Anasta07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2020
- Postów
- 18 350
Właśnie dziewczyny, jak to jest ze stosowaniem retinoidów w kremie, w trakcie starań? Ja chyba mam napisane na opakowaniu że nie wolno, ale ktoś zgłębiał temat? Albo stosujecie np tylko w pierwszej fazie cyklu?a retinolu używasz? Mam zamiar włączyć jesienią. A jakiś dobry SPF polecasz?
 Ciekawa jestem bo akurat tego kremu i różnych produktów z aktywnymi składnikami i serum z kwasami trochę boję się używać, czasem używam, ale na zmianę.
 Ciekawa jestem bo akurat tego kremu i różnych produktów z aktywnymi składnikami i serum z kwasami trochę boję się używać, czasem używam, ale na zmianę. Wczoraj miałam tak samo z tym ciągnięciem i rozpieranie... Do tego ból pleców, rozpieranie i aż na uda mi schodziło, typowo jak dzień przed albo w dniu okresu, a tu jeszcze tydzień.@Alabama89 bardzo mi przykro z powodu twojego biochemu.
W kwestii codziennej kontroli obiadów: u mnie dziś pierś z kurczaka w panierce z płatków kukurydzianych i frytki, ale średnio jestem głodna, bo odkryłam w Dino lody, które bardzo dobrze udają Magnum, a kosztują 3 zł. Dziś dodatkowo w jakaś niższa cena przy zakupie dwóch, więc nie muszę chyba mówić, że na jednym się nie skończyło.
Samopoczucie: psychicznie ok, fizycznie- tak mnie wszystko ciągnie w dół, że mam wrażenie jakby mi miało wypaść. W tym cyklu na cały okres płodny uprawiałam seks tylko jeden raz i to w dodatku w pozycji dającej przewagę grawitacji i szybko się wytarłam, bo robiłam kolację. Na nic nie liczę i smutno też mi nie jest, bo myślę o ewentualnych wakacjach, znajduję mnóstwo przyjemności w wieczornym piwku na balkonie wypatrując saren i zajęcy (mieszkam przy łące) i jakoś leci dzień za dniem bez patrzenia w aplikację do starań.
Ja też!Ja to jestem jakaś pieprzięta na punkcie kosmetyków. Mam chyba z 10 podkładów. Nie pomaga mi to, ze mój stary pracuje w centrali jednej zpopularnych drogerii i przynosi mi zatrważające ilości wszystkiego.
 Mam MASĘ najróżniejszych, najwięcej do włosów
 Mam MASĘ najróżniejszych, najwięcej do włosów  
 To szybko! Ja najczęściej na raty to pół dnia mi schodziNo zauważyłam. Lekko się obaziłam...
Nosz kurła ! Może to i lepiej bo bym swojego pierwszego bana zaliczyła na forum przez takiego szmatławca ...
Ten zasrany progesteron wszystko komplikuje
Ja teraz 20 min nadrabiałam 25 stron !
 
 Przytulam! I cieszę się że się nie podłamałaś. Do tego podzielałam twoje emocje o wypłaszczeniu pozytywnych emocji i też czekam na taki znak że się na prawdę ucieszę i stwierdzę że jednak nie jest ze mną tak źleW ogóle Hejterki dzięki za dzisiejsze wsparcie
A teraz czas na kilka słów o emocjachBo wiecie co? Ucieszyłam się rano, że to może być ciąża i poczułam, że już się nie boje kolejnej próby. Miło poczuć, że serio jestem znowu gotowa
a to by jeszcze znaczyło, że moje wypłaszczone pozytywne emocje sa jakby mniej wyplaszczone! I to już w ogole ekstra!
I jakoś się w ogóle nie podłamałam tym wszystkim dzisiaj - i to jest dla mnie tez duży krok w mojej najszarpniętej ostatnim rokiem psychice. Czuje, że przez ostatnie dwa miesiące zrobiłam olbrzymi postęp
Jutro powrót do pracy i wycieczka do Warszawy. Stary jedzie ze mną, żeby było mi raźniej. To jest ale Gość! No Kocham Typa
 
 
		
 
 
		 
 
		

 Ja podejrzewam zrosty po lyzeczkowaniu tak szczerze mówiąc. Po zabiegu czekałam 6 tygodni na miesiączkę i od tego czasu te miesiączki mi się w ogóle nie podobają.
 Ja podejrzewam zrosty po lyzeczkowaniu tak szczerze mówiąc. Po zabiegu czekałam 6 tygodni na miesiączkę i od tego czasu te miesiączki mi się w ogóle nie podobają. 
 
		 
 
		
 przeczytałam NIE MYSLISZ O LAPARASKOPII
 przeczytałam NIE MYSLISZ O LAPARASKOPII .
.  
 
		

 ale wstyd
 ale wstyd  ale w końcu zaparkowałam, bo los mi zesłał ukryte szersze miejsce
 ale w końcu zaparkowałam, bo los mi zesłał ukryte szersze miejsce 
 
		
 
 
		