reklama
Ja również początek lipca, póki co między 01.07 a 03.07, ale lekarz już zapowiedział, że raczej cc będzie w czerwcu. Pożyjemy, zobaczymy...Te z was które są na końcówce lipca mogą sobie wizualizować i porównywać, ale ja jestem z samego początku lipca ( 4lipa ale lekarz już mi powiedział że spokojnie mogą to być ostatnie dni czerwca ) to nie mam z kim porównywać.
A z drugiej znowu strony to znowu się cieszę bobym porównywała i zachodziła w głowę że moja dzidzia w tygodniu X ma np 5cm a tamta w tym samym terminie miała 5,6, że moje biło tyle i tyle a tamtej serduszko biło inaczej, albo na zjdęciach tamtej było wszystko ładnie widać a u mnie wstydzioch nic pokazać nie chce.
Także to ma swoje dwie strony![]()
Będzie dobrze! ❤ Najgorsze jest takie czekanieDziś za mnie trzymajcie kciuki ! Potrzebuje tego - czekam na drugi wynik bety po 48h oby rosła ! bardzo chce z wami zostać i przezywać już tylko same sukcesy niech już i u mnie się wyprostuje. Dawno taka zestresowana nie byłam![]()
Monia9301
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2021
- Postów
- 825
Witam was ☺ super że wczorajsze wizyty wyszły dobrze trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dawajcie znac po 
Ja też mam termin na koniec lipca 27.07 na wizycie byłam tydzień temu a teraz wizytę mam 04.01 jeszcze 3 tygodnie oby przeleciało w miarę szybko,
Dziś kupiłam książkę Remigiusz Mróz - zerwa poczytam sobie ☺ miłego dzionka !

Ja też mam termin na koniec lipca 27.07 na wizycie byłam tydzień temu a teraz wizytę mam 04.01 jeszcze 3 tygodnie oby przeleciało w miarę szybko,
Dziś kupiłam książkę Remigiusz Mróz - zerwa poczytam sobie ☺ miłego dzionka !
Załączniki
AnnMar88
Moderator
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2021
- Postów
- 4 093
Pełna zgoda! Ja nawet muszę pić ok pół litra wody przed pobraniem, bo inaczej mam bardzo gęstą krew o ciężko leci. Poza tym od razu po wbiciu igły, jak jestem bez picia to mi się ciemno przed oczami robi i odpływam...można pić wodę przed pobraniem krwi. Pielęgniarka nawet mi zalecała, wtedy jest lepszy przepływ krwi i u mnie np. może znaleźć żyły, z czym ogólnie jest u mnie problem
marta021993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2019
- Postów
- 2 376
oj uwierz mi to była masakra masakry...co 2 minuty przez caly dzien chodzilam na kibelek i juz czulam, ze bede wymiotowac i nic...Nie ma co sie stresować... Moglam tego nie pisacJa po wczorajszej masakrze, dzisiaj nawet nie miałam nic mdłości, ani raz mnie nie pociągnęło, zaczynam się stresować zamiast cieszyć![]()


Mom2B
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2021
- Postów
- 11 988
ja jestem zla bo mi terminu nie ustalil narazie a juz 8+1, ide dopeiro za tydz to mi ustali choc z USG widzialam ze niby 27.07 ale kto wieWitam was ☺ super że wczorajsze wizyty wyszły dobrze trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dawajcie znac po
Ja też mam termin na koniec lipca 27.07 na wizycie byłam tydzień temu a teraz wizytę mam 04.01 jeszcze 3 tygodnie oby przeleciało w miarę szybko,
Dziś kupiłam książkę Remigiusz Mróz - zerwa poczytam sobie ☺ miłego dzionka !![]()
Ma___
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2021
- Postów
- 63
hmm no to faktycznie dużo, ja tez miałam plamienia, ale wynikały właśnie z niskiego progesteronu - miałam jakieś niecałe 10.@Ma___ Widzę, że mega słaba jakość przy becie lekko ponad 1000 miałam progesteron 92,5 (norma w I trymestrze 8,9 - 468,4)
Teraz biorę 3x1 progesteron besins i 2x2 dupka, więc całkiem sporo, ale plamienia w zasadzie od razu ustały.
A co lekarz mówi?
Wer-ka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2021
- Postów
- 665
Ja cały czas sobie powtarzam ze to był wynik mojego obżarstwa i taka kara mnie spotkała, a wczoraj po południu jadłam już lekko, delikatnie i dzisiaj jest ok. Wizyta w poniedziałek wieczorem, będzie mega stres.oj uwierz mi to była masakra masakry...co 2 minuty przez caly dzien chodzilam na kibelek i juz czulam, ze bede wymiotowac i nic...Nie ma co sie stresować... Moglam tego nie pisac![]()
reklama
Majaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 6 014
Że czasem tak bywa. Przy plamieniu daje się luteinę i sprawdza czy z dzieckiem wszystko ok [emoji2368] u mnie na każdej wizycie z dzieckiem wszystko ok, niewiadomo skąd palamienie. W poniedziałek lekarz (nie prowadzi mojej obecnej ciąży, prowadził mi ciążę z synem) że coś się leciutko rozwarstwia i zwiększył luteinę z 2x1 na 3x2. I właśnie tak jak wcześniej plamiłam raz na 6/7 dni tak w poniedziałek wieczotem wzielam już większą dawkę , we wtorek była cisza, w środę wieczorem palamienie i dzisiaj rano też. Plamienie jest minimalne - tylko na papierze toaletowym. Stąd zastanawiam się czy to nie jest od za wysokiego poziomu. W ciąży z synem miałam plamienie tylko raz w okresie implantacji zarodka.
hmm no to faktycznie dużo, ja tez miałam plamienia, ale wynikały właśnie z niskiego progesteronu - miałam jakieś niecałe 10.
Teraz biorę 3x1 progesteron besins i 2x2 dupka, więc całkiem sporo, ale plamienia w zasadzie od razu ustały.
A co lekarz mówi?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 462
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 821 tys
Podziel się: