reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Zapisywanie karmień

Kitku

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
10 Grudzień 2021
Postów
127
Dziewczyny mam pytanie do mam, karmiących mm. Czy i jak długo zapisywałyście ile mleka wypija Wasze dziecko w ciągu doby?
 
reklama
Zapisywałam mm, spanie i pieluchy mniej więcej do pół roku. Jak zaczęłam rozszerzać dietę to przestałam.
Dzięki za odpowiedź! Moje maluchy właśnie skończyły pół roku. Mój Mąż upiera się żeby skrupulatnie zapisywać każdy mililitr mleka. A dla mnie to powoli robi się bez sensu.... Dzieci zaczynają jeść zupki, owoce... Super przybierają na wadze, są zdrowe i większe niż przeciętne niemowle w ich wieku. Pierwsza córka była karmiona piersią, więc nie miałam takich rozterek
 
Ale po co to robić
Wlasnie dlatego piszę, żeby się zorientować czy tylko ja uważam ze to bez sensu. Mam bliźniaki wcześniaki i na początku zapisywalismy, bo nam się myliło np które kiedy jadło w nocy i o której. Poza tym jadły malutko i baliśmy się jak będą przybierać na wadze. Ale powoli zrobiła się u nas w domu z tego jakaś paranoja. Dzieci już są duże, siedzą, zaczynają jeść nowe rzeczy... A mój Mąż chce zapisywać ile ml mleka zjadły i o której. Ciągle to liczy, analizuje... dzisiaj zjadły tylko 790, wczoraj 810.... itp. Dla mnie to jest jakieś chore.
 
Ja tego w ogóle nie zapisywałam. Po co to w ogóle robić? Rozumiem gdyby Twoje dzieci słabo przybierały na wadze to można to robić. Ale skoro było ok to mija się to dla mnie z celem.
 
To zapytaj po co macie to robić? Jaki on w tym widzi sens? Mililitry zupek też zapisuje
Wszystko zapisuje. Kiedy była kupa, kiedy witamina d. Tylko problem w tym, że w tygodniu z dziećmi cały dzień siedzę ja. A ja już mam dosyć zapisywania tego dla niego. Ale jakoś mi wmówił że to dla dobra dzieci, więc zapisuje jak durna....
 
reklama
Do góry