reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamusie 2022

3 coś na 4 coś. Może być problem później gdy dziecko zacznie rosnąć i uciskać. Powiedział że może zdarzyć się tak, że będzie potrzebna operacja. Ale ja myślę, że chyba do tego nie dojdzie bo mam dobre przeczucia co do tej ciąży. Jednak z tyłu głowy mam myśl, że już raz pękła mi torbiel i miałam operację. Wydaje mi się, że jeśli miałyście już torbiele i Wam znikały czy nic się nie działo to teraz nie ma co się stresować. Bo nie miałam nigdy zamiaru nikogo straszyć. Żeby pękła czy żeby była operacja to się chyba rzadko zdarza. Mam dalej brać luteinę i Duphaston i myśleć pozytywnie bo prawdopodobnie się wchłonie.
U mnie właśnie to pierwsza torbiel, nigdy nic, cykle zawsze regularne. Ale lekarz był spokojny to ja też jestem.
@FitMum cudne paznokcie! 😍
 
reklama
Dziewczyny powiedzcie mi, co myślicie o szczepieniu na covid w ciąży? Oczywiście nie teraz, ale w 3 trymestrze. Ja generalnie się nie szczepiłam i zarzekałam się, że póki nie urodzę nie zaszczepię się, ale teraz tak zaczęłam myśleć... Koleżanka jest w 33 tyg i dziś właśnie się zaszczepiła pfizerem, za 4 tyg ma druga dawkę.
 
Dziewczyny powiedzcie mi, co myślicie o szczepieniu na covid w ciąży? Oczywiście nie teraz, ale w 3 trymestrze. Ja generalnie się nie szczepiłam i zarzekałam się, że póki nie urodzę nie zaszczepię się, ale teraz tak zaczęłam myśleć... Koleżanka jest w 33 tyg i dziś właśnie się zaszczepiła pfizerem, za 4 tyg ma druga dawkę.
Ja nie mam zamiaru się szczepić a tym bardziej w ciąży 😊 ale każdy niech robi co uważa nie ma co się sugerować opinią innych 😊 myślę że nikt nikomu nie powinien powiedzieć że źle robi szczepiąc się albo i nie 😊 za bardzo bym się bała o gorączkę w ciąży że coś może stać się z dzieckiem. A nie wiem czy są badania odnośnie kobiet w ciąży czy to nie szkodzi np dziecku 😊
 
Miałam koronawirusa w październiku, miałam zapalenie płuc i kilka dni bardzo wysoką gorączkę. Boję się powtórki z rozrywki 😒ale szczepienie w ciąży jakoś też za mną nie przemawia..
 
Dziewczyny powiedzcie mi, co myślicie o szczepieniu na covid w ciąży? Oczywiście nie teraz, ale w 3 trymestrze. Ja generalnie się nie szczepiłam i zarzekałam się, że póki nie urodzę nie zaszczepię się, ale teraz tak zaczęłam myśleć... Koleżanka jest w 33 tyg i dziś właśnie się zaszczepiła pfizerem, za 4 tyg ma druga dawkę.
Wiesz Madziu, ja to sama nie wiem. Przyjaciółka mojej przyjaciółki jest położną, aktualnie w 8 miesiącu ciąży i zaszczepiła się niedawno. To trochę zachęca (w końcu zna się na bejbiaczkach jak mało kto). Ale mój mąż np jest przeciwny, nie ufa tym szczepionkom jak cholera. Ja niby ufam, ale sama nie wiem czy eksperymentować na Kruszynce 🤔 Na szczęście (choć w sumie niestety) - mamy jeszcze duuużo czasu do namyślań.
[Ps. Mówię niestety, bo baaardzo chciałabym żeby ten czas szybciej leciał i żeby Dzidzia była już duża i pewna]
A jak się dziś czujesz? Mam nadzieję że troszkę lepiej 😘
 
