Majowe mamy 2025

[Lea2022]

Wczoraj miałam gości na śniadaniu, wszyscy już rodzice i jak rzuciłam tematem, ze planujemy wielopielo to wszyscy byli w szoku i powiedzieli, ze powodzenia, ze to podobno mega trudne. A jakie były Wasze doświadczenia? Rzeczywiście miałyście wrażenie, ze to jest bardzo wymagające? Od narodzin używaliście wielopielo, nawet na ten kupce mlecznej? chciałabym jeszcze o taką startową wyprawkę pieluchową zapytać - z czego ja zbudować Waszym zdaniem?

eeee, nie, ja nie widzę trudności w tym żadnych. My od powrotu ze szpitala. Ja tylko na dłuższe wyjścia nie lubię zabierać, bo to sporo więcej objętościowo no i nie lubię tego pakowania i zabierania.
My lecimy na otulaczach merino plus wkładach. Nasze ulubione otulacze to te (ale przy różnych kształtach dzieci różne się sprawdzają):

Pieluchy wielorazowe Otulacze wełniane od LennyLamb

Pieluchy wielorazowe Otulacze wełniane od LennyLamb

pl.lennylamb.com

 

[fckathy]

Zależy od systemu pieluchowania. Tetra schnie moment na tradycyjnej suszarce, ale już grubsze wklady mogą być problematyczne.
Ja kupiłabym suszarkę. Jest mniej eko, ale przy dziecku super się sprawdza (polecam też przy nocnej awarii, kiedy wychodzą wszystkie prześcieradła).

Tak naprawdę jesteśmy świeżo po remoncie i mieliśmy na liście rzeczy pralko suszarkę, ale stwierdziliśmy, ze stara pralka jest nadal jak nowa i mieliśmy nie wymieniać. Ale skoro się udało z ciążą to kupimy jednak, teraz tylko musze męża o tym poinformować.

 

[cmaria]

Tak naprawdę jesteśmy świeżo po remoncie i mieliśmy na liście rzeczy pralko suszarkę, ale stwierdziliśmy, ze stara pralka jest nadal jak nowa i mieliśmy nie wymieniać. Ale skoro się udało z ciążą to kupimy jednak, teraz tylko musze męża o tym poinformować.

Jeżeli macie miejsce na osobną suszarkę, to polecam - jest dużo lepsza jakość od pralki-suszarki. Mam obie opcje

 

[fckathy]

eeee, nie, ja nie widzę trudności w tym żadnych. My od powrotu ze szpitala. Ja tylko na dłuższe wyjścia nie lubię zabierać, bo to sporo więcej objętościowo no i nie lubię tego pakowania i zabierania.
My lecimy na otulaczach merino plus wkładach. Nasze ulubione otulacze to te (ale przy różnych kształtach dzieci różne się sprawdzają):

Pieluchy wielorazowe Otulacze wełniane od LennyLamb

Pieluchy wielorazowe Otulacze wełniane od LennyLamb

pl.lennylamb.com

O super, bardzo ładne. Ja jak na razie jedyna marka, która znalazłam, co by mi składem i wzorem odpowiadała to te puppi, więc będę mega wdzięczna za wszelkie polecajki, bo jestem w tym totalnie świeża. A na jednorazową alternatywę znalazłam takie pieluchy Moomin Baby. Jak macie coś lepszego do polecenia lub jakies opinie o tych konkretnych to też chętnie przyjmę.

 

[cmaria]

O super, bardzo ładne. Ja jak na razie jedyna marka, która znalazłam, co by mi składem i wzorem odpowiadała to te puppi, więc będę mega wdzięczna za wszelkie polecajki, bo jestem w tym totalnie świeża. A na jednorazową alternatywę znalazłam takie pieluchy Moomin Baby. Jak macie coś lepszego do polecenia lub jakies opinie o tych konkretnych to też chętnie przyjmę.

