reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2022

Ech teściowe.. moją staram się zrozumieć bo sama ponad 20 lat temu poroniła i przeszła przez to podobno długo i boleśnie zarówno fizycznie jak i psychicznie ale nie zmienia to faktu że powinna tym bardziej zrozumieć naszą sytuację a nie stawiać się w centrum uwagi. Ja po prostu przestałam obierać od niej telefony gorzej miał mój małżonek ;)
🤣🤣🤣 no one są jedyne w swoim rodzaju, choć dobrze nam się z nimi żyje to synuś jest tylko jeden. Nawet teraz dzwoni tylko do niego z pytaniem jak się czuję i czy nic mi nie potrzeba. A jestem pewna, że ma mój numer 😁
 
reklama
Dzień dobry, czytam Was i tak mi lżej, bo nie jestem jedyna i widzę że dużo wsparcia od Was można otrzymać. Po krótce - OM 16.12.21, owulacja 30.12, pierwszy test zrobiłam 13.01, nie licząc na nic… dwie grube wyraźne kreski, tych testów w ciągu dnia zrobiłam jeszcze 4 ;) i wyniki takie same. Staraliśmy się o dziecko 2 lata, latem odpuściliśmy, po szczegółowych badaniach okazało się ze jedyną szansą jest in vitro. Mamy córkę, 9 lat, ale się ucieszy ;) Boje się trochę, bo już nie jestem pierwszej młodości - 35 lat a druga sprawa, choruje na Gravesa Basedova i insulinooporność. Beta w pon 1316, dzisiaj 2502. Trzymam kciuki za nas i nasze fasolki :)
 
Ja siedzę od wczoraj z dzieckiem w domu, w przedszkolu w grupie kwarantanna🙈
Ciężko mi pracować i jednocześnie coś tam się nim zajmować ehh zrobiliśmy laurki na dzień babci i dziadka i mam dość 😜
 
Dzień dobry, czytam Was i tak mi lżej, bo nie jestem jedyna i widzę że dużo wsparcia od Was można otrzymać. Po krótce - OM 16.12.21, owulacja 30.12, pierwszy test zrobiłam 13.01, nie licząc na nic… dwie grube wyraźne kreski, tych testów w ciągu dnia zrobiłam jeszcze 4 ;) i wyniki takie same. Staraliśmy się o dziecko 2 lata, latem odpuściliśmy, po szczegółowych badaniach okazało się ze jedyną szansą jest in vitro. Mamy córkę, 9 lat, ale się ucieszy ;) Boje się trochę, bo już nie jestem pierwszej młodości - 35 lat a druga sprawa, choruje na Gravesa Basedova i insulinooporność. Beta w pon 1316, dzisiaj 2502. Trzymam kciuki za nas i nasze fasolki :)
Kiedy wybierasz się na pierwszą wizyte? 🙂 i jak wspominasz pierwszą ciąże?
 
u mnie wlasnie wywala taki wzdety brzuszek, rano w miarę płaski a pod wieczór to jakbym juz w 5 miesiącu byla i wcale ładnie to nie wygląda 😅
U mnie też taki właśnie brzuszek codziennie... Skóra już nie taka po dwóch ciążach i szybko brzuch wyłazi jak taki wzdęty.

Hej dziewczyny jak tam Wasze samopoczucia? Ja dzisiaj kolejny dzień mdłości, nic mi się nie chce jeść , nic mi nie smakuje, a głodna jestem . Na nic nie mam ochoty 😐
A ja tak, z jednej strony zero apetytu a nienawidzę wciskać jedzenia, po prostu nie potrafię, z drugiej co chwilę jakieś zachcianki. Np wczoraj wyszłam z lidla i zorientowałam się że chyba chce mi się fasoli jak rozpakowywałam zakupy w domu 😂
I na mięso mnie trochę ciśnie, a normalnie mało jadam raczej tak max raz w tygodniu a teraz za mną łazi. 😁

Cieszę się że nie jestem jedyną która ma ochotę na fast food. Wygląda na to że organizm dopomina się energii..

Jeszcze wczoraj weszłam na jakąś stronę sprawdzić czegi się nie powinno jeść w ciąży i fast food był na pierwszym miejscu a ja w tym czasie zażerałam nuggetsy 🤣 no cóż

A placki i ogórkowa już przerobiłam w zeszłym tygodniu 😁
 
U mnie też taki właśnie brzuszek codziennie... Skóra już nie taka po dwóch ciążach i szybko brzuch wyłazi jak taki wzdęty.


A ja tak, z jednej strony zero apetytu a nienawidzę wciskać jedzenia, po prostu nie potrafię, z drugiej co chwilę jakieś zachcianki. Np wczoraj wyszłam z lidla i zorientowałam się że chyba chce mi się fasoli jak rozpakowywałam zakupy w domu 😂
I na mięso mnie trochę ciśnie, a normalnie mało jadam raczej tak max raz w tygodniu a teraz za mną łazi. 😁

Cieszę się że nie jestem jedyną która ma ochotę na fast food. Wygląda na to że organizm dopomina się energii..

Jeszcze wczoraj weszłam na jakąś stronę sprawdzić czegi się nie powinno jeść w ciąży i fast food był na pierwszym miejscu a ja w tym czasie zażerałam nuggetsy 🤣 no cóż

A placki i ogórkowa już przerobiłam w zeszłym tygodniu 😁
Ale ja też mam najbardziej ochotę na niezdrowe rzeczy typu pizza, zapiekanki, tosty, Cola, itd xd
 
reklama
Kiedy wybierasz się na pierwszą wizyte? 🙂 i jak wspominasz pierwszą ciąże?
Wizytę umówiłam na 1 lutego i teraz zastanawiam się czy to nie za wcześnie, ale z drugiej strony, w sumie dobrze, bo przynajmniej będę wiedziała czego się spodziewać. Pierwsza ciąże wspominam niestety kiepsko, puchłam okrutnie, ciagle chorowałam i cała ciąże pracowałam, bo zaczynałam dopiero rozkręcać swój biznes… kiepsko było, bo z kasą też nie za ciekawie, ale daliśmy radę i teraz mam zamiar delektować się każdym dniem :)
 
Do góry