Justyna3210
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2022
- Postów
- 4 324
Uffff, kamień z serca, super że z dzidzią okZ dzieckiem wszytsko ok, serduszko bije, nie mam żadnej krwi w pochwie więc nie wiadomo skąd to teraz czekam za opisem badania

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Uffff, kamień z serca, super że z dzidzią okZ dzieckiem wszytsko ok, serduszko bije, nie mam żadnej krwi w pochwie więc nie wiadomo skąd to teraz czekam za opisem badania
PlTrzymam kciuki za dobre wieści u Was wszystkich. Ja dziś miałam wizytę u mojego gina, ale przez to że to znajomy popatrzył na te najważniejsze i mówił, ze eszystko dobrze wygląda. Serduszko też słuchaliśmy
. 9.05 ide na prenatalne, ale pójdę juz na nie spokojniejsza
. A siusiaka razem widzieliśmy bo pokazal nózki i cuś dyndało, ale mówił, że to dość wcześnie na określanie. Ja mu mowie płec mi obojętna, najwazniejsze to co mi powiedział
![]()
0Dziewczyny macie już może jakieś zachcianki? Ja ostatnio miałam dzień, że jadłam jabłka, nawet uprażyłam sobie na nadzienie do naleśnikówdziś nabrałam ochoty na koktajl taki mleczno - owocowy, aż wyjęłam do rozmrożenia borówki i jeżyny, żeby zrobić jutro i też chodzą za mną takie konkretne mięsne dania
U mnie zachcianki są od samego początku, myślę że właśnie organizm dopomina się jakiś składników, obie ciąże zaczęły się u mnie chęcią na kwaśne, ogórki i Kapusta kiszona za mną chodziły i jablka zjadłam chociaż normalnie unikam, teraz bym pomarańcza zjadła ale już o tej porze jakoś się powstrzymam.Dziewczyny macie już może jakieś zachcianki? Ja ostatnio miałam dzień, że jadłam jabłka, nawet uprażyłam sobie na nadzienie do naleśnikówdziś nabrałam ochoty na koktajl taki mleczno - owocowy, aż wyjęłam do rozmrożenia borówki i jeżyny, żeby zrobić jutro i też chodzą za mną takie konkretne mięsne dania
Tylko jedno mnie zastanawia bo wymiar crl ma taki sam jak w poniedziałek 6,1 cm a jestem w 12+6 (wg USG 12+4) nie wiem czy to kiepski sprzęt w szpitalu może mieć wpływa na inny pomiar?Uffff, kamień z serca, super że z dzidzią ok![]()
No właśnie nie, nie mam pojęcia co to było ale dobrze że wszystko dobrze z dzieckiem teraz to chętnie bym wzięła kupiła USG do domu i codziennie sprawdzałaCiesze sie, ze to nic powaznego. Moze bardziej na zewnatrz. Teraz wszystko takie ukrwione, gdzies naczynko peklo. Albo moze golilas sie ostatnio i podraznienie jakies?
Wystarczy inny sprzęt i inne oko lekarza i już będzie różnica na usg. Najważniejsze, że serduszko bije i nie ma krwawienia.Tylko jedno mnie zastanawia bo wymiar crl ma taki sam jak w poniedziałek 6,1 cm a jestem w 12+6 (wg USG 12+4) nie wiem czy to kiepski sprzęt w szpitalu może mieć wpływa na inny pomiar?
Dodatkowo podobno ta torbiel na łożysku lekko urosła ... No cóż jutro napiszę do mojego lekarza aby mnie przyjął dodatkowo w przyszłym tygodniu
Nie pomogę ci z tym crl bo jestem zielona w temacie, w temacie ciąży to od was wszystkiego się uczęTylko jedno mnie zastanawia bo wymiar crl ma taki sam jak w poniedziałek 6,1 cm a jestem w 12+6 (wg USG 12+4) nie wiem czy to kiepski sprzęt w szpitalu może mieć wpływa na inny pomiar?
Dodatkowo podobno ta torbiel na łożysku lekko urosła ... No cóż jutro napiszę do mojego lekarza aby mnie przyjął dodatkowo w przyszłym tygodniu
U mnie zachcianki są od samego początku, myślę że właśnie organizm dopomina się jakiś składników, obie ciąże zaczęły się u mnie chęcią na kwaśne, ogórki i Kapusta kiszona za mną chodziły i jablka zjadłam chociaż normalnie unikam, teraz bym pomarańcza zjadła ale już o tej porze jakoś się powstrzymam.
Zastanawiam się co zrobić bo mam siłę tylko na pracę, wracam i zalegam w łóżku. Mam nadzieję, że mi niedługo przejdzie bo dziecko na tym cierpi, a jak nie to chyba trzeba rozważyć zwolnienie...
@Goodka ja to z kolei boję się porodu tylko na razie brak mi czasu na rozmyślanie, w pierwszej ciąży wolałam, żeby mała siedziała w tym ogromnym brzuchu niż żeby się zaczęło
@seremida skoro pracujesz w branży, mam pytanie: jest szansa, że za drugim razem zrobi się rozwarcie czy to raczej powtarza się przy kolejnych porodach i jest związane z jakąś zła budowa bo zaczęłam się zastanawiać nad sn.
Tylko jedno mnie zastanawia bo wymiar crl ma taki sam jak w poniedziałek 6,1 cm a jestem w 12+6 (wg USG 12+4) nie wiem czy to kiepski sprzęt w szpitalu może mieć wpływa na inny pomiar?
Dodatkowo podobno ta torbiel na łożysku lekko urosła ... No cóż jutro napiszę do mojego lekarza aby mnie przyjął dodatkowo w przyszłym tygodniu
Nie moja dzialka, wiec nie pomoge. Ja pracuje jako instrumentariuszka, wiec operacje to moja bajka![]()