reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Bycie giwazdą Moniś, nie oznacza skandali... Są dobre osoby publiczne, którym sława nie uderzyła do glowy!!! :)) Więc Ty zostań taką naszą pozytywną osóbką publiczną. :))
 
witam w słoneczny ale wietrzny dzień...
i ja się dopiszę do Fan Clubu Moni:tak:...
Hanuś trzymam kciuki...i wierzę że św.Dominik pomoże...
Moniu na pewno dasz radę z tą działeczką:tak:...a i Doris pewnie nie odpuści:-D
Kuby Mamo nie znikaj..może jak się wyżalisz to choć na duszy będzie lżej...
Kasiu zdrówka dla Domisia...

 
monia Z Tymi Pielgrzymkami-masz Racje Kochana, Bo Jeszcze Chwila A Założymy Twoj Fan Club :):):)
ale Tak Serio, Naprawde Duzo Kobitek Chcialo By Ciebie Osobiscie Poznac:)

właśnie Kasiu Trafiłaś bardzo dużo ........a i ja jestem w tym gronie!!!
Także mam nadzieje że kiedys to bedzie mi dane!!

A tak w ogóle to dzień dobry:-):-D:happy2:
u mnie w miare słonecznie ale wietrzenie!!!
Oj widzę kochana, że Doris działeczki nie odpuści także lepiej bierz sie robotki !:-D

Ciekawe jak tam nasza Tynka dojechała do Bydgoszczy mam nadzieje, że wszystko poszło super i gładko! Ciekawe czy da nam znać!:confused:
Mamo Kuby nie uciekaj tylko tu zostań ....wiem że Ci ciężko ale wiesz że niejestes sama a my tu z tobą jesteśmy i zawsze wysłuchamy !!
Ciekawa jak nasza Madzia na testach na pewno zda ! Trzymam kciuki!!!

Miłego dnia życzę !
I komp ciągle włączony trzeba obserwować wyjście Zosi do domku !
 
Monika3- Monia napewno będzie w Nowym Sączu, w okolicach mamy rodzinę, może w maju?Już ja ją tam zawiozę i będziecie mogły się spotkać, pozdrawiam:-)
 
Babciu Mai....ależ się cieszę :happy2::happy2::happy2:...hip hip huuuraaaaa...

Trzymam Panią za słowo że dowiezie Pani Monię do NS:tak::tak::tak:Pozdrawiam cieplutko :-)

PS...A moge zapytać gdzie dokładnie macie rodzinkę??? Może Pani pisać na pw :-)
 
Czasem, kiedy ból jest nie do zniesienia i najchętniej bym zajęła w miarę wygodną pozycję leżącą, Kubuś jak na złośc wariuje, ucieka, kiedy mu daję jeśc, szaleje przy przebieraniu. Ja się wtedy "spinam" i boli jeszcze bardziej. W takich chwilach zdaża mi się na niego krzyknąc. Wczoraj powiedział do mnie "Mamo, nie krzycz!". A mi jest wstyd i żal, nienawidzę siebie za te chwile, wyrzuty sumienia pozostają... Nie chcę byc taką mamą, ale moje nerwy w strzępach czasem puszczają...

:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

To trochę się wyżaliłam... Dzięki dziewczyny, że mam komu!


li-6403.png
 
Mamo Kubusia, podziwiam Cię!!! Jesteś silna, a to krzykniesz na Małego, to przecież nie Twoja wina. Ja wiem, że jesteś wspaniałą matką i robisz wszystko aby syn był szczęśliwy!!! Jak dorośnie, to zrozumie dlaczego zdarzało Ci się na Niego podnieść głos...
I pamiętaj, że możesz pisać o swoich problemach kiedy chcesz!!! My tu po to jesteśmy!!
Całuję Cię mocno i ściskam!!!
 
reklama
Bycie giwazdą Moniś, nie oznacza skandali... Są dobre osoby publiczne, którym sława nie uderzyła do glowy!!! :)) Więc Ty zostań taką naszą pozytywną osóbką publiczną. :))
WŁAŚNIE HANUS DOBRZE PISZE:tak:
witam w słoneczny ale wietrzny dzień...
i ja się dopiszę do Fan Clubu Moni:tak:...
Hanuś trzymam kciuki...i wierzę że św.Dominik pomoże...
Moniu na pewno dasz radę z tą działeczką:tak:...a i Doris pewnie nie odpuści:-D
Kuby Mamo nie znikaj..może jak się wyżalisz to choć na duszy będzie lżej...
Kasiu zdrówka dla Domisia...
DZIEKUJE KOCHANA JESTES:tak:BUZIAKI DLA MAI:tak:
Hehe - Monia to chyba ma rodzinę w całej Polsce... :))
WSZYSTKO MOŻLIWE:tak:ZRESZTĄ MYŚLE, ŻE MY JAK RODZINA,TZN. DZIEWCZYNY Z FORUM;-):-DMARTWIMY SIE KŁOPOTAMI, CIESZYMY Z SUKCESÓW, NIEKTORE JESZCZE WIĘCEJ ROBIĄ......
Czasem, kiedy ból jest nie do zniesienia i najchętniej bym zajęła w miarę wygodną pozycję leżącą, Kubuś jak na złośc wariuje, ucieka, kiedy mu daję jeśc, szaleje przy przebieraniu. Ja się wtedy "spinam" i boli jeszcze bardziej. W takich chwilach zdaża mi się na niego krzyknąc. Wczoraj powiedział do mnie "Mamo, nie krzycz!". A mi jest wstyd i żal, nienawidzę siebie za te chwile, wyrzuty sumienia pozostają... Nie chcę byc taką mamą, ale moje nerwy w strzępach czasem puszczają...

:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

To trochę się wyżaliłam... Dzięki dziewczyny, że mam komu!


li-6403.png
KOCHANA NERWY KAŻDEMU PUSZCZAJĄ I PODEJRZEWAM ZE NIEJEDNA Z NAS KRZYKNIE:tak:POWIEM CI ZE MAM PODOBNIE-ZDARZA MI SIE NAKRZYCZEC DOMCIA, A POTEM WYRZUTY SUMIENIA..........:-(ALE Z TEGO CO WIEM TO NORMALNE;-):-DWIĘC ODRZUC NA BOK SMUTKI I NIE OBWINIAJ SIĘ..
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry