sylwia85
Majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2007
- Postów
- 2 480
W ramach moich zachcianek maz wział mnie do sklepu to znaczy stwierdził a wybierz sobie co tam chcesz bo ja juz nie wiem zawsze zle No i wychodzimy a tu mi sie tak mokro zrobilo miedzy nogami
nie no nie tak zeby sie strasznie cos leciało tylko tak mega wilgotnie no to pedem do domu i patrz co to jest No i musze was zmartwić;-)to jeszcze nie to to chyba jakies nawilzenie z nadmiaru wrazeń 
No i w drodze powrotnej mowie do mojego dziecka ze takie dobre rzeczy mamusia kupila to najpierw musimy zjeść i mój lasuch posłuchał chyba
A jeśli chodzi o pranie ubranek to tez wypralam i juz po pierwszym praniu dodajmy w odpowiedniej i najnizszej temperaturze nowa czapeczka mi sie tak rozciagnela ze szok w dodatku ta drozsza no i body tez juz widac ze prane Ale te rzeczy robia to szok
a te co mam już noszone to nic im sie nie dzieje....


No i w drodze powrotnej mowie do mojego dziecka ze takie dobre rzeczy mamusia kupila to najpierw musimy zjeść i mój lasuch posłuchał chyba

A jeśli chodzi o pranie ubranek to tez wypralam i juz po pierwszym praniu dodajmy w odpowiedniej i najnizszej temperaturze nowa czapeczka mi sie tak rozciagnela ze szok w dodatku ta drozsza no i body tez juz widac ze prane Ale te rzeczy robia to szok
