Marcowe mamy 2021

[karoo-kp]

Ja każdego dnia myślę o emigracji, mąż jest zdania że jeszcze go sytuacja finansowa do tego nie zmusiła. Ja twierdzę inaczej, i że by dało nam to inne możliwości finansowe. Męczy juz mnie to co się dzieje i o czym mówią w mediach, że nas społeczeństwo ma się za nic i że społeczeństwo nie chce nic zmienić. Ja niestety jestem taka osobą która się męczy w takich sytuacjach i przeżywam.

Mam to samo. Szczerze nienawidzę tego kraju. Nie Polski jako takiej, tylko tego co ekipa rządząca zrobiła przez ostatnie lata, ta Polska nie jest już moim miejscem na ziemi, niestety. To, że kryzys, inflacja, rosnące zadłużenie, zwiększanie ilości podatków, działania dążące do wyprowadzenia Polski z UE to jedna strona medalu. Druga to podzielenie Polaków tak dramatycznie, dobijanie klasy średniej, galopujący katotaliban i zabieranie naszych swobód obywatelskich. Codziennie rano wstaję i wyć mi się chce.

 

[karoo-kp]

czyli wniosek taki, że przedszkolaki jak najwięcej czasu na dworzu powinny być...tak jest chyba w Norwegii. ciekawe czy przyjęło by się to u nas...???

I tu Cię zaskoczę, bo Dobrusia chodzi do przedszkola, gdzie są na dworzu codziennie niezależnie od warunków pogodowych po 2-3-4 godziny. Nie wychodzą tylko jak jest huragan lub oberwanie chmury.

 

[Figola3]

kurde to słabo jak się orientowałam w żłobkach a przeważnie łączone z przedszkolami to tam mega wymagania mają prawo odesłać dziecko z katarem a tutaj mówisz, że sobie pozwalają straszne to jest
ale z drugiej strony mam koleżankę która mi kiedyś powiedziała że teraz przy drugim dziecku posyła ma to w d... niech inni też łapią tylko przy piwerszym była tak gł...a no tak stwierdziła ale moim zdaniem to chory system mamy i chore prawo pracy i wszechobecna dyskryminacja matek pracujących ja za to zwolnili z poprzedniej pracy nieoficjalnie ale po katach się dowiedziała że za to
niestety kobiety mają zawsze przesrane dlatego drogie mamy synusiów musimy wychować naszych synków żeby baaaardzo wspierały kobiety

no ja też słyszałam od koleżanek, że teraz to taki rygor od czasu covida, oznaki kataru- do domu, zakaszle- do domu, przyniosła zaświadczenie od lekarza, że dziecko może uczęszczać do przedszkola, ale dyrektorka nie zezwala, bo kaszle (a dziecko alergik, astmę ma). ale to pewnie też zależy od przedszkola czy żłobka.

Nie polecam posyłać chorego dziecka, pomimo, że inni to robią, rozwinie się coś gorszego, a czasem kilka dni w domu wystarczy, żeby przeszło. A jak raz czy dwa maluch będzie słaniał się na nogach, gorączka pod 40stopni, szczekający kaszel to odechce nam się puszczania chorych dzieci do przedszkola

 

[Figola3]

Swoją drogą dziewczyny, jeśli chcecie oczywiście napisać, czym paracie się w życiu zawodowym?
Ja jestem "specjalistą do spraw organizacji podróży służbowych", do pójścia na zasiłek covidowy obsługiwałam firmowych klientów w kwestiach ich podróży lotniczych, teraz już wszyscy u nas robią wszystko, więc hotele, koleje, loty. Chciałabym wrócić do pracy jako kasjer lotniczy, ale nie wiem, czy będę miała do czego bo firma cienko przędzie.

u mnie finanse&księgowość - przelewy bankowe, wystawianie faktur, księgowanie itp. ... same nudy

 

[LipcowaLi]

Dziwna sprawa, córka o 6 mi coś marudziła bo się przebudziła, ja stwierdziłam, dobra - jeszcze chwilką, zaraz wstanę i ją ogarnę. Nie wiem jak to się stało dopiero się przed chwilą obudziłam a córka chyba postanowiła iść spać zrezygnowana czy mama wgl wstanie nigdy się mi taki zonk nie zdarzył

czyli wniosek taki, że przedszkolaki jak najwięcej czasu na dworzu powinny być...tak jest chyba w Norwegii. ciekawe czy przyjęło by się to u nas...???

W Pl dziala juz kilka leśnych przedszkoli, to jest właśnie na styl norweski .

 

[Mary2094]

czyli wniosek taki, że przedszkolaki jak najwięcej czasu na dworzu powinny być...tak jest chyba w Norwegii. ciekawe czy przyjęło by się to u nas...???

Tak, w Norwegii dzieci są ciągle na dworze, a powiem ze tam ciągle leje. Zakładane mają sztormiaki i biegają (tata mieszka naprzeciwko przedszkola to nie raz widziałam jak te dzieciaki biegają w deszczu)

 

[Mary2094]

Mam to samo. Szczerze nienawidzę tego kraju. Nie Polski jako takiej, tylko tego co ekipa rządząca zrobiła przez ostatnie lata, ta Polska nie jest już moim miejscem na ziemi, niestety. To, że kryzys, inflacja, rosnące zadłużenie, zwiększanie ilości podatków, działania dążące do wyprowadzenia Polski z UE to jedna strona medalu. Druga to podzielenie Polaków tak dramatycznie, dobijanie klasy średniej, galopujący katotaliban i zabieranie naszych swobód obywatelskich. Codziennie rano wstaję i wyć mi się chce.

Dokładnie mam to samo. I martwi mnie w jakim kraju będą musiały nasze dzieci mieszkać plus ile będą musiały spłacać za te ekscesy rządu. Ja się boje ze będziemy drugą zaraz Wenezuelą i pieniądze będziemy wozić na taczkach bo przez inflację nie będą miały żadnej wartości.

 

[Patii26]

u mnie finanse&księgowość - przelewy bankowe, wystawianie faktur, księgowanie itp. ... same nudy

O, to to jest praca, która mi się podoba i chciałabym jej spróbować

 

[Patii26]

Odnośnie wychowania w kraju - ja już łapie się za głowę ile kosztuje żywność, paliwo. Żyjemy na średniej stopie, a niedługo będę się zastanawiać czy jeść tynk ze ścian i czy świeczki na wieczór palić bo przeraża mnie to że utrzymanie coraz więcej kosztuje.

Mnie koszta wszystkiego tak samo mocno przerażają... To jest jakiś kosmos... Ludzie w rządzie to są same pi*dy za przeproszeniem i złodzieje... Tu niby dają 500+ by ludzi zaślepić, a produkry coraz droższe, paliwo to wgl dramat jak poszło w górę I te 500+ jest z naszej kieszeni. Wydajemy tyle wiecej co Msc na zakupy a oni nam to tylko oddają, nic więcej.

 

[Mary2094]

Mnie koszta wszystkiego tak samo mocno przerażają... To jest jakiś kosmos... Ludzie w rządzie to są same pi*dy za przeproszeniem i złodzieje... Tu niby dają 500+ by ludzi zaślepić, a produkry coraz droższe, paliwo to wgl dramat jak poszło w górę I te 500+ jest z naszej kieszeni. Wydajemy tyle wiecej co Msc na zakupy a oni nam to tylko oddają, nic więcej.

Tak, a patologia się cieszy bo 500zł. Przecież te 500 zł nie ma żadnej wartości. Czasem mam wrażenie że tu fanatycy i psychole rządzą którzy się tym wszystkim napawają.