marzycielko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2022
- Postów
- 2 102
jest tu jakaś kobitka która korzystała lub daje korzysta z kliniki "Zięba Clinic" w Katowicach ?
szukam opinii
szukam opinii
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na razie 3 miesiącIle czasu stosowałaś fertistim?
ja stosuję od miesiąca i okres spóźnia mi się już 4 dzień.
Nie, nie boje sięJesteś pewna że musisz to wszystko suplementować? Nie boisz się przesadzić? Np wit D, dawka 10tyś jednostek dziennie to strasznie dużo, taką dawkę zaleca lekarz przy bardzo dużych niedoborach.
Hejka,wspolczuje bardzoHej dziewczyny..
Właśnie odebrałam swoją betę... 0.01... Jestem po 4 latach starań, laparoskopii, histeroskopii, 2x drożności, nieudanej inseminacji oraz 2 nieudanych próbach in vitro. I tak się zastanawiam.. Możecie powiedzieć za którym razem u was I vitro się udało? U mnie nawet nic nie drgnęło, ostatnio taki sam wynik 0.01... Wiem, że to zależy od wielu czynników... Ale już pomału przez to wszystko tracę nadzieję, bo przecież ile można mieć pod górkęktoś może miał do czynienia z kliniką pastelowa w Poznaniu? Do tej pory się tutaj leczę, uważam że wszystko tu na najwyższym poziomie ale.. Pieniędzy full wydanych a efektu jakiego kolwiek brak..
U nas transfer się udał za drugim razem przy pierwszej procedurze. Ale przy drugim transferze dołączyliśmy wskazówki immunologaHej dziewczyny..
Właśnie odebrałam swoją betę... 0.01... Jestem po 4 latach starań, laparoskopii, histeroskopii, 2x drożności, nieudanej inseminacji oraz 2 nieudanych próbach in vitro. I tak się zastanawiam.. Możecie powiedzieć za którym razem u was I vitro się udało? U mnie nawet nic nie drgnęło, ostatnio taki sam wynik 0.01... Wiem, że to zależy od wielu czynników... Ale już pomału przez to wszystko tracę nadzieję, bo przecież ile można mieć pod górkęktoś może miał do czynienia z kliniką pastelowa w Poznaniu? Do tej pory się tutaj leczę, uważam że wszystko tu na najwyższym poziomie ale.. Pieniędzy full wydanych a efektu jakiego kolwiek brak..
Pamiętaj, że w witamina D3 można też przesadzić i może to grozić między inymi kamicą nerkowa lub pęcherzykowa. Osobiście jako osoba pracująca w służbie zdrowia w życiu nie zlecilabym pacjentowi dawki 10 tys. No ale my mieszkamy trochę w innym klimacieNie, nie boje się![]()
Wit d3 tym bardziejutrzymuje poziom Ok 100
![]()
Walcz poki wystarczy Ci sil. U nas udał się 5 transfer, 7 zarodek, łącznie 4 procedury. Wcześniejszych 6 zarodkow dawało zerowe bety. Najważniejsze to się nie załamać. Powodzenia!Hej dziewczyny..
Właśnie odebrałam swoją betę... 0.01... Jestem po 4 latach starań, laparoskopii, histeroskopii, 2x drożności, nieudanej inseminacji oraz 2 nieudanych próbach in vitro. I tak się zastanawiam.. Możecie powiedzieć za którym razem u was I vitro się udało? U mnie nawet nic nie drgnęło, ostatnio taki sam wynik 0.01... Wiem, że to zależy od wielu czynników... Ale już pomału przez to wszystko tracę nadzieję, bo przecież ile można mieć pod górkęktoś może miał do czynienia z kliniką pastelowa w Poznaniu? Do tej pory się tutaj leczę, uważam że wszystko tu na najwyższym poziomie ale.. Pieniędzy full wydanych a efektu jakiego kolwiek brak..
u nas się udało przy pierwszej procedurze,za drugim transferem bo pierwszy to był biochem ... Też 4 lata starań, laparoskopia,drożność, jedna próba inseminacjiHej dziewczyny..
Właśnie odebrałam swoją betę... 0.01... Jestem po 4 latach starań, laparoskopii, histeroskopii, 2x drożności, nieudanej inseminacji oraz 2 nieudanych próbach in vitro. I tak się zastanawiam.. Możecie powiedzieć za którym razem u was I vitro się udało? U mnie nawet nic nie drgnęło, ostatnio taki sam wynik 0.01... Wiem, że to zależy od wielu czynników... Ale już pomału przez to wszystko tracę nadzieję, bo przecież ile można mieć pod górkęktoś może miał do czynienia z kliniką pastelowa w Poznaniu? Do tej pory się tutaj leczę, uważam że wszystko tu na najwyższym poziomie ale.. Pieniędzy full wydanych a efektu jakiego kolwiek brak..