My mamy Moomin.
Z otulaczy to teraz na topie sa wełną otuleni. Link do: Pieluchy Snap-In-One "zepnij w jedno" - Aio-shop
Bardzo je lubię - są dobrze skrojone.
Puppi też są spoko.
Dla noworodka miałam otulacze wełniane + tetrę i evoflaty z rasspies.
Teraz mam system SIO otulacze + wpinki.
Pooglądaj sobie wielomatke na insta

 

[Lea2022]

Okej, jeszcze jedno pytanko: czy wg Ciebie suszarka jest niezbędna przy wielopielo? Bo obecnie nie mamy, ale jeżeli mocno ułatwia życie to pewnie kupimy.

Zależy od systemu pieluchowania. Tetra schnie moment na tradycyjnej suszarce, ale już grubsze wklady mogą być problematyczne.
Ja kupiłabym suszarkę. Jest mniej eko, ale przy dziecku super się sprawdza (polecam też przy nocnej awarii, kiedy wychodzą wszystkie prześcieradła).

Tak naprawdę jesteśmy świeżo po remoncie i mieliśmy na liście rzeczy pralko suszarkę, ale stwierdziliśmy, ze stara pralka jest nadal jak nowa i mieliśmy nie wymieniać. Ale skoro się udało z ciążą to kupimy jednak, teraz tylko musze męża o tym poinformować.

Ja kupiłam suszarkę w poprzedniej ciąży, bo przecież takie ułatwienie przy dziecku. I co? Dziecko z taką nadwrażliwością, że może chodzić tylko w merino, kaszmirze i jedwabiu. Wszystko absolutnie nie do suszenia w suszarce. Także suszarka się przydała jak nie powiem co

Ale @fckathy podobno pralko-suszarki to słaby pomysł i znacznie lepiej sprawdzają się osobno.

 

[fckathy]

Jeżeli macie miejsce na osobną suszarkę, to polecam - jest dużo lepsza jakość od pralki-suszarki. Mam obie opcje

Właśnie jak robiliśmy rozeznanie podczas remontu to wszyscy nam bardzo polecali tą pralko suszarkę z pompą ciepła Electrolux DelicateCare

 

[fckathy]

My mamy Moomin.
Z otulaczy to teraz na topie sa wełną otuleni. Link do: Pieluchy Snap-In-One "zepnij w jedno" - Aio-shop
Bardzo je lubię - są dobrze skrojone.
Puppi też są spoko.
Dla noworodka miałam otulacze wełniane + tetrę i evoflaty z rasspies.
Teraz mam system SIO otulacze + wpinki.
Pooglądaj sobie wielomatke na insta

Nie mam Insta, ale w weekend sobie zainstaluje i pooglądam

 

[fckathy]

Ja kupiłam suszarkę w poprzedniej ciąży, bo przecież takie ułatwienie przy dziecku. I co? Dziecko z taką nadwrażliwością, że może chodzić tylko w merino, kaszmirze i jedwabiu. Wszystko absolutnie nie do suszenia w suszarce. Także suszarka się przydała jak nie powiem co

Ale @fckathy podobno pralko-suszarki to słaby pomysł i znacznie lepiej sprawdzają się osobno.

Kurcze, ja to chyba też nie chce dzieciaka wsadzać w nic innego niż merino. Ale z drugiej strony te wkłady można wtedy tam suszyć. Bo podejrzewam, ze wkłady nie są z merino?

 

[Lea2022]

O super, bardzo ładne. Ja jak na razie jedyna marka, która znalazłam, co by mi składem i wzorem odpowiadała to te puppi, więc będę mega wdzięczna za wszelkie polecajki, bo jestem w tym totalnie świeża. A na jednorazową alternatywę znalazłam takie pieluchy Moomin Baby. Jak macie coś lepszego do polecenia lub jakies opinie o tych konkretnych to też chętnie przyjmę.

Mamy mistrzowskie jednorazowe, które nie uczulają tego mojego nadwrażliwca:
Kolorky seria deluxe