Goodka
Moderator
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 6 668
Ja też nie mam doświadczenia, ale wierzę, że będzie dobrzePodziwiam Was. Ja sobie nie wyobrażam jak sobie dam radę. Jak w ogóle będę umiała zająć się dzieckiem. Nie mam o tym pojęcia.


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też nie mam doświadczenia, ale wierzę, że będzie dobrzePodziwiam Was. Ja sobie nie wyobrażam jak sobie dam radę. Jak w ogóle będę umiała zająć się dzieckiem. Nie mam o tym pojęcia.
Ja też nie mam o tym pojęcia, nie mam nawet małych dzieci blisko w rodzinie, sama jestem najmłodszaPodziwiam Was. Ja sobie nie wyobrażam jak sobie dam radę. Jak w ogóle będę umiała zająć się dzieckiem. Nie mam o tym pojęcia.
Mnie to już przeraża wszystko.Ja też nie mam o tym pojęcia, nie mam nawet małych dzieci blisko w rodzinie, sama jestem najmłodszaale wierzę że dam radę. Będę dzwonić co chwila do mamy po pomoc, a kto wie, może z teściową przy dziecku w końcu się dogadamy?
Będę się martwiła jak będzie kłopot, nie ma co na zapas.
1,5-roczny rozumiał, ze w brzuchu jest mala dzidziaDziewczyny, napiszcie jakie były lub są reakcje Waszych dzieci duzych i małych na wieść o ciąży.mój 11-miesięczniak za każdym razem, gdy mówię, że jest dużym dzidziusiem, a małego dzidziusia mama ma w brzuszku, patrzy na mnie jakbym była coś nie teges psychicznie
Pół żartem pół serio![]()
Ja miałam cukier zawsze ok 98-99, jak tylko dowiedziałam się o ciąży odrzuciłam białe pieczywo, makarony itp, nici słodycze, i spadło do 85, czasem nawet 83. Ale nie powiem, kluseczek mi brakuje...Z uwagi na plamienie znowu miałam wizytę. I wszystko ok
Usg przez brzuch i już pięknie widać
Ale do prenatalnych i tak się nie uspokoję..
U mnie dalej ochota na słodkie- lody !! ciasto..
Cukier z ostatnich dwóch badań to 89 i 90.
Oby tak zostało.
Chociaż zawsze mnie zastanawia jak to zrobić żeby mieć wynik nieco powyżej 80![]()
Sadness fajny masz cukierZ uwagi na plamienie znowu miałam wizytę. I wszystko ok
Usg przez brzuch i już pięknie widać
Ale do prenatalnych i tak się nie uspokoję..
U mnie dalej ochota na słodkie- lody !! ciasto..
Cukier z ostatnich dwóch badań to 89 i 90.
Oby tak zostało.
Chociaż zawsze mnie zastanawia jak to zrobić żeby mieć wynik nieco powyżej 80![]()
O widzisz, u nas ginekolog koleżance i sąsiadce już na samym jednym wyniku stwierdził cukrzycęHalo mamusie.
Te, ktore się martwią, że nie dadzą rady to wierzcie mi, że będzie odwrotnie. Kobieta to taki super człowiek, że instynkt tak działa, że po porodzie ta wiedza sama przychodzi. Czy szkola rodzenia jest dobra? Nie wiem nigdy nie byłam, bo nie potrzebowałam. Ale czytam, że dobrym pomysłem dla mam, które nie wiedzą co i jak.
Moja mama i teściowa były spakowane i po porodzie chviały przyjechać i mi pomagać. A jak przyszły w odwiedziny do szpitala kazałam im wracać do siebie. Nie chciałam pomocy, ale fakt ja 2 h po porodzie chodziłam i wszystko robiłam wiec czułam się idealnie. Mężu miał 2 tyg opieki, potem tacierzyński więc razem we dwoje tak przy każdym robiliśmy. Totalnie nikt nam nie pomagał.
@PasiastyOgon wiesz co diabetolog wbije Ci cukrzycę po wynikach po krzywej jeśli choć jeden parametr jest poza normą. Ale ginekolog raczej nie.. po podwyższonej glukozie musi skierować na krzywą. Bynajmniej u mnie tak było.
rodziłaś sn? ja sobie nie wyobrażam SN rodzić tym razem, chociaż fakt też byłam szybko na nogach. Ale z Covidem więc sama w izolatce. Ja wiem, że bedę zdana na siebie i mnie to przerażaHalo mamusie.
Te, ktore się martwią, że nie dadzą rady to wierzcie mi, że będzie odwrotnie. Kobieta to taki super człowiek, że instynkt tak działa, że po porodzie ta wiedza sama przychodzi. Czy szkola rodzenia jest dobra? Nie wiem nigdy nie byłam, bo nie potrzebowałam. Ale czytam, że dobrym pomysłem dla mam, które nie wiedzą co i jak.
Moja mama i teściowa były spakowane i po porodzie chviały przyjechać i mi pomagać. A jak przyszły w odwiedziny do szpitala kazałam im wracać do siebie. Nie chciałam pomocy, ale fakt ja 2 h po porodzie chodziłam i wszystko robiłam wiec czułam się idealnie. Mężu miał 2 tyg opieki, potem tacierzyński więc razem we dwoje tak przy każdym robiliśmy. Totalnie nikt nam nie pomagał.
@PasiastyOgon wiesz co diabetolog wbije Ci cukrzycę po wynikach po krzywej jeśli choć jeden parametr jest poza normą. Ale ginekolog raczej nie.. po podwyższonej glukozie musi skierować na krzywą. Bynajmniej u mnie tak było.