reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2022

reklama
Oj, dziewczyny. A czy na staraczkach nie może być kobietą co już ma dziecko i starać się o rodzeństwo? Tak o zapytałam z ciekawości. Wiem, żebyście chciały karmić, nie wątpię w to. Naprawdę bardzo mocno Wam życzę, żebyście były w ciąży, a potem karmiły swoje maluszki. Ale o, jeżeli czujecie się urazone? Albo zdenerwowane, założę inny wątek o staraniach dla kp. Powodzenia dziewczyny dla mnie i dla Was ❣️
Jak karmisz piersią, to ciężko będzie Ci zajść w ciążę. Nie mówię, że to niemożliwe, ale ciężkie.
 
na starość mi trochę pociemniały, ale już od jakiś czterech lat jestem w naturalnym kolorze. No i na lato mi same jaśnieją od słońca 😝 Teraz mam od spodu ciemniejsze 😂 Na tym zdjeciu dość ciemne wyszły, ale to październik 2020 🤣 Jak byłam mała to miałam dosłownie białe włosy, ale to dopiero gdzieś mając 4 latka, bo wcześniej byłam łysa, a jak zaczęły mi rosnąć to wyglądałam jak chłopak 🤣 Mam tak mizerne włosy, że masakra 🤣
O matko! Wyobrażałam sobie Ciebie zupełnie inaczej :D
Piękna 🤩 ja ku mojemu zaskoczeniu najlepiej wyglądam w sukni bez ramiączek :) ale mam spory biust i nie musze się martwić o to, ze będzie mi spadać albo odstawać :)

Ja ściągnęłam ta apke i od razu usunęłam, zero powiadomień, nic, w ogóle nie dało się z tego korzystać 🙈 od samego początku mam forum otwarte w przeglądarce 😬
Ja za to mam malutki, a marzyłam o sukience bez ramiączek... Jakie było moje rozczarowanie jak się w niej zobaczyłam 😂
Bardzo tego nie chciałam i liczyłam że już na tym wątku nie będę nigdy pisać ale muszę tu znów zacumowac. Mogę? W sylwestra był złoty strzał i chwilę później dwie kreski, pozytywną beta, pęcherzyk i serduszko. Wszystko szło pięknie do badań prenatalnych gdzie okazało się że serduszko przestało bić prawdopodobnie w nocy lub rano. Załamałam się totalnie, jeszcze mi kazali czekać tydzień na zabieg. Okazało się że dziecko jest za duże na sam zabieg i musialam go urodzić. Straszne ale chce jeszcze raz spróbować. Teraz pewnie jakiś czas muszę się wstrzymać ze staraniami, wizytę mam po świętach bo powinny już być wtedy wyniki badań genetycznych. Nie myślałam że spotka mnie to tymbardziej jak już skończył się 12 tydzień ciąży. To moja druga strata. Ale mam dwójkę zdrowych dzieci to mam nadzieję że wkoncu się uda i bedzie to wymarzone trzecie 🥰
Bardzo mi przykro, kojarzę Cię bardzo dobrze z wrzesniówek, miałyśmy nawet podobny termin... Ciężko mi sobie wyobrazić co teraz czujesz...już miał być magiczny moment i tylko ku lepszemu... :( Trzymaj się i zaglądaj do nas.
Ogólnie większość z nas ma tutaj "tajne" imiona i nawet ciężko przypisać do kogoś jakieś imię na podstawie nicku 😅
hahah no fakt :D no ale to co, dziewczyny co mają w nicku 09 to się urdziły w 2009? :D to troche wczesnie na ciążę :D
Ja nie podlegam pod te normy nickowo-forumowe :D Ale taki był zamiar by w miarę zachować anonimowość :)
Ale byłby szok gdybym nie była Olą xD

Pytanie jaki mam kolor włosów 😂😂😂
A obstawiałam że takie rudo-czerwone :D
 
Poczułyśmy się urażone, bo uwaga: ja właśnie się dowiedziałam, ze poraz 22 mi się nie udało. Jedna z dziewczyn właśnie prawdopodobnie kończy krótką radość, bo możliwe, że przechodzi ciażę pozamaciczną. Była tu dziewczyna, której pękł jajowód. Jedna z nas jest po x poronieniach (nie 2 czy 3). I dziwisz się, że przykro nam słuchać o karmieniu piersią? Otóż przykro.
Już okej, okej, dwa lata temu nikt mnie nie wyganiał ze staraczek 2020, były mamy itp. O córkę starałam się 8 lat, więc też długo. Poroniłam, miałam zabieg, biochemiczna też. Aż się popłakałam. Już się wynoszę 🙆
 
reklama
Ja tez, już mam dość, jestem zła i mam ochotę rzucić to w diabły. Kto to widział żeby tyle lat nie można było w ciąże zajść?! 😡 nawet moja gin wczoraj powiedziała „widzę, ze jest pani już zrezygnowana”, może mam to już wypisane na twarzy 🙄
Pamiętam jak nagromadziły mi się emocje i z żalu, zrezygnowania popłakałam się u gina... Trochę mi było wstyd, ale pamiętam też jak mi wtedy ulżyło, a gin dobrze wiedział że już tracę siły, chyba to jednak mamy wypisane na twarzy... Ja niby dobrze tłumię emocje jak chcę, ale w pracy też nie raz dobrze czytali mnie i moje nastroje/nastawienie,aż byłam zdziwiona.
 
Do góry