U mnie krwawienie wracało od razu po połogu, ok 7-8 tyg. Ale było inne niż standardowe miesiączki. Krótsze (zamiast 7 dni, 4-5) i bardziej skąpe. Jednak jajniki nie pracowały. Wiem bo nie miałam poowulacyjnego skoku temperatury. Owu wracała później. Po pierwszym porodzie nie pamiętam dokładnie kiedy, bo chciałam odczekać rok od porodu. I dopiero jak syn miał 11 miesięcy to podjęliśmy pierwszą próbę. Okazała się udana. Po drugim porodzie miałam pierwszą owu 9 miesięcy po porodzie, ale faza lutealna była za krótka bo 7-8 dni. Tu też chcieliśmy odczekać min rok, więc poszłam do ginekologa i dostałam tabletki na wydłużenie 2 fazy. Brałam to co zalecił ginekolog i jak drugie dziecko miało 11 miesięcy pierwsza próba i znów udana.