reklama
Padam, pdam,padam...
ALe do administracji doszlismy, zakupy zrobilismy, park zaliczylismy a teraz skarbek idzie spac.O i nakladke na sedesik w koncu nabylismy.Dziecko po drodze do domu juz sie slanialo w momencie przekroczenia progu cudem sliy odzyskalo

ALe do administracji doszlismy, zakupy zrobilismy, park zaliczylismy a teraz skarbek idzie spac.O i nakladke na sedesik w koncu nabylismy.Dziecko po drodze do domu juz sie slanialo w momencie przekroczenia progu cudem sliy odzyskalo


Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
Helol, ja dzis od 6.38

na nogach. No i od takiego krotkiego snu to oczywiscie napadu PPD dostalam. No ale juz mi przechodzi, no to jakas nadzieja ze wydobrzeje...
Stasiu tez juz zasnal, a ja tylko skoncze obiad i juz mam wolne.:-):-):-)




sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Sprzątam i sprzątam a końca nie widac
Madzia śpi a ja mam dziś wcześniej Adrianka odebrac bo mnie prosił:-( Niech mnie ktoś sklonuje buuuuuuuuuu


Powitać i o zdrowie pytać
;-)my wrócilismy własnie ze skwaru i dogorywamy z Szymem w domu. Rano u fryca byłam, jak męż wróci to się pochwalę albo i nie
;-)
idę Młodemu jedzonko zapodawać i chyba prysznic wejzme
pranie się kończy a w zlewie jakaś masakra normalnie

Marta w dopsko tego upsa kopnij i slusznie nagadaj bo to jest z ludzi robienie balona

Sikoreczka piekny awatarek
:-):-)


idę Młodemu jedzonko zapodawać i chyba prysznic wejzme



Marta w dopsko tego upsa kopnij i slusznie nagadaj bo to jest z ludzi robienie balona


Sikoreczka piekny awatarek


anaconda27
styczniówka2006
A my już wyspacerowani, no i Maja śpi. Ja się biorę za obiad bo potem też trzeba wyjść pozałatwiać kilka spraw
potworek.pl
Potworkowa Mama :)
Niech ktoś zgasi słońce, proszę
Upał nie do wytrzymania, Oliwka niedługo jak mały Murzynek będzie wyglądać, nie dość że ma ciemną karnację, to jeszcze poopalana
Nogi ma ślicznie brązowe, a ja białe jak mąka
.
Poza tym muszę zabrać się za obiad... Mam rybę, ale nie wiem jak ją zrobić, Termomixa mają chyba Jacka rodzice, a mi się nie chce jechać po niego, smażyć nie będę bo jestem na diecie... Może w piekarniku
Do tego kalafiorek, mniam. No i Oliwka z nami zje mam nadzieję, choć przez tą pogodę apetyt ma średni 
Idę małej bajki włączyć, niech trochę poogląda ;-) a ja może będę mieć chwilkę spokoju



Poza tym muszę zabrać się za obiad... Mam rybę, ale nie wiem jak ją zrobić, Termomixa mają chyba Jacka rodzice, a mi się nie chce jechać po niego, smażyć nie będę bo jestem na diecie... Może w piekarniku


Idę małej bajki włączyć, niech trochę poogląda ;-) a ja może będę mieć chwilkę spokoju

RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
Niech ktoś zgasi słońce, proszę![]()
jestem za!!! ;-)
u nas leń na całego... nic nie robie w chacie, siedze na bb i czytam, ale mi sie nie chce nic pisac przez ten upał...
generalnie mały wariuje... zaczyna sie teraz u nas szał z druga górną jedynką, pewnie z dwa tygodnie bedziemy sie bujac z humorkami...
upały mnie do-bi-ja-ją... jak dzis mąz klimatyzatora nei kupi to z nim nie gadam... pomyslałam sobie dzis o kobietach w ostatnim trymestrze ciązy - te to mają teraz ciezko... w ogóle rodzic teraz to dramat... mi gorąco było na porodówce w październiku, a tu mowa 30 stopni w cieniu


Madźka nie boisz sie z szymkiem w taki upał wychodzic? my spacerujemy o 9-ej rano i po 20ej
katrinm5
Fan(ka)
Witam:-)
My na spacerku jeszcze nie bylismy.Strasznie gorąco i u nas dlatego wyybierzemy się wieczorkiem jak się ochłodzi.Od rana samo pranie bo Grześ miał w nocy przygody:-(Dziś jak na razie jest ok.Zobaczymy jak długo...
I jak tu dogodzić
Jak zimno to niedobrze jak gorąco to też zle
Renifer ja rodziłam w lipcu i wiem co to znaczy
Wspłóczuję ciężarnym
Marta podziwiam że w taki upał miałaś ochotę na pieczenie:-)
My na spacerku jeszcze nie bylismy.Strasznie gorąco i u nas dlatego wyybierzemy się wieczorkiem jak się ochłodzi.Od rana samo pranie bo Grześ miał w nocy przygody:-(Dziś jak na razie jest ok.Zobaczymy jak długo...
I jak tu dogodzić


Renifer ja rodziłam w lipcu i wiem co to znaczy


Marta podziwiam że w taki upał miałaś ochotę na pieczenie:-)

reklama
Reniferku my to na spacery łazimy róznie dzisiaj na przykład byliśmy o 9 potem o 13 i pewnie jak tata wróci to jeszcze ok 18 i o każdej porze i w każdej pogodzie moje dziecko tak samo energia rozpiera
po parasolka rozbyczony lezy z gołymi stópkami i nie zdradza jakichkolwiek symptomów zmęczenia upałem
ja za to na ostatnich nogach dzisiaj wróciłam. przyzwyczaił się łobuz bo jak do dziadków w wekend jeździmy to cały boży dzień urzęduje na powietrzu

a po 20 to szymek już chrapie do rana


Szym zasnął a ja chyba muszę troszkę PPD zapuścić bo nie mogę pilota od tewe znaleźć









a po 20 to szymek już chrapie do rana



Szym zasnął a ja chyba muszę troszkę PPD zapuścić bo nie mogę pilota od tewe znaleźć




Podziel się: