Oj jak ja nie lubię jak Jasiek się wybija do stania bez trzymanki. Nigdy nie wiadomo czy wyląduje na twarzy czy tyłkuNo to ekstrazaraz będzie śmigać śmielej.
Anastazja od wczoraj się puszcza mebli i sobie stoi, i próbuje się sama wybijac z nóg do stania. Zobaczymy co będzie dalej


