mój ma prawie 2 lata a rzeczy które lubi jesc policzę na palcach jednej, góra 2 rąk. Lubi owoce - tutaj jabłko i winogrono uwielbia (plus wszystkie musy owocowe z tubki), jogurt naturalny typu activia z ziarnami, na obiad głównie mięso z rosołu i placki ziemniaczane, chlebek z serem topionym, żółtym, czasem szynka. Warzyw nie chce ruszyć w ogóle. Je samodzielnie wiec opcja karmienia nie wchodzi w grę. Jak dam do mięsa z rosołu marchew to ja podziubie ale nie zje. Warzyw nie je w ogóle chyba ze są jako dodatek w jakimś musie. Na początku rozszerzania diety jadl więcej niż teraz

słoiczkami się wręcz zajadał a potem poszedł foch na jedzenie i matka stawaj na głowie ja i tak nie zjem. Przestałam gotować tylko dla niego bo i tak wyrzucałam. Gotuje dla nas i ewentualnie dam mu spróbować na jego talerz i on zje albo nie.