reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

31mm w 26tc to mało?? Pierwsze słyszę... Jakbyś miała 25mm to już alarmująca długość ale 31cm w 26tc to nie jest raczej ponizej normy
🤷‍♀️ moze chodzi o to ze jak zaczelam prawie normalnie funkcjonowac zaczela sie skracac...🤷‍♀️ i lekarz boi sie ze nadal bedzie...zobaczymy jak bedzie, mam nadzieje ze dobrze...
 
reklama
Hej ja miałam pessar przy szyjce 35mm. Zaufaj lekarzowi - będzie dobrze. Czekaj na wynik posiewu a do tej pory więcej leż. Też mam cukrzycę ciążowa i u mnie też jeden parametr wyższy o jakieś 2 pkt ale jednak to cukrzyca, która kontroluje dieta :) za 3 tygodnie będziesz miała zapewne trzecie badanie prenatalne na którym możesz dopytać o to czy cukrzyca wpłynęła na dziecko. Trzymam kciuki będzie dobrze!
Mam nadzieje ze bedzie dobrze, ostatni tydzien mialam stresujacy moze i dlatego to wszystko...I jak Ci idzie dieta? Korzystalas z porad dietetyka itp?
 
🤷‍♀️ moze chodzi o to ze jak zaczelam prawie normalnie funkcjonowac zaczela sie skracac...🤷‍♀️ i lekarz boi sie ze nadal bedzie...zobaczymy jak bedzie, mam nadzieje ze dobrze...
To że karze się oszczędzać to racja, magnez ,progesteron ewentualnie nospa tez pomogą na twardnienia wiec jak będziesz się bardzo oszczędzać skracanie nie będzie postępować za szybko.. Moje pomiary szyjki tez ciągle inne 22+4 szyjka 34mm, 25+3 już 29mm a 27+4 znow 36mm i za każdym razem lekarze mowia ze szyjka w normie ok tylko ze ja mam szew I leze zdecydowana większość czasu bo od 14tc długo mialam krwiaka i nawet jak już zniknął to nadal leżę bo ju mu zwyczajnie ciężko a zaczęłam 29tc..
 
Nie wiemy, jak było wcześniej - nie mówił Ci może lekarz ile szyjka miała na poprzedniej wizycie? Na pewno dobrze, że lekarz zrobił posiew i na wszelki wypadek kazał Ci odpoczywać. Na pewno nie zaszkodzi 🙂 Kiedy masz następną wizytę?
21 lipca, ale ma mi dac znac co do wyniku i jak cos spotkamy sie wczesniej, pewnie dla swojego świętego spokoju bede chciala i tak sie wczesniej spotkac by wszystko spr
 
Najważniejsze, że lekarz czuwa, nawet jeśli dmucha na zimne (lepsze to niż nadmierny luz). Najgorsze, że się pewnie zestresowałaś 😢
No niestety tak...nie umiem panowac nad emocjami i stresem w tym stanie...staram sie bo wiem ze to szkodzi dziecku to ze szkodze to jeszcze bardziej sie stresuje i takie błedne kolo🤦‍♀️ paranoja poprostu...ale staram sie nad tym pracować :)
 
No niestety tak...nie umiem panowac nad emocjami i stresem w tym stanie...staram sie bo wiem ze to szkodzi dziecku to ze szkodze to jeszcze bardziej sie stresuje i takie błedne kolo🤦‍♀️ paranoja poprostu...ale staram sie nad tym pracować :)
To normalne i masz prawo do wszystkich emocji 😢 Ciężko nad nimi zapanować, kiedy martwisz się o życie maluszka. Wiele z nas tutaj to rozumie (ja leżę od 16 tygodni już i ciągle są takie momenty, że psychicznie nie wyrabiam). Trzymam kciuki za negatywny wynik posiewu i dobry wpływ odpoczynku na Twoją szyjkę 🙂
 
To normalne i masz prawo do wszystkich emocji 😢 Ciężko nad nimi zapanować, kiedy martwisz się o życie maluszka. Wiele z nas tutaj to rozumie (ja leżę od 16 tygodni już i ciągle są takie momenty, że psychicznie nie wyrabiam). Trzymam kciuki za negatywny wynik posiewu i dobry wpływ odpoczynku na Twoją szyjkę 🙂
Dzieki 😙 takze zycze wszystkiego dobrego...
 
Mam nadzieje ze bedzie dobrze, ostatni tydzien mialam stresujacy moze i dlatego to wszystko...I jak Ci idzie dieta? Korzystalas z porad dietetyka itp?
Nie nie korzystałam. Niestety sama musisz sprawdzić co Ci szkodzi i badać cukier glukometrem. Z marszu masz skierowanie na cito do diabetologa. Ja wszystkiego z neta się dowiadywałam. Wiesz głównie chleb odpada. Ja mogę (w zasadzie to muszę bo chleb nie jest mi potrzebny do szczescia) pół kromki chleba żytniego ze słonecznikiem z Lidla (pakowany w paczkach) rano i 1/4 kromki wieczorem. Do tego jem dużo twarogu niskotluszczowego bo lubie. Owoce ograniczam i głównie rano jem. No i dużo warzyw bo mamy sezon ale ziemniaków to tak 3 dziennie. O i zupy genialnie przyjmuje jakieś kremy z warzyw i do tego indyk.
 
reklama
Nie nie korzystałam. Niestety sama musisz sprawdzić co Ci szkodzi i badać cukier glukometrem. Z marszu masz skierowanie na cito do diabetologa. Ja wszystkiego z neta się dowiadywałam. Wiesz głównie chleb odpada. Ja mogę (w zasadzie to muszę bo chleb nie jest mi potrzebny do szczescia) pół kromki chleba żytniego ze słonecznikiem z Lidla (pakowany w paczkach) rano i 1/4 kromki wieczorem. Do tego jem dużo twarogu niskotluszczowego bo lubie. Owoce ograniczam i głównie rano jem. No i dużo warzyw bo mamy sezon ale ziemniaków to tak 3 dziennie. O i zupy genialnie przyjmuje jakieś kremy z warzyw i do tego indyk.
Ja to mam problem krew mi nie chce lecieć do badania glukometrem 🤦‍♀️😳
 
Do góry