Staraczki II połowa 2021

[kasiaa91]

Jako że w pierwszym wątku o staraniach 2021 panuje wg wielu osób niefajna atmosfera i wprost zostało napisane że jeśli coś nam nie pasuje to dowidzenia…. tu wątek dla nowo starających się o pierwsze, drugie i kolejne dziecko i wszystkich tych które starają się już chwilę ale chciałyby dołączyć
Mam nadzieje że zakładając nowy wątek uda się nam poznać, wspierać i doczekać ciąży i porodu.

Proszę rozmawiajmy w miłej atmosferze, bez kółka wzajemnej adoracji, pamiętając tak jak każda może mieć swoje odmienne zdanie, tak każda zobowiązana jest do szacunku dla osób z którymi dyskutuje

Ja zacznę - Kasia, lat 30, w trakcie starań o drugiego bobasa, z pierwszym jeszcze przy piersi.

 

[Katerinkaxd]

To ja będę druga
Mam 28 lat, z mężem staramy się o drugie dziecko od około 11 miesięcy. Z pierwszym dzieckiem udało się w pierwszym cyklu, teraz niestety nadal nic
Wcześniej jakoś nie przejmowałam się tym za bardzo, ale ostatnio jest coraz gorzej...

 

[kasiaa91]

To ja będę druga
Mam 28 lat, z mężem staramy się o drugie dziecko od około 11 miesięcy. Z pierwszym dzieckiem udało się w pierwszym cyklu, teraz niestety nadal nic
Wcześniej jakoś nie przejmowałam się tym za bardzo, ale pcostatnio jest coraz gorzej...

A ile ma pierwszy maluch?

U mnie karmienie bardzo długo blokowało owulacje. Teraz jeśli wierzyć testom owulacyjnym coś się w końcu ruszyło - jak za dwa tygodnie zobaczę okres (bo na kreski mam niewielkie nadzieje tak od razu) to będę bardzo szczęśliwa że chociaż coś już się rusza

 

[Anulka277]

To ja będę następna. Wczoraj dołączyłam do tamtego wątku... Liczę, że tu będzie jednak trochę milej mam 27 lat i będzie teraz pierwszy cykl starań o drugie dziecko.

 

[Katerinkaxd]

A ile ma pierwszy maluch?

U mnie karmienie bardzo długo blokowało owulacje. Teraz jeśli wierzyć testom owulacyjnym coś się w końcu ruszyło - jak za dwa tygodnie zobaczę okres (bo na kreski mam niewielkie nadzieje tak od razu) to będę bardzo szczęśliwa że chociaż coś już się rusza

Już spory jest ma rok i 8 miesięcy. Tak chciałam małą różnicę wieku, a robi się coraz większą :/

 

[Lebkuchen_mum]

Jako że w pierwszym wątku o staraniach 2021 panuje wg wielu osób niefajna atmosfera i wprost zostało napisane że jeśli coś nam nie pasuje to dowidzenia…. tu wątek dla nowo starających się o pierwsze, drugie i kolejne dziecko i wszystkich tych które starają się już chwilę ale chciałyby dołączyć
Mam nadzieje że zakładając nowy wątek uda się nam poznać, wspierać i doczekać ciąży i porodu.

Proszę rozmawiajmy w miłej atmosferze, bez kółka wzajemnej adoracji, pamiętając tak jak każda może mieć swoje odmienne zdanie, tak każda zobowiązana jest do szacunku dla osób z którymi dyskutuje

Ja zacznę - Kasia, lat 30, w trakcie starań o drugiego bobasa, z pierwszym jeszcze przy piersi.

Wiktoria, 23 lata. W listopadzie zaczniemy starania o 2 dziecko. Także za miesiąc dopiero z pewnych względów ale od sierpnia już włączone wszelkie witaminy Z zajściem szło szybko bo 3x pierwszy cykl owocny niestety za nami 2 straty i wspaniały 10 miesięczny synek. Teraz będzie obstawa heparyną i acardem więc zobaczymy ze mną endometrioza, pai homo, mthfr hetero, hiperinsulinemia, hipoglikemia reaktywna i zaburzenia lękowe. Witajcie

 

[Tuttifrutti00]

Uh... Ja niebawem już 33 lata i z mężem staramy się od roku o bąbla. W tym mamy dwa poronienia, potem długo długo nic i parę dni temu po raz trzeci zobaczyłam dwie kreski na teście Jeszcze wcześnie i wszystko może się wydarzyć, więc na razie jeszcze czekamy z radością

 

[Lebkuchen_mum]

Uh... Ja niebawem już 33 lata i z mężem staramy się od roku o bąbla. W tym mamy dwa poronienia, potem długo długo nic i parę dni temu po raz trzeci zobaczyłam dwie kreski na teście Jeszcze wcześnie i wszystko może się wydarzyć, więc na razie jeszcze czekamy z radością

Nie robiłaś badań po stratach?

 

[Anulka277]

Uh... Ja niebawem już 33 lata i z mężem staramy się od roku o bąbla. W tym mamy dwa poronienia, potem długo długo nic i parę dni temu po raz trzeci zobaczyłam dwie kreski na teście Jeszcze wcześnie i wszystko może się wydarzyć, więc na razie jeszcze czekamy z radością

Oby tym razem się udało i było wszystko w porządku
Trzymam kciuki za Was wszystkie

 

[Tuttifrutti00]

Nie robiłaś badań po stratach?

Rozmawiałyśmy już na ten temat