agata24
Mamy lutowe'07 Początkująca(y)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2006
- Postów
- 559
reklama
Patri
Mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
No i oczywiscie poszla wczoraj wieczorem cała tabliczka czekolady, nie trzeba bylo wróżki zeby to przewidziec. Silna wola=0, brak.
Marzy mi sie juz jakis czas kurs salsy, mysle, ze to fajna alternatywa gimnastyki. Jakos na razie tylko o tym mysle, gdzies od 3 lat...
Marzy mi sie juz jakis czas kurs salsy, mysle, ze to fajna alternatywa gimnastyki. Jakos na razie tylko o tym mysle, gdzies od 3 lat...
susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
PATRI no to dawaj!!!! salsa to super taniec wiem cos o tym...jak Cie LAtinosi wezma w obroty to spalisz czekoladki raz dwa...zreszta mnie sie wydaje ze Ty chudzina raczej!!!!!!!!
AGUSIA nie gadaj glupot, tyle schudlas, to ogromne osiagniecie, powinnas wiec byc dumna z siebie i z checia patrzec w lustro!!!!
AGUSIA nie gadaj glupot, tyle schudlas, to ogromne osiagniecie, powinnas wiec byc dumna z siebie i z checia patrzec w lustro!!!!
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
No i oczywiscie poszla wczoraj wieczorem cała tabliczka czekolady, nie trzeba bylo wróżki zeby to przewidziec. Silna wola=0, brak.
Marzy mi sie juz jakis czas kurs salsy, mysle, ze to fajna alternatywa gimnastyki. Jakos na razie tylko o tym mysle, gdzies od 3 lat...
Pomysl bardzo fajny z ta salsa.
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
tak salsa to jest to, chodzilam ale zajecia zostaly przerwane z powodu braku chetnych, okazalo sie ze sa tylko 2 pary
ale wspominam to...ahhh chcialabym wrocić i uczyc sie na nowo
Miśka 5
Mamy lutowe'07
Patri
Mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
EEEEE, no Susumali, wnioskuję, że salsujesz nieźle :-) Super!!
Przyjdzie czas i na mnie, na razie jakos nie wyrabiam z czasem, dzidzi nie miałabym z kim zostawiac. Barta mi szkoda bo juz i tak z dzidzią siedzi jak ja walcze na uczelni. A potem ja spac, a on do pracy, współczuję mu. A z ciepłego łóżka dobrze się współczuje :-)
Susumali napisałaś, że ja chudzina, przede wszystkim wysoka, to te kilogramy mają gdzie się rozłozyć, kończyny chude, a pupa i brzuch są, oj są :-) Za to cyca mniej
Przyjdzie czas i na mnie, na razie jakos nie wyrabiam z czasem, dzidzi nie miałabym z kim zostawiac. Barta mi szkoda bo juz i tak z dzidzią siedzi jak ja walcze na uczelni. A potem ja spac, a on do pracy, współczuję mu. A z ciepłego łóżka dobrze się współczuje :-)
Susumali napisałaś, że ja chudzina, przede wszystkim wysoka, to te kilogramy mają gdzie się rozłozyć, kończyny chude, a pupa i brzuch są, oj są :-) Za to cyca mniej
reklama
