reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Coś w tym jest. Na cesarce nic nie ogarniałam. Fakt, że było dodatkowego stresu - termin miałam na tydzień później, kontrola KTG kazała natychmiast jechać na cesarkę. Kobieta próbowała się wbić ze znieczuleniem, coś do mnie mówiła, a ja kompletnie na nic nie reagowałam. Totalnie. Aż na mnie krzyknęła. Dodam, że w innych sytuacjach jestem rozsądnym człowiekiem i niczego się nie boje ;)
To dobrze ze nie miałaś porodu jak mój, zawał na miejscu murowany.
 
reklama
A co się działo? :)
poród wywoływany - jednego dnia balonik, na drugi dzień tabletki na rozluźnienie szyjki, potem odejście wód, ok 9h skurczów co 1-2m bardzo dlugich - ale rozwarcie nie szło. Potem moja decyzja o zzo i oxytocyna. Szybka akcja rozwarciowa, w tym czasie tez pobieranie krwi z główki małego bo tętno zanikało. Skurcze parte, zablokowanie się małego w kanale rodnym, vacum - urwało się, mały nadal w środku (przy wacum musieli naciąć krocze) i ostateczna decyzja cc na cito bo skurcze parte zaczęły sie wyciszać - skurcze macicy co 5 min i rzadziej. A miał być spokojny porod naturalny bez znieczulenia - w 38tyg bo miałam cukrzyce ciążowa. A działy sie sceny dantejskie.
 
poród wywoływany - jednego dnia balonik, na drugi dzień tabletki na rozluźnienie szyjki, potem odejście wód, ok 9h skurczów co 1-2m bardzo dlugich - ale rozwarcie nie szło. Potem moja decyzja o zzo i oxytocyna. Szybka akcja rozwarciowa, w tym czasie tez pobieranie krwi z główki małego bo tętno zanikało. Skurcze parte, zablokowanie się małego w kanale rodnym, vacum - urwało się, mały nadal w środku (przy wacum musieli naciąć krocze) i ostateczna decyzja cc na cito bo skurcze parte zaczęły sie wyciszać - skurcze macicy co 5 min i rzadziej. A miał być spokojny porod naturalny bez znieczulenia - w 38tyg bo miałam cukrzyce ciążowa. A działy sie sceny dantejskie.
Ojej, ale horror 🙁
 
poród wywoływany - jednego dnia balonik, na drugi dzień tabletki na rozluźnienie szyjki, potem odejście wód, ok 9h skurczów co 1-2m bardzo dlugich - ale rozwarcie nie szło. Potem moja decyzja o zzo i oxytocyna. Szybka akcja rozwarciowa, w tym czasie tez pobieranie krwi z główki małego bo tętno zanikało. Skurcze parte, zablokowanie się małego w kanale rodnym, vacum - urwało się, mały nadal w środku (przy wacum musieli naciąć krocze) i ostateczna decyzja cc na cito bo skurcze parte zaczęły sie wyciszać - skurcze macicy co 5 min i rzadziej. A miał być spokojny porod naturalny bez znieczulenia - w 38tyg bo miałam cukrzyce ciążowa. A działy sie sceny dantejskie.
Tak. Zawał na miejscu! Ściskam!
 
Wiem, że zabrzmi to okrutnie, ale... Nie mam czasu ;)
A tak na poważnie, akupunktura brzmi strasznie, fizjoterapia... Hmmm... Nie pomyślałam nawet. Ale mam przeczucie, że reagowałabym tak samo, jak na lekarza.
A jak znajdujesz czas na IVF ?
Dla mnie już IUI były trudne do pogodzenia z codziennym planningiem... Teraz cieszę się, że chociaż część procedury przypadnie na wakacje.
 
ile czasu dochodziłyście do siebie po punkcji ? mnie dziś gorzej brzuch boli przy chodzeniu jak wczoraj 🤬
Pierwsza punkcja , bolało do @, później przeszło . Druga była lżejsza chodź też bolało do @ ale duzooo mniej . Przy trzeciej czułam się po kilku dniach jak nowo narodzona . Bardzo szybko przeszły wszystkie dolegliwości.
 
reklama
Do góry