reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

eij... 😀jakoś to czułam... Ja mam termin na poniedziałek na bete. 🙈 bardzo chciałabym się cieszyć razem z Tobą.. Ale się boję bo cukier mam ostatnio ponad 90 i tsh skoczylo do 2,4 ..
 
reklama
No coś Ty pierwsze słyszę o tym czyli jeśli ja mam 1,9 TSH to dupa jest?
[/QUOTE]
podobno u kobiet w ciąży od 2,5 powinni poszerzyć diagnostykę , jeśli n ie ma ciąży to chyba do 5 jest norma , tak mi się wydaje że kidyś czytałam
 
No coś Ty pierwsze słyszę o tym czyli jeśli ja mam 1,9 TSH to dupa jest?
[/QUOTE]
@Anittka
U mnie było zbijane lekami 😉
Obecnie w granicach 1 i gin mówi ze idealnie 😉
Najlepiej jak nie przekracza 2 😊
 
No coś Ty pierwsze słyszę o tym czyli jeśli ja mam 1,9 TSH to dupa jest?
@Anittka
U mnie było zbijane lekami 😉
Obecnie w granicach 1 i gin mówi ze idealnie 😉
Najlepiej jak nie przekracza 2 😊
[/QUOTE]
Ale 2 bez ciąży? Bo ja w ciąży nie jestem niestety...
Jeszcze się nad badaniem krzywych cukrowej i insulinowej zastanawiam.
 
Dziewczyny tak myśle i myśle 🤔
Miałam 5 transferów:
4 x blastka + embrioglue (4.1.2 x 2, 4.2.2 i 4.1.1) noooo i wszystkie klapa (nie licząc jednego słabego biochema). Pomijając już te moje NK. Mam córkę z 3 dniowego zarodka. Iii tak myśliwamm, że może ja „muszę” mieć podane tylko 3 dniowce ? Ale jest to ryzykowne w naszej sytuacji, bo u nas głownie czynnik męski.
Co myślicie ? 🤔
 
reklama
No coś Ty pierwsze słyszę o tym czyli jeśli ja mam 1,9 TSH to dupa jest?
[/QUOTE]
Gdzie tam dupa, z tego co wiem to TSH do 2 jest ok. Mi lekarz mówił, że ok 1 jest poprostu najlepiej bo tego hormonu jest dużo, a wiadomo, że zapotrzebowanie w ciąży jest duże. Z moim synem miałam TSH ok 2, chyba nawet w którymś miesiącu dochodziło do 2,4 i też było dobrze. W drugiej ciąży wystartowałam z TSH 0.8 a już w 3 miesiącu miałam 1,6 czyli zapotrzebowanie jest większe bo dzidzia też chce😁
 
Do góry