ciężaróweczki po in vitro

[Orchidea33]

Ja jeszcze w dwupaku ale ile znam ludzi tyle odpowiedzi. Koleżanka z 3 latkiem śpi. Inna 5latka próbuje oduczyć ale w nocy wraca.
U nas na bank będzie przy łóżku stał kosz Mojżesz i mam nadzieję, że dam radę odkładać. Bardzo bym nie chciała żeby spała z nami

Wlasnie ja tez chciałabym cos kupic, zeby spal obok a nie ze mna.. ale lozeczko mi sie nie zmiesci. Myslalam tez nad koszem Mojżesza albo dostawka... tylko nie wiem jak to sie sprawdza.

 

[Nelka85]

Wlasnie ja tez chciałabym cos kupic, zeby spal obok a nie ze mna.. ale lozeczko mi sie nie zmiesci. Myslalam tez nad koszem Mojżesza albo dostawka... tylko nie wiem jak to sie sprawdza.

Ja łóżeczko kupię dopiero jak zacznie się podnosić ale myślałam nad turystycznym.
Teraz kupiłam coś takiego.

Ten materiał przy kokardkach to odpruje

 

[Orchidea33]

Ja łóżeczko kupię dopiero jak zacznie się podnosić ale myślałam nad turystycznym.
Teraz kupiłam coś takiego.
Zobacz załącznik 1419990

Ten materiał przy kokardkach to odpruje

Fajne. Ale myslisz, zeby ja na kazde spanie dawac do tego kosza? Bo ja myslalam, zeby w ciagu dnia spal w lozeczku w swoim pokoju bo to sa pokoje sciana w sciane, wiec z salonu mam na oba oko i nie ma znaczenia w ktorym bedzie. A w nocy zastanawialam sie jak go kłaść. Czy nie tylko wtedy ten kosz czy dostawka.

 

[Nelka85]

Fajne. Ale myslisz, zeby ja na kazde spanie dawac do tego kosza? Bo ja myslalam, zeby w ciagu dnia spal w lozeczku w swoim pokoju bo to sa pokoje sciana w sciane, wiec z salonu mam na oba oko i nie ma znaczenia w ktorym bedzie. A w nocy zastanawialam sie jak go kłaść. Czy nie tylko wtedy ten kosz czy dostawka.

My narazie będziemy w 1 pokoju. Z mężem do salonu się przeniesiemy za jakiś czas. Więc u mnie będzie za każdym razem do kosza Mojżesza który mogę ewentualnie przenieść w dzień do salonu.

 

[Kasiekt]

Pytanie za 100 punktów. Jak u Was spaly dzieciaczki po przyjsciu ze szpitala? We wlasnym lozeczku u Was w pokoju/dostawka/czy z Wami w lozku? Spicie nadal w jednym pokoju czy juz spia w osobnych?

Moja w swoim lozeczku zwyklym drewnianym u nas w sypialni.i tak jest do tej pory nie mamy 3 pokoju wiwc narazie sypialnia sluzy za pokoik Misi.Oczywiscie nad ranem ja biore do siebie bo ona sie w swoim lozeczku nie moesci bo kreci sie niemilosiernie.czasam8 nasze jest dla niej za male.dzos sie budze patrze nie ma jej a ona spala na twarzy meza

 

[Orchidea33]

My narazie będziemy w 1 pokoju. Z mężem do salonu się przeniesiemy za jakiś czas. Więc u mnie będzie za każdym razem do kosza Mojżesza który mogę ewentualnie przenieść w dzień do salonu.

To tez plus tego kosza. Mozna go nosic po domu

 

[Artemida90]

Pytanie za 100 punktów. Jak u Was spaly dzieciaczki po przyjsciu ze szpitala? We wlasnym lozeczku u Was w pokoju/dostawka/czy z Wami w lozku? Spicie nadal w jednym pokoju czy juz spia w osobnych?

spał u siebie w pokoju w łóżeczku. Potem w miedzyczasie troche z nami w łóżku potem znowu u siebie w łóżeczku w jego pokoju.

 

[fredka84]

Pytanie za 100 punktów. Jak u Was spaly dzieciaczki po przyjsciu ze szpitala? We wlasnym lozeczku u Was w pokoju/dostawka/czy z Wami w lozku? Spicie nadal w jednym pokoju czy juz spia w osobnych?

U nas przez jakiś miesiąc spał z nami w łóżku. Ale dla mnie to nie bylo spanie. Byłam ciągle mega czujna i każdy oddech mnie budził. Nie moglam się dobrze na łóżku przekręcić bo bałam się że go przygniotę. Teraz śpi w osobnym łóżeczku obok mojego łóżka i mam go ma wyciągnięcie ręki. No i też teraz jakoś można seks uprawiać
Może tobie spodoba się spanie z maluszkiem, bo jak będziesz karmiła piersią, to będzie wygodniej.

 

[Orchidea33]

spał u siebie w pokoju w łóżeczku. Potem w miedzyczasie troche z nami w łóżku potem znowu u siebie w łóżeczku w jego pokoju.

Od razu go dawalas do jego pokoju? To w nocy wstawałaś go karmic i tam go odkladalas?

 

[Orchidea33]

U nas przez jakiś miesiąc spał z nami w łóżku. Ale dla mnie to nie bylo spanie. Byłam ciągle mega czujna i każdy oddech mnie budził. Nie moglam się dobrze na łóżku przekręcić bo bałam się że go przygniotę. Teraz śpi w osobnym łóżeczku obok mojego łóżka i mam go ma wyciągnięcie ręki. No i też teraz jakoś można seks uprawiać
Może tobie spodoba się spanie z maluszkiem, bo jak będziesz karmiła piersią, to będzie wygodniej.

Wlasnie tego przygniecenia sie boje. Dodatkowo my nie mamy jakiegos wielkiego lozka i maz mowi, ze na ten czas przeniesie sie na kanape. No dla mnie to slabo... bo dodatkowo sama z nim zostaje na noc. Zastanawialam sie tez, ze moze pierwsze 2 tygodnie w ten sposob a pozniej probowac zeby spal sam w pokoju i bede do niego wstawac.