Moonstone
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2021
- Postów
- 41 497
Na swoje usprawiedliwienie mam to, ze byłam pewna, ze to testowa. Dlatego tak hejtuje te kasetkowe pinki. Bo się beznadziejnie wybarwiajaNo widać na tym zdjęciu ewidentnie drugą kreskę![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Na swoje usprawiedliwienie mam to, ze byłam pewna, ze to testowa. Dlatego tak hejtuje te kasetkowe pinki. Bo się beznadziejnie wybarwiajaNo widać na tym zdjęciu ewidentnie drugą kreskę![]()
Ja się trzymam głównie zasady, że żyję normalnie "do 7 dni po", potem zaczynam testowanie i... no, widząc rezultat też żyję normalnie :-( No w każdym razie też czytałam o tym na jakimś blogu - o tym, że w ciągu pierwszego tygodnia niewiele można zmienić, a w czasie drugiego to rzeczywiście zasada "wszystko albo nic".Ja wiem, że to zabrzmi jak paranoja ale miałam wcześniej tak samo, pilnowałam się po każdej owu dosłownie ze wszystkim, potem doczytałam i przyjęłam do wiadomości, że te pierwsze 14 dni to wszystko albo nic i żyję jak w każdy inny dzień cyklu, ćwiczę, biorę tabsy jak boli głowa i idę na piwo z koleżankami jak tak wypadnie.
Ja mam to samo! A jak się chwalimy pazurami, to to moje na weseleO nie. Mam nadzieję że mnie to nie spotka bo kocham długie pazurya bez hybrydy z żelem to mi się zaraz połamią
PiękneJa mam to samo! A jak się chwalimy pazurami, to to moje na wesele![]()
Pazy piekne, ale Harvey gwiazda jutuba teżJa mam to samo! A jak się chwalimy pazurami, to to moje na wesele![]()
Przeraża mnie to...to co dziewczyny, fajki w dłoń i wyjebane, może wtdy się uda![]()
No właśnie ona wszystko takie odstawiła, alko tez... ale fajki już 3 poszly dzisiajMoże jestem nieobiektywna w ogóle, ale ja nigdy nie paliłam... więc może łatwo mi mówić ;-)
Ale za to jestem konsumentką dobrego wina, dużej ilości kawy, serów niepasteryzowanych, mięs surowych, tiramisów i innych rzeczy... i na czas starań i leczenia o nich zapominam.
Właśnie zastanawiam sie czy to faktycznie jest tak. Ona mówi że na początku trafila fo szpitala z podejrzeniem CP bo ją polało strasznie po lewej stronie no ale okazało się że wszystko jest okpamiętam jak miałam tą fałszywą kreskę i następnego dnia jechałam na betę. To nawet nie miałam sumienia wziać tabletki na spanie, które mam dobrane przez lekarza tak, żeby nawet ewentualnie w ciąży mogłybyć brana. I nie wzięłam, nawet melatoniny, nic. Więc nie wiem, wydaje mi się, ze to już w głowie blokada, zeby nie zaszkodzić. No ale też jak komuś łatwo przychodzi to może nie ma takich rpzemyśleń.
Ja dzień przed pozytywnym testem nalalam sobie martini z myślą że to może moje ostatnie na jakiś czasJa w pierwszej ciąży oblewałam obronę a po tygodniu wyszedł pozytywny test. Jak zobaczyłam II mało nie padłam i zaczęłam analizować kiedy była @
Bałam się że zaszkodziłam. @ 25.05 a test pozytywny 17.07 u lekarza okazało się że to dopiero 4tc
Nie zrozumiem nigdy świadomego picia czy palenia w ciąży.