowana w dobrym miejscu, w 4+3 beta wynosiła 1226. Trochę się boję, bo w lutym poronilam w 5tc.
As.ia95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2021
- Postów
- 297
Ja 4+1 miałam betę 377Ja dzisiaj mampierwsze usg, jestem 5tc+1, liczę na to, że coś już zobaczę, chociaż to czy ciąża jest ulokowana w dobrym miejscu, w 4+3 beta wynosiła 1226. Trochę się boję, bo w lutym poronilam w 5tc.
Marianna728
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2020
- Postów
- 102
Właśnie ja też bym chciała się chociaż dowiedzieć czy ciąża jest w odpowiednim miejscu 
może uda mi się dzisiaj wcisnąć na nfz... Zobaczę 
Ja miałam wizytę w 6+1 i było serduszko ☺Ja 6+5 i jutro wieczorem pierwsza wizytamam nadzieję że już coś zobaczę i tym razem się udało
![]()
malwinka_s
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2021
- Postów
- 935
Ja się tak stresuje tą wizytą że szok . Czekałam na nią ale jak już jutro jest tak blisko to nie wiem czy chce
w sensie że boje się że usłyszę coś złego . Z jednej strony chce mieć już za sobą a z drugiej strach ..
reklama
Marianna728
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2020
- Postów
- 102
to ja w 4+6 miałam betę 646 dopiero. Dzisiaj 5+4 chyba faktycznie bez sensu z tym lekarzem. I co zaś jechac na badania? Chyba gdybym zrobiła betę, progesteron i tsh byłabym spokojniejszaJa 4+1 miałam betę 377w październiku przechodziłam biochemiczna, ale wtedy najwyższa beta była 21... wiec teraz staram się myśleć bardziej pozytywnie, ale wszystkie wiemy, ze ciężko
![]()
Podziel się: