reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe mamy 2022

Właśnie w Malborku bardzo bym chciała, mam jakieś 35 min drogi to myślę, że bym dojechała i nie urodzę gdzieś w drodze. Tylko najpierw muszę donosić bo tam tylko 1 stopień referencyjności, i jeszcze ta cukrzyca ale dowiadywałam się i na samej diecie bez insuliny to mogę tam. Trochę się boję czy nie urodzę wcześniej bo pierwszy poród w 38 tygodniu, teraz ta szyjka niby lepiej cały czas ma 2.4 ale miękka jest. A Ty gdzie byś chciała rodzić? w Gdańsku?
Teraz to ja sama nie wiem gdzie mam jechać, po tych przeżyciach to chyba w domu najlepiej....
 
reklama
Jest coś takiego jak konflikt w grupach głównych i ona to niby podejrzewała, ale nie była za bardzo zaangażowana, chyba stwierdziła, że następnego dnia przyjdzie inny neonatolog to niech się martwi. Ale może dziecko 0 nie wejdzie w konflikt z matką B i ona już rutynowo machnęła ręką na to podejrzenie... pani mi tego nie wytlumaczyla - tylko patrzyła się z fochem jak na jej słowa, że moje dziecko na pewno na B, usłyszawszy że nie zrobili oznaczenia, to zakwestionowałam ;) Swoją droga, matki mogą być pewni, ale ze tak na słowo wierzą kto jest ojcem biologicznym ;)
A to ciekawe, nie słyszałam o tym. Teraz czytam, że to ma znaczenie po narodzinach. Serologiczny ma znaczenie tylko w ciąży.
 
A to ciekawe, nie słyszałam o tym. Teraz czytam, że to ma znaczenie po narodzinach. Serologiczny ma znaczenie tylko w ciąży.
Nawet więcej... znajomi mieli konflikt nie na poziomie całego rh, ale w jego obrębie. Nie zgłebiałam się, ale znajoma poł ciąży spędziła w pociągu między hematologią w Bydgoszczy a hematologia w Warszawie... Na szczęście to tak rzadkie, że prawie niemożliwe...Dlatego pomimo mojej i męża zgodności badamy przeciwciała.
 
Wszystkie kości mnie bolał a głowa jak sklep.Wspolczuje kobieta które muszą leżeć na takich łóżkach co się w nie zapada do porodu.
Była dziewczyna która miała mało wód płodowych i dziecko jest ułożone poprzecznie, po 37tyg ciąży, lekarz jej miał wykonać CC ale jest na urlopie i tak czeka biedna pewnie nadal na CC aż jej lekarz wróci bo tam nikt decyzji nie podjął przez tydzień...
 
Byłam w biedrze po te waterwipes w promce i oprócz tego wpadło mi w ręce jeszcze fajne, miękkie okrycie kąpielowe i były też fajne pieluszki muślinowe i takie frottowe. Jeśli komuś jeszcze coś brakuje to nawet spoko te rzeczy wyglądają.
 
Nawet więcej... znajomi mieli konflikt nie na poziomie całego rh, ale w jego obrębie. Nie zgłebiałam się, ale znajoma poł ciąży spędziła w pociągu między hematologią w Bydgoszczy a hematologia w Warszawie... Na szczęście to tak rzadkie, że prawie niemożliwe...Dlatego pomimo mojej i męża zgodności badamy przeciwciała.
Całe szczęście, że mimo rh- nie mam tych przeciwciał bo te tematy to jakaś wyższa matematyka
 
Byłam w biedrze po te waterwipes w promce i oprócz tego wpadło mi w ręce jeszcze fajne, miękkie okrycie kąpielowe i były też fajne pieluszki muślinowe i takie frottowe. Jeśli komuś jeszcze coś brakuje to nawet spoko te rzeczy wyglądają.
U nas w Biedronce to połowa rzeczy nie dojeżdża a jak dojedzie to w połowie i zaraz nie ma.
 
Byłam w biedrze po te waterwipes w promce i oprócz tego wpadło mi w ręce jeszcze fajne, miękkie okrycie kąpielowe i były też fajne pieluszki muślinowe i takie frottowe. Jeśli komuś jeszcze coś brakuje to nawet spoko te rzeczy wyglądają.
Ale kusicie🙂
My w zasadzie już wszystko mamy, ale wczoraj dosyaliśmy 3 siatki darów od znajomych. I naszły mnie dwie refleksje... Po pierwsze... chyba mam wszystkiego za mało (ponieważ po jednym dziecku bodziaków na 56 jest chyba z 30, a ja mam chyba 5) Po drugie... ciekawe co my kupiliśmy, czego nie użyjemy (w workach są nieodpakowane rzeczy)🙂
 
Nawet więcej... znajomi mieli konflikt nie na poziomie całego rh, ale w jego obrębie. Nie zgłebiałam się, ale znajoma poł ciąży spędziła w pociągu między hematologią w Bydgoszczy a hematologia w Warszawie... Na szczęście to tak rzadkie, że prawie niemożliwe...Dlatego pomimo mojej i męża zgodności badamy przeciwciała.
My też mieliśmy badanie p/ciał mimo, że jesteśmy zgodni i to w obu ciazach (jedna straciłam rok temu). Nie miałam pojęcia czemu, ale to o czym piszecie rzeczywiście stanowczo wykracza poza zwykła zgodność rh.
 
reklama
Do góry