My teraz tez przechodzimy. Corka 6 lat była objawowa poszlam z nia na wymaz, jej wyszedl negatyw mi pozytywny
zrobilam jej znowu i młodszej za 2 dni i wyszedł jednej pozytyw drugiej negatywny. Już nie ide znowu na wymaz chociaz młodsza, 11 msc zaczęła kaszlec, gilun, temperatura. Więc na 100 procent ma. Poprostu siedzimy w domu i czekamy, żeby nic gorzej się nie objawiło. Później zrobimy badania krwi, i chciałabym prześwietlenie płuc tez zrobić, ale to jeszcze będę konsultować się z lekarzem.
