Piszcie laseczki jak na ćwiczeniach... Ja nie dolecę, ale przynajmniej poczytam
U mnie lipa, ja chora, Kajetan chory (nauczył się jeździć na dwóch kółkach, tak pośmigał, że go zmogło). U mnie zatoki, ponownie. Dwa lata temu tak mi dały popalić, że miesiąc wyłam z bólu, ale pomogła mi w końcu pani doktor laryngolog z Topolowej... Teraz mogę tylko grzać, bo antybiotyki w ciąży odpadają
Robię się coraz większa i cięższa... Mała mieszkanka mojego M1 kopie jak oszalała... W sumie to tyle....
U mnie lipa, ja chora, Kajetan chory (nauczył się jeździć na dwóch kółkach, tak pośmigał, że go zmogło). U mnie zatoki, ponownie. Dwa lata temu tak mi dały popalić, że miesiąc wyłam z bólu, ale pomogła mi w końcu pani doktor laryngolog z Topolowej... Teraz mogę tylko grzać, bo antybiotyki w ciąży odpadają
Robię się coraz większa i cięższa... Mała mieszkanka mojego M1 kopie jak oszalała... W sumie to tyle....
no i pochwal się cudownie brzuniem rosnącym i wrzuć jakąś fotkę :-)... moja Milena już na dniach pół roku kończy i powoli zapominam jak to mi z brzuszkiem było ;-)