Wiesz Madziu, ja to sama nie wiem. Przyjaciółka mojej przyjaciółki jest położną, aktualnie w 8 miesiącu ciąży i zaszczepiła się niedawno. To trochę zachęca (w końcu zna się na bejbiaczkach jak mało kto). Ale mój mąż np jest przeciwny, nie ufa tym szczepionkom jak cholera. Ja niby ufam, ale sama nie wiem czy eksperymentować na Kruszynce 🤔 Na szczęście (choć w sumie niestety) - mamy jeszcze duuużo czasu do namyślań.
[Ps. Mówię niestety, bo baaardzo chciałabym żeby ten czas szybciej leciał i żeby Dzidzia była już duża i pewna]
A jak się dziś czujesz? Mam nadzieję że troszkę lepiej 😘
Całe dnie czuję się do dupki. Mdłości nie odpuszczają, budzą mnie w nocy. Dużo leżę, mam nadzieję, że czas szybko zleci i niedługo poczuje się lepiej. Dziękuję, że pytasz ❤️w którym tyg jesteś?
 
Dziewczyny powiedzcie mi, co myślicie o szczepieniu na covid w ciąży? Oczywiście nie teraz, ale w 3 trymestrze. Ja generalnie się nie szczepiłam i zarzekałam się, że póki nie urodzę nie zaszczepię się, ale teraz tak zaczęłam myśleć... Koleżanka jest w 33 tyg i dziś właśnie się zaszczepiła pfizerem, za 4 tyg ma druga dawkę.
Ja w pierwszej ciąży, się nje szczepiłam, wszędzie wtedy trąbili, że kobiety ciężarne i karmiące piersią mają się nie szczepić. Teraz mówią odwrotnie. Szczepionka na covid nie jest aż tak dobrze przebadana i nie wiadomo jakie będą później powikłania. W tej ciąży również nie zamierzam się szczepić. W pierwszej ciąży pobrali mi na drugi dzień rano wymaz i dopiero po prawie 2 dobach dali mi dziecko gdzie wynik negatywny. W pierwszej ciąży po porodzie dałam radę bez dziecka teraz jak trzeba będzie też dam.
 
Ja w pierwszej ciąży, się nje szczepiłam, wszędzie wtedy trąbili, że kobiety ciężarne i karmiące piersią mają się nie szczepić. Teraz mówią odwrotnie. Szczepionka na covid nie jest aż tak dobrze przebadana i nie wiadomo jakie będą później powikłania. W tej ciąży również nie zamierzam się szczepić. W pierwszej ciąży pobrali mi na drugi dzień rano wymaz i dopiero po prawie 2 dobach dali mi dziecko gdzie wynik negatywny. W pierwszej ciąży po porodzie dałam radę bez dziecka teraz jak trzeba będzie też dam.
Wiesz o tym że nie mieli prawa was rozdzielić? Mnie na szczęście to nie spotkało i miałam córeczke koło siebie. Ale teraz już się na to przygotuje i kupię pełnomocnictwo od adwokat na wszelki wypadek 😊
 
Wiesz o tym że nie mieli prawa was rozdzielić? Mnie na szczęście to nie spotkało i miałam córeczke koło siebie. Ale teraz już się na to przygotuje i kupię pełnomocnictwo od adwokat na wszelki wypadek [emoji4]
Prawa może i nie mieli ale każdy szpital swoimi prawami się rządzi
 
reklama
Gruszki jabłka i brzoskwinie jem po kilka dziennie bo to mi wchodzi a jeśli chodzi o picie to tylko woda gazowana małymi lyczkami. Ale naprawdę liczę na to że na wizycie gin mi coś przepisze, bo już nie chce tak.
Juz sie bałam ze nic nie zostaje a tak to zaese coś:)
Dziewczyny powiedzcie mi, co myślicie o szczepieniu na covid w ciąży? Oczywiście nie teraz, ale w 3 trymestrze. Ja generalnie się nie szczepiłam i zarzekałam się, że póki nie urodzę nie zaszczepię się, ale teraz tak zaczęłam myśleć... Koleżanka jest w 33 tyg i dziś właśnie się zaszczepiła pfizerem, za 4 tyg ma druga dawkę.
Ja zamierzam sie szczepić. Zapoznalam sie ze skladem i to jak działa. Pierwsza dawke dostalam ale druga mialam mieć teraz w niedzielę to jednak odmowilam bo wole poczekać. Na krztusiec tez Chce ale Zobaczymy co i kiedy.

Jakby moje dziecko chcieliby zabrać na czas wyniku gdzie nic by mi Nie dolegało to musieliby to zrobić siłą.
 
Do góry