reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

uuu ale pustki...nawet sprawdzilam i wszytskie jestescie offline..no coz:blink:
Gabids - moze bedziemy jakis czas sasiadkami:-)...bo J zlozyl oferte work w Nothingham, jesli sie uda (choc powinno, bo to wprost jego profil a on ma 3 letnie doswiadczenia)...moze tam sie przeprowadzi...a ja z nim, przynajmniej na jakis czas:-). Oj trzymam kciuki zeby sie udalo bo z ta jego obecna praca to sama udreka:crazy: atk to bedzie mozna zaplanowac wiele kwestii i byc dluzej ze soba...
 
reklama
Hej
odrazu mówię że nie wiem co tu słychać bo ostatno byłam jakieś 300 stron temu :zawstydzona/y:
U mnie nie ciekawi, Dawid ma kataralne zapalenie ucha i wyżyna mu się górna prawa jednyka, tydzień już gorączkuje a oprócz spuchniętego i czerwonego dziąsła nic się nie dzieje.
Dostaje Eurespal i dicortinef do ucha, gorączkę zbijam mu Ibufenem przemiennie z Panadolem, a dzisiaj kupiłam jeszcze czopki Nurofen
strasznie się męczy, do kontroli mamy iść 25 czerwca ale jak by się coś działo to na ostry do szpitala, aż nie chcę o tym myśleć bo ten szpital to mnie przeraża takie tam papudrony pracuję :no:

A do tego jak wracaliśmy z gór to znalazłam u Majki kleszcza na karku i po drodze wjechaliśmy do szpitala w którym trafiliśmy na kolejnego konowała który nie miał pojęcia co ma zrobić i kleszcza najzwyczajniej w świecie urwał :szok:, kazał przyjechać na drugi dzień i wtedy kolega poradził sobie igłą, zapisał antybiotyk i już Majka była dzielna ale co ja się strachu najadłam to moje

to narazie tyle do później
 
uuu ale pustki...nawet sprawdzilam i wszytskie jestescie offline..no coz:blink:
Gabids - moze bedziemy jakis czas sasiadkami:-)...bo J zlozyl oferte work w Nothingham, jesli sie uda (choc powinno, bo to wprost jego profil a on ma 3 letnie doswiadczenia)...moze tam sie przeprowadzi...a ja z nim, przynajmniej na jakis czas:-). Oj trzymam kciuki zeby sie udalo bo z ta jego obecna praca to sama udreka:crazy: atk to bedzie mozna zaplanowac wiele kwestii i byc dluzej ze soba...

Super,ale sie ciesze.A to juz cos pewnego? i w jakiej dzielnicy planujecie mieszkac?
Zobaczysz ile w Nottingham jest matek-polek.Na brak towarzystwa nie bedziesz narzekac,ae na pogode tak:baffled:
 
Ja tez jestem.Wlasciwie to caly dzien zagladam na forum bo siedze w domu przez ta cholerna pogode:baffled:
 
Ja tez jestem.Wlasciwie to caly dzien zagladam na forum bo siedze w domu przez ta cholerna pogode:baffled:

A u nas ładnie. Trochę silny wieje wiatr, ale słoneczko świeci. Czekam właśnie na córcie (wklejam zdjęcia na zamkniety). bo z rodzicami moimi została jeszcze na występach i zabawie. Ciekawe kiedy do domu zląduje. Wczoraj wróciła 21:45:szok: Czyżby już z domku chciała wyfrunąc;-):-D:-D
majandra super pomysł. Ile zabulisz?????
 
:-( Bo w zasadzie nie ma czymś się chwalić, ostatnio jak mielliśmy problemy z kasą :-( moja kasa na studia staneła pod wielkim znakiem zapytania :confused::-(pocieszam się tym, że studia można zacząć w każdej chwili nie ma limitu wieku.
Czyli jeszcze studiów nie zaczęłaś?

Polecam w ogole przerzucic sie na pieczywo chrupkie. Ja jadam Wase ale nie crispin light bo ona jest z drozdzami i innymi niby zdrowymi skladnikami. Wiec kupuje Wasa z sezamem, żytnia, 3 zboża. Uwielbiam ten chlebek!
Na sniadanko jadam 2 kromki takiego pieczywa, pomidor, ogorek, rzodkiewki, kielki, papryka ( duzo sezonowych swiezych warzyw) + ( do wyboru):
1)makrela wedzona 2)losos wedzony 3) jajko lub 2 4) dobry serek brie 5)salatka rybna lub małzowa 6) pasta z cieciorki lub inna wegetarianska
Wedlin nie jadam ale pozwolilabym sobie na gotowna piers z kurczaka lub indyka
no i kawa - ostatnio bez smietanki, czarna, oczywiscie bez cukru...staram, sie taka polubic:baffled: Dodam ze to sniadanie jest pokaznych rozmiarow. Ja kocham jesc i na snadanie pozwalam sobie na szalenstwo.
Kolacji nie mam w moim jadlospisie ale jesli obiad byl skromny pozwalam sobie na kromke pieczywa z warzywami, czasem robie salatke np grecka...lub wcinam lody ale tego nie pochwalam;-):-D
Namawiam cie do kontrolowania picia wody mineralnej. Swego czasu zmuszlam sie do picia tych 2-3 litrow ( po prostu nie rozstawalm sie z butelka) i bez problemu stracilam 1-2 kg:-). Ale wiem ze to trudne, bo ile mozna wlac w siebie na sile wody:baffled:
A co do zrowego odzywiania - prosta zasada - jedzenijak najbardziej NIEprzetworzone + prostota + przyprawy.
Hrudzia, pomęczę Cię jeszcze o to odżywianie, dobrze? Warzywa lubię, tylko kurczę nie wszystkie na surowo. Ale postaram się polubić:-pCzy sama robisz te pasty z cieciorki/wegetariańskie? Co do wędzonych ryb, to ja właśnie słyszałam niepochlebne opinie. Kiedyś trochę ich jadałam. Bardzo lubiłam szprotki w oleju.Teraz u mnie z rybami jakoś słabiutko. A jeżeli już to smażona panga. Muszę się poprawić. Co jeszcze na śniadanie proponujesz? Może jakieś białe, twarożkowe serki? A te sery brie to jakieś wykwintne jadasz? Ja dziś zrobiłam takie mini zdrowe zakupy, w tym ser brie Turek. Rzadko go jadam i tak naprawdę nie wiem czy on taki prawdziwy brie jest.:confused:. Z wodą będzie problem, bo ja wolę herbatę i kawę. Niestety kawa ze śmietanką i to taką w proszku, więc już totalny syf.:zawstydzona/y: Ale wszystkiego można się nauczyć/oduczyć.:tak:A nabiał w ogóle jadasz? Jakieś jogurty, kefiry? Co jeszcze... Aha,sałatki jak robisz to z jakimś sosem, np. vinegret czy na sucho? Ojej, ale Cię pytaniami zawaliłam:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry