reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2021

No selera w takiej ilości to chyba nie jadła bo czytam zawsze etykiety żeby nie było masła itp...
A dyni jak była młodsza nie chciała jeść jako warzywo jednoskładnikowe , wzięła łyżeczkę i więcej nie chciała ale wtedy nic jej nie było:oops:
Kupię kiedyś też ten słoiczek znowu i podam to zobaczę czy to ten seler...no chyba , że łosoś bo to był jej pierwszy raz z łososiem....
Tylko ,że jadła go czwartek-piątek a w piątek nic nie miała na skórze...Zgłupieję chyba🤣
Hehe to tak jak ja się pożaliłam kiedyś na nią , że nie obraca się z brzucha na plecy to zaczęła na drugi dzień🤣
No najwidoczniej trzeba ich obgadywać i biorą sobie do serca....:)
Fajnie , że u Was poprawa...może czasu trzeba aby się to wygoiło ładnie..:)
Dokładnie zgłupiec można, hmmm a ten łosoś diabli wiedzą czym to nafaszerowane chociaż tutaj niby wszystko kontrolują ale ja to im nie za bardzo wierze😉 tak poprawiło się żeby za parę dni znowu mogło się pogorszyć 😉
 
reklama
No ja mam problem z serami (poza pleśniowymi). To w sumie moja podstawa żywienia obok strączków, bo jem bardzo mało mięsa. Ale i tak gorszy byłby dla mnie brak kawy z mlekiem. Żadne napoje owsiane, migdałowe, kokosowe czy sojowe nie są w stanie zastąpić mi mleka w kawie. Chętnie ich użyję do zrobienia naleśników, ugotowania płatków owsianych czy zrobienia puddingu chia, ale kawa musi być z mlekiem. Nie wiem, czy byłabym w stanie się poświęcić aż tak bardzo 🙈🙈
Z kolei jogurty kokosowe uwielbiam. Są dużo smaczniejsze niż zwykłe
A to jeżeli chodzi o kawę to mam zupełnie na odwrót bo ja lubię tylko czarną bez cukru i innej nie przełknę 😂
 
Dokładnie zgłupiec można, hmmm a ten łosoś diabli wiedzą czym to nafaszerowane chociaż tutaj niby wszystko kontrolują ale ja to im nie za bardzo wierze😉 tak poprawiło się żeby za parę dni znowu mogło się pogorszyć 😉
W łososia nie wierzę ani trochę. Wiem jak wygląda hodowlą bo widziałam na własne oczy. Nie jest to zdrowa ryba.
 
Dziewczyny, czy wykorzystałyście już bon turystyczny naszych dzieci?
Ja jeszcze nie.
Nie wiem za bardzo jak to zrobić, na weekend do spa bym się wybrała ☺
Syn był na obozie to wykorzystał, a Melania nie. Pewnie nam to przepadnie.
Jak u Was?
hmm ja to do niedawna nie wiedziałam co to 😂 nie wykorzystałam i nawet nie wiem co i jak więc też się chętnie dowiem.
 
Jeszcze nie. Byliśmy z dziećmi w parku gigantów i miniatur na Kaszubach i zostało mi jeszcze prawie 1300 do wykorzystania. Miałam jechać do hotelu do koleżanki, żeby to wykorzystać, ale mnie "olewa" więc chyba będę szukać czegoś na 2-3 dni na Kaszubach żeby po prostu uciec z domu
😱mam ponad 4h jazdy odpada może za kilka lat😂
a tak na serio jak się realizuje taki bon?
 
No planton to były pierwsze z jogurtów kokosowych akurat jak się pojawiły to wtedy byłam na tej diecie:)
No ja nie jestem za bardzo za mięsem i w produktach wege nie szukam też ich smaku dlatego wolę zdecydowanie jakieś kotlety warzywne o smaku "warzyw" niż kotlety warzywne o smaku "mięsa" takich to ja najnormalniej nie lubię :)
A ten Vivera to o smaku mięsa czy warzyw?I gdzie można takie znaleźć?
😂😂😂 nie ma kotletów warzywnych o smaku mięsa?
te produktu są z białka roślinnego pozyskiwanego ze zbóż.
ja zamawiam we frisco z dostawą do domu ale wiem że są w Carrefour, Auchan
 
reklama
Dziewczyny, czy wykorzystałyście już bon turystyczny naszych dzieci?
Ja jeszcze nie.
Nie wiem za bardzo jak to zrobić, na weekend do spa bym się wybrała ☺
Syn był na obozie to wykorzystał, a Melania nie. Pewnie nam to przepadnie.
Jak u Was?
Tak, Nelcia zabrała nas do Zakopanego na początku września, nocleg zapłaciliśmy 😁
No planton to były pierwsze z jogurtów kokosowych akurat jak się pojawiły to wtedy byłam na tej diecie:)
No ja nie jestem za bardzo za mięsem i w produktach wege nie szukam też ich smaku dlatego wolę zdecydowanie jakieś kotlety warzywne o smaku "warzyw" niż kotlety warzywne o smaku "mięsa" takich to ja najnormalniej nie lubię :)
A ten Vivera to o smaku mięsa czy warzyw?I gdzie można takie znaleźć?

No my też jeszcze nie wykorzystaliśmy....mam plan wykorzystać w ostatniej chwili chociaż nie wiem czy to też dobry pomysł bo pewnie ferie będą i z dostępnością średnio ale chciałam żeby była ciut większa i bardziej kumata...może uda się wtedy "gdzieś" dojechać dalej:)
Wiem, że trzeba się zalogować na konto w zusie i tam jest "bon turystyczny" i się generuje kod który później się przedstawia w hotelu....warto sprawdzić czy taki hotel respektuje takie bony:)Chyba przy rezerwacji trzeba już podać ale tego nie jestem pewna:)
Dokładnie tak jak piszesz, trzeba się zalogować na konto ZUS, wejść w "bon turystyczny" i wygenerować kod. I jak planuje się wakacje to zadzwonić do hotelu, który się wybrało czy realizują non turystyczny jak tak to już dalej Ci powiedz co i jak. Żadna filozofia 😁
Kurcze a my tak wczoraj dyskutowałyśmy o tej alergii itd...a moja dzisiaj rano zesypana....na plecach taka "kaszka" na dekolcie i rączkach plamy czerwone...fuck...i pytanie od czego?🤔
Wczoraj z nowych rzeczy dostała mus jabłko-gruszka-dynia więc może od dyni bo dawno jej nie było u nas w menu?
A i jeszcze jadła przez dwa dni słoiczek jarzynki z łososiem a tam selera 20% więc może seler?
Nie przypuszczałam ,że rozszerzanie diety jest tak skomplikowane:oops:
Skoro łosoś był pierwszy raz to może też być przez to, bo ryby są jedne z najbardziej alergizujących, zaraz obok orzechów, pszenicy, nabiału.
Nooo, też się nie spodziewałam, że RD będzie takie skomplikowane..
 
Do góry