U
użytkowniczka 212
Gość
Mnie srogo nawalał jajnior po owu i uwaga: mam plamienia od 3dpo do teraz. Jest progres. W drugą stronę. Czyli regres. Teraz plamienia nie mam od 6dpo, tylko od 3dpo. Fajnie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kurva jak nie zrobimy dziecka to chociaż botoks sobie jebne@Brownie1992 jeszcze zmarszczek mimicznych dostaniesz od chichrania się do ekranu i będziesz chciała się mnie stąd pozbyćA że moje jajniki nie chcą współpracować to tak łatwo się mnie nie pozbędziesz
A! Jednocześnie deklaruję, że po monitoringu za tydzień wpiszę się na testowanie. Obiecuję![]()
Coś jest nie halo ewidentnie. A Ty miałaś usuwanego polipa? Bo kojarzę zapalenie endometrium i antybiotykoterapię.Mnie srogo nawalał jajnior po owu i uwaga: mam plamienia od 3dpo do teraz. Jest progres. W drugą stronę. Czyli regres. Teraz plamienia nie mam od 6dpo, tylko od 3dpo. Fajnie
Mnie na botoks nie stać, zbieram na in vitroKurva jak nie zrobimy dziecka to chociaż botoks sobie jebne
Oby Twoje jajniki nakluły więcej jajeczek niż moje!
nie miałam polipów.Coś jest nie halo ewidentnie. A Ty miałaś usuwanego polipa? Bo kojarzę zapalenie endometrium i antybiotykoterapię.
Mnie na razie ani na botoks ani na in vitroMnie na botoks nie stać, zbieram na in vitro
Moje to mogą nakluć i dziesięć pęcherzyków ale kij wie czy jakieś jajo tam siedzi w którymkolwiekJeśli jakimś kosmicznym cudem uda mi się zajść w tym cyklu to będzie to najbardziej zestresowane dziecko we wszechświecie
![]()
Ja sobie przypominam , że kiedyś miałam plamienie w 3 dni po owu, i to była żywa krew, też jestem ciekawa co to mogło oznaczać, ale to była jednorazowa sytuacja..nie miałam polipów.
W dupie mam to już, serio, widocznie 'taka moja uroda'.
Będą trojaczkiMnie na razie ani na botoks ani na in vitro
Ale jak trzeba będzie to na in vitro się nazbiera. Trzeba walczyć i się nie poddawać. Pieniądze raz sa a raz ich nie ma. A, że widzialam wczoraj 3 bociany to jestem pozytywnie nakręcona![]()
mi też już się nie chce tego drążyć. Jak biopsja wyjdzie ok to oficjalnie zamykam martwienie się plamieniami, w dupie to mamnie miałam polipów.
W dupie mam to już, serio, widocznie 'taka moja uroda'.
całe stado sobie ustaw, takie wiesz, na łące jak stojąBędą trojaczkiPo jednym od każdego bociana
Ja tam bocianów nie widuję to może dlatego się nie udaje. Myślisz, że mogę sobie na tapetę na pulpicie zdjęcie bociana ustawić to pomoże?![]()