reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Płeć dziecka - pomyłki na USG

reklama
Mogłabyś napisać o nich coś więcej? W którą stronę była pomyłka i w jakim momencie się wyjaśniło?
Wszystkie pomyłki to "zamiana" dziewczynek w chłopców. Jak wspomniałam dwie wyjaśniły się dopiero na porodówce, gdy dziecko przyszło na świat. Jednen tatuś był tak zaskoczony, że powiedział w pierwszej chwili, że to nie jego dziecko bo miała być córeczka. Oczywiście teraz opowiadają to jako zabawną historię. Jednych znajomych to zaskoczyło, ale oni "woleli" chłopca, więc w sumie się ucieszyli z takiego obrotu sprawy. Ostatnia z par dowiedziała się krótko przed porodem, w czasie konsultacji u innego ginekologa. Dziecko miało podejrzenie choroby serduszka.

Ogólnie pomyłki są dosyć częste, albo ja mam po prostu takie doświadczenia. Z koleżanką leżała dziewczyna z chłopcem w różowych spioszkach.

Daj znać, jak się u Ciebie wszystko zakończy 🙂
 
Wszystkie pomyłki to "zamiana" dziewczynek w chłopców. Jak wspomniałam dwie wyjaśniły się dopiero na porodówce, gdy dziecko przyszło na świat. Jednen tatuś był tak zaskoczony, że powiedział w pierwszej chwili, że to nie jego dziecko bo miała być córeczka. Oczywiście teraz opowiadają to jako zabawną historię. Jednych znajomych to zaskoczyło, ale oni "woleli" chłopca, więc w sumie się ucieszyli z takiego obrotu sprawy. Ostatnia z par dowiedziała się krótko przed porodem, w czasie konsultacji u innego ginekologa. Dziecko miało podejrzenie choroby serduszka.

Ogólnie pomyłki są dosyć częste, albo ja mam po prostu takie doświadczenia. Z koleżanką leżała dziewczyna z chłopcem w różowych spioszkach.

Daj znać, jak się u Ciebie wszystko zakończy 🙂
U mnie dziewczynka zamieniła się w chłopca w przeciągu kilkunastu godzin🙂 Ale to było koło 13 tygodnia. Teraz 17 i już na usg widać wszystko, a ja mam na potwierdzenie NIFTY🙂 Chłopak 🙂
 
Wszystkie pomyłki to "zamiana" dziewczynek w chłopców. Jak wspomniałam dwie wyjaśniły się dopiero na porodówce, gdy dziecko przyszło na świat. Jednen tatuś był tak zaskoczony, że powiedział w pierwszej chwili, że to nie jego dziecko bo miała być córeczka. Oczywiście teraz opowiadają to jako zabawną historię. Jednych znajomych to zaskoczyło, ale oni "woleli" chłopca, więc w sumie się ucieszyli z takiego obrotu sprawy. Ostatnia z par dowiedziała się krótko przed porodem, w czasie konsultacji u innego ginekologa. Dziecko miało podejrzenie choroby serduszka.

Ogólnie pomyłki są dosyć częste, albo ja mam po prostu takie doświadczenia. Z koleżanką leżała dziewczyna z chłopcem w różowych spioszkach.

Daj znać, jak się u Ciebie wszystko zakończy 🙂
Ja się jeszcze ciągle łudzę, że to jednak dziewczynka, ale już sobie mimo wszystko załatwiłam ubranka dla chłopca. Bo moja wyprawka jest mega różowa, jeśli chodzi o ubranka. Dobrze że inne rzeczy mam w miarę neutralne. 😁
Na pewno dam znać jak już urodzę. 😉
 
Drogie mamy!
Jestem obecnie w 36tc i kilka dni temu na USG dowiedziałam się, że urodzę chłopca. Do tej pory za każdym razem doktor mówił, że to dziewczynka. Byłam na dodatkowym USG i tam pani doktor powiedziała, że tak na 70% to chłopiec. I jestem teraz totalnie skołowana. 🤔

Ponieważ do porodu zostało kilka tygodni, a ja dużo myślę o tym jakiej płci jest moja dzidzia, przyszło mi do głowy by założyć ten wątek.
Zastanawiam się jak częste są takie pomyłki. Jak często wychodzi to już na USG, a jak często zdarza się, że dopiero podczas porodu?

Podzielcie się swoimi doświadczeniami i pomóżcie mi jakoś przetrwać te ostatnie tygodnie. 😉
A skąd jesteś?
U mnie synek do 20 tc był dziewczynką, poszliśmy na 4d i już nie było żadnych wątpliwości, lekarz określił płeć na 100 % 🙂
 
Ja się jeszcze ciągle łudzę, że to jednak dziewczynka, ale już sobie mimo wszystko załatwiłam ubranka dla chłopca. Bo moja wyprawka jest mega różowa, jeśli chodzi o ubranka. Dobrze że inne rzeczy mam w miarę neutralne. 😁
Na pewno dam znać jak już urodzę. 😉

A ile miałaś usg? Ono było cały czas u tego samego lekarza? To ten sam lekarz co w poprzednich ciążach?
 
Kolezanka opowiadala o przypadku z konca 2019, ze miala byc corka a urodzil sie syn :p Caly na rozowo, a ona dzwoni do meza, ze urodzil sie juz ich syn, a maz uznal, ze najwyzazniej jest jeszcze naszprycowana jakimis lekami przeciwkobolowymi bo majaczy. Podobno dopiero jak za 3 czy 4 razemu powtorzyla ze to syn to do chlopa dotarlo :p
 
reklama
Kolezanka opowiadala o przypadku z konca 2019, ze miala byc corka a urodzil sie syn :p Caly na rozowo, a ona dzwoni do meza, ze urodzil sie juz ich syn, a maz uznal, ze najwyzazniej jest jeszcze naszprycowana jakimis lekami przeciwkobolowymi bo majaczy. Podobno dopiero jak za 3 czy 4 razemu powtorzyla ze to syn to do chlopa dotarlo :p
Nie dziwię mu się. Mój stwierdził, że gdyby dopiero przy porodzie to wyszło to by pomyślał że mu dziecko podmienili. 🤣
 
Do góry