Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 778
nicCo może oznaczać ponownie czerwona kreska ma teście owulacyjnym ? Wczoraj brZobacz załącznik 1472103ak a dzisiaj znowu czerwona... teoretycznie owulacja była tydzień temu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nicCo może oznaczać ponownie czerwona kreska ma teście owulacyjnym ? Wczoraj brZobacz załącznik 1472103ak a dzisiaj znowu czerwona... teoretycznie owulacja była tydzień temu
Jeśli dobrze kojarzę to miałaś owu i piękny prog po, a patrząc na wielkość 12mm w 13dc to ja bym zakładała, że jeśli owulacja będzie w tym cyklu to za jakieś 5-6 dni. Ja mam swoją dwójkę w domu z owulacji po 20 dc i u mnie rzadko kiedy wcześniej... także gin to może czekać na styczeń, ale ty na trzona i działasz cały czasDziś byłam na usg 13dc, pęcherzyk na lewym jajniku 11-12mm, na prawym 6mm, endometrium między 5, a 6mm mniej więcej, więc mówi, że jak bez owu to ładne. Ogólnie stwierdził, że mam bardzo rozjechane cykle, że owulacja być może była po tym co mówię, ale nie było usg, więc przyjmuje nadal u mnie brak owulacji, stwierdził, że już nie ma kompletnie na co czekać, że poczekamy do miesiączki bo już by nie chciał bardziej mieszać i wywoływać jej wcześniej i w 5dc mam zacząć brać hormony na pobudzenie owulacji. Troszkę widzę, że jest zwolennikiem, że owu to 14 dzień albo w bliskiej odległości. w każdym bądź razie jestem jeszcze zapisana do nowego 12 grudnia i mam cała dokumentację i zobaczę co mi powie. Bo ten poprostu mi powiedział, że by nie liczył na grudzień, ale od stycznia działamy.
ja nie skreślam tego, bo w sumie według premom i flo, to owulacja przypada na 12 grudnia, więc te pecherzyk niecały 12mm ma w sumie szanse akurat. A 12 zobaczę co mi powie nowy ginekolog
.
Tak, przekazałam mu, bo po temp. To wyłapałam, że w 29dc i 6 dni później proga miałam 14.27,ale gin mówi, że 100% można stwierdzić tylko i wyłącznie po usg, ale cykle mam między 9-42Jeśli dobrze kojarzę to miałaś owu i piękny prog po, a patrząc na wielkość 12mm w 13dc to ja bym zakładała, że jeśli owulacja będzie w tym cyklu to za jakieś 5-6 dni. Ja mam swoją dwójkę w domu z owulacji po 20 dc i u mnie rzadko kiedy wcześniej... także gin to może czekać na styczeń, ale ty na trzona i działasz cały czas
@Bolilol tak ja też jak łykam tonę suplementów to myślę, że jakoś to musi działać i DHEA mam prawie pod górną granicę w miesiąc, więc liczę, że reszta działa równie dobrze - tego się trzymajmy![]()
A u Was tylko problemy z Twoja owulacja czy też partner ma cos nie tak z nasieniem ?Tak, przekazałam mu, bo po temp. To wyłapałam, że w 29dc i 6 dni później proga miałam 14.27,ale gin mówi, że 100% można stwierdzić tylko i wyłącznie po usg, ale cykle mam między 9-42. Wiadomo będę się starać, bo seksi tak czy siak jest u nas
, chyba, że zabronią nam
.
Ja przy stymulacjach mam owulacje 13-14dc, czasem nawet 11dc wiec wczesne owulacje przy tej metodzie to normalkaDziś byłam na usg 13dc, pęcherzyk na lewym jajniku 11-12mm, na prawym 6mm, endometrium między 5, a 6mm mniej więcej, więc mówi, że jak bez owu to ładne. Ogólnie stwierdził, że mam bardzo rozjechane cykle, że owulacja być może była po tym co mówię, ale nie było usg, więc przyjmuje nadal u mnie brak owulacji, stwierdził, że już nie ma kompletnie na co czekać, że poczekamy do miesiączki bo już by nie chciał bardziej mieszać i wywoływać jej wcześniej i w 5dc mam zacząć brać hormony na pobudzenie owulacji. Troszkę widzę, że jest zwolennikiem, że owu to 14 dzień albo w bliskiej odległości. w każdym bądź razie jestem jeszcze zapisana do nowego 12 grudnia i mam cała dokumentację i zobaczę co mi powie. Bo ten poprostu mi powiedział, że by nie liczył na grudzień, ale od stycznia działamy.
ja nie skreślam tego, bo w sumie według premom i flo, to owulacja przypada na 12 grudnia, więc te pecherzyk niecały 12mm ma w sumie szanse akurat. A 12 zobaczę co mi powie nowy ginekolog
.
U mnie ostatnio byle 1 owulacja od 6mce, więc na razie mąż nawet nie badał nasienia, bo nie widzieliśmy jeszcze takiej potrzebny, najpierw chciałam u sobie po regulować, obecnie bierze sobie witaminy polecone od dziewczyn i maca. W planie było, że jak owu wróci z 2 cykle się postaramy, wtedy zrobimy badanie nasienia. Czyli gdzieś tam styczeń, luty planujemy wykonać badania.A u Was tylko problemy z Twoja owulacja czy też partner ma cos nie tak z nasieniem ?
To tak, ale ja nie mam obecnie stymulacji, więc trochę podchodzi, że powinnam mieć w 14dc albo tej okolicy, nie ma owu to coś nie tak. A zdajemy sobie sprawę, że nie każda kobieta ma w 14dc owuJa przy stymulacjach mam owulacje 13-14dc, czasem nawet 11dc wiec wczesne owulacje przy tej metodzie to normalka![]()
Zerklam na Wasz wątek i muszę napisać że mam trójkę dzieci i nigdy nie miałam owulacji w 14 dniu cyklu....pierwsza córka z cyklu w 34 dniu.... Większość lekarzy już sto razy by mi dawało coś na wywołanie okresuTak, przekazałam mu, bo po temp. To wyłapałam, że w 29dc i 6 dni później proga miałam 14.27,ale gin mówi, że 100% można stwierdzić tylko i wyłącznie po usg, ale cykle mam między 9-42. Wiadomo będę się starać, bo seksi tak czy siak jest u nas
, chyba, że zabronią nam
.