reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy ze snem

Z dnia na dzień z 10 karmień zrobiło się 1-2, a po jakimś tygodniu przestał chcieć pierś. Tak samo został odstawiony. Pierś była tylko do spania (nie chciało mi się go usypiać na rękach) i z dnia na dzień powiedziałam, że mleczka od mamy już nie ma, będziemy się tylko tulić. Nie było żadnego protestu, tulenie wygrało.

Jeszcze dodam, że od urodzenia wisiał na piersi po 40 minut z godzinnymi przerwami. Myślałam, że będzie ogromny problem z odstawieniem.
Roczne dziecko zrozumiało, że nie będzie piersi ? Myślałam, że takie jeszcze nie ogarnie, dzięki za słowa otuchy !
Syn już nauczył się usypiać sam w łóżeczku, ja go tylko po plecach miziam, a za dnia średnio się upomina o cycka, główny problem jest w nocy o to z nocnego karmienia chce zrezygnować, a za dnia mogę go potem jeszcze raz czy dwa razy dziennie karmić.
 
reklama
Roczne dziecko zrozumiało, że nie będzie piersi ? Myślałam, że takie jeszcze nie ogarnie, dzięki za słowa otuchy !
Syn już nauczył się usypiać sam w łóżeczku, ja go tylko po plecach miziam, a za dnia średnio się upomina o cycka, główny problem jest w nocy o to z nocnego karmienia chce zrezygnować, a za dnia mogę go potem jeszcze raz czy dwa razy dziennie karmić.
Nie wiem ile zrozumiał, a jak bardzo mu nie przeszkadzał brak piersi. A takie dzieci rozumieją więcej niż nam się wydaje. Ja byłam w szoku, jak powiedziałam do męża "nie wiem co mu zrobić na kolację ", a dziecko mi odpowiedziało, że pomidora i jajka. Miał wtedy skończone 15 miesięcy.

To nocne karmienie może być synkowi pptrzebne nie tyle do zaspokojenia głodu, ile do uspokojenia się, poczucia bliskości. A w dzień dużo zjada?
 
Tak, tylko ja nie chcę robić przez kolejne dwa lata za dojarke, chcę żeby do roku był na piersi, a potem nie pił już mleka. Jak teraz pozwolę mu robić z siebie smoczek w nocy, to.potem będzie tylko gorzej z odstawieniem dziecka.

Spoko, rób ja chcesz :) Przecież ja nigdzie się nie odniosłam do Ciebie tylko do rozważań autorki, że po przestawieniu na butelkę wcale nie musi być lepiej. To jest zawsze 50 na 50.

Moje nie miało żadnego problemu z samoodstawieniem przy piersi, ale ja też nigdy nie czułam się dojarką ;)

PS. I wydaje mi się, że najpierw kobiece piersi służyły do karmienia, a potem wymyślono smoczek a nie odwrotnie, ale co ja tam wiem ;)
 
Nie wiem ile zrozumiał, a jak bardzo mu nie przeszkadzał brak piersi. A takie dzieci rozumieją więcej niż nam się wydaje. Ja byłam w szoku, jak powiedziałam do męża "nie wiem co mu zrobić na kolację ", a dziecko mi odpowiedziało, że pomidora i jajka. Miał wtedy skończone 15 miesięcy.

To nocne karmienie może być synkowi pptrzebne nie tyle do zaspokojenia głodu, ile do uspokojenia się, poczucia bliskości. A w dzień dużo zjada?
Tak zjada dużo, on ma 9 miesięcy a waży ponad 11 kg, więc jestem pewna, że za dnia się najada. Dlatego chcę mu pierś ograniczyć, bo do 6 miesiąca spał cała noc i głód mu nie doskwierał.

Spoko, rób ja chcesz :) Przecież ja nigdzie się nie odniosłam do Ciebie tylko do rozważań autorki, że po przestawieniu na butelkę wcale nie musi być lepiej. To jest zawsze 50 na 50.

Moje nie miało żadnego problemu z samoodstawieniem przy piersi, ale ja też nigdy nie czułam się dojarką ;)

PS. I wydaje mi się, że najpierw kobiece piersi służyły do karmienia, a potem wymyślono smoczek a nie odwrotnie, ale co ja tam wiem ;)
To nie jest złośliwość w twoją stronę tylko moje uczucia, a czuje się sfrustrowana tą całą sytuacją.
 
Z dnia na dzień z 10 karmień zrobiło się 1-2, a po jakimś tygodniu przestał chcieć pierś. Tak samo został odstawiony. Pierś była tylko do spania (nie chciało mi się go usypiać na rękach) i z dnia na dzień powiedziałam, że mleczka od mamy już nie ma, będziemy się tylko tulić. Nie było żadnego protestu, tulenie wygrało.

Jeszcze dodam, że od urodzenia wisiał na piersi po 40 minut z godzinnymi przerwami. Myślałam, że będzie ogromny problem z odstawieniem.
A czy roczne dziecko odstawione od piersi potrzebuje jeszcze mleka? Trzeba wtedy przestawić go na mm czy można już wcale nie podawać mleka? 🤔
 
A czy roczne dziecko odstawione od piersi potrzebuje jeszcze mleka? Trzeba wtedy przestawić go na mm czy można już wcale nie podawać mleka? 🤔
Podobno potrzebuje, ale można je podawać w różnych formach. Ja MM nigdy nie wprowadziłam. synek je śniadanie na mleku i jogurt(y) w ciągu dnia. Czasami pije mleko z kubka, ale jest to "zwykłe" mleko.
 
reklama
U nas twa to od ponad trzech miesięcy, a syn ma 9, nic nie pomaga 🤣 także polecam dużo kofeiny, i kogoś kto zajmie się dzieckiem chociaż godzinne dziennie, bo ja już miałam ochotę rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Być może ktoś ma na to sposób, bo mu nas syta kolacja, różne ubrania z kombinacje usypiania nie pomagają.
cześć przeglądam stare wątki i mi się nasunęło hahaha mój mały za dwa tygodnie kończy 11 miesięcy i dalej to samo hahah. To jest tak dwa tygodnie ładnie śpi i potem dwa tyg koszmar, nie wiem kiedy się to skończy hahaha pozdrawiam 😂
 
Do góry