reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2022

Ja na szpilkach juz zaczynam siedzieć dzis 6dpo po piku który pokazal się 1.02 teoretycznie owu w przeciągu 24-36h a dzis od rana z przerwami bol podbrzusza... jestem zmieszana co myśleć bo zaraz lampka sie zapala że być może bol implantacyjny... [emoji1696] czy to w ogóle możliwe?

Bardzo nie sądzę, aby było to odczuwalne.
 
reklama
Nadzieja umiera ostatnia! 🙈
U mnie przy Oskim było tak, w nocy Przytulanki, rano w pracy taki ból, że wzięłam 4 tabletki w tym nimesil, nie przeszło, nie mogłam usiąść bo bolały mnie narządy, badałam nerki kilka dni później i w normie, po 2 tyg okazało się, że przeczucia mnie nie mylą, ale nie pamiętam czy miałam typowe objawy, szyjkę sprawdzam z ciekawości od niedawna, ciążę przeszłam koszmarnie i dzieci kolejne sobie wybiłam z głowy, ale jednak przyszło pragnienie z czasem, mój grzybol mówi: "co będzie to będzie" , ale też myślę, że ma malutką nadzieję na fasolkę ♥️ boję się co prawda bo byłam w szpitalu 4 razy z Oskim, najpierw krwiak i zagrażające poronieniem, później drętwiały mi ręce i nogi i miałam zaburzenia mowy i świadomości, nie dostałam info co to takiego, bo sami nie wiedzieli, do tego stawianie się macicy i anemia, w 34 tyg zaczęłam rodzic i musieli dożylnie podać sterydy, przerwano akcję i młody wylazł dopiero w 42 tyg 😅
 
Nadzieja umiera ostatnia! [emoji85]
U mnie przy Oskim było tak, w nocy Przytulanki, rano w pracy taki ból, że wzięłam 4 tabletki w tym nimesil, nie przeszło, nie mogłam usiąść bo bolały mnie narządy, badałam nerki kilka dni później i w normie, po 2 tyg okazało się, że przeczucia mnie nie mylą, ale nie pamiętam czy miałam typowe objawy, szyjkę sprawdzam z ciekawości od niedawna, ciążę przeszłam koszmarnie i dzieci kolejne sobie wybiłam z głowy, ale jednak przyszło pragnienie z czasem, mój grzybol mówi: "co będzie to będzie" , ale też myślę, że ma malutką nadzieję na fasolkę [emoji3531] boję się co prawda bo byłam w szpitalu 4 razy z Oskim, najpierw krwiak i zagrażające poronieniem, później drętwiały mi ręce i nogi i miałam zaburzenia mowy i świadomości, nie dostałam info co to takiego, bo sami nie wiedzieli, do tego stawianie się macicy i anemia, w 34 tyg zaczęłam rodzic i musieli dożylnie podać sterydy, przerwano akcję i młody wylazł dopiero w 42 tyg [emoji28]

Ale wiesz, ze pół dnia po seksie (nawet nie owulacji) to nie ma opcji, ze ten ból był jakkolwiek związany z ciąża?
 
Ale wiesz, ze pół dnia po seksie (nawet nie owulacji) to nie ma opcji, ze ten ból był jakkolwiek związany z ciąża?
Po 12 w nocy współżycie, a o 11 rano byłam w pracy, ale tak wiem, tyle, że nie zapomnę tego dnia bo nigdy mnie tak nie bolało ani przed ciąża ani po, dlatego ta owulacja co była teraz dała mi większą nadzieję niż poprzednie o wiele mniej bolesne :)
 
Nie łączę tego jako ból implantacyjny, ale jednak gdzieś tam jakaś nadzieja się rodzi, a nuż, teraz też się udało 😀 dodatkowo z Oskim też zaszłam w lutym w ciążę :d to już wgl kombo emocji teraz haha
 
reklama
Do góry