Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie bolał brzuch momentami mocniej, że się musiałam położyć, ciągnęło i kłuło i też się zestresowałam. Mi dała duphaston ale no najlepiej się upewnić u lekarza ale wygląda to na to plamienie. Ogólnie chyba póki nie ma żywej krwi to nie dzieje się nic złego
zanim już zaczniemy ogarniać kto jest kto 
Fajny pomysł, ale to już jak będziemy na prywatnych.a skąd jesteście? ja ogólnie jestem moderatorka październikowych mam 2022 i tam mamy taki jeden wątek gdzie każda napisała w skrócie parę zdań o sobie, jak ma na imię, ile ma lat, skąd jest, czy ma już dzieci itd. jak będziemy robić wątek prywatny to może też tak zrobimy? fajnie jest mieć w jednym miejscu zarys postaci
O to jak będziesz coś potrzebowała się dowiedzieć itp to piszZe stolicy Śląska do stolicy Dolnego Śląska
Jestem za ! Chętnie poznam Was lepiej i sama powiem więcej o sobiea skąd jesteście? ja ogólnie jestem moderatorka październikowych mam 2022 i tam mamy taki jeden wątek gdzie każda napisała w skrócie parę zdań o sobie, jak ma na imię, ile ma lat, skąd jest, czy ma już dzieci itd. jak będziemy robić wątek prywatny to może też tak zrobimy? fajnie jest mieć w jednym miejscu zarys postaci
))
Tak ! Super pomysł
Plamienie implantacyjne to nie jest, jeżeli testy wyszły i beta jest pozytywna, bo przecież beta rośnie dopiero po implantacji.
no właśnie niekoniecznie, ja zrobiłam test ciążowy, wyszedł pozytywny, a dwa dni później w terminie miesiączki miałam plamienie implantacyjnePlamienie implantacyjne to nie jest, jeżeli testy wyszły i beta jest pozytywna, bo przecież beta rośnie dopiero po implantacji.
Ale na razie myśl pozytywnie, bo równie dobrze mogło tylko jakieś naczyńko pęknąć i nic złego się nie dzieje, więc głowa do góry i trzymamy kciuki za wtorkową wizytę
Kurcze nie wiem czy nie musisz na jednej dzień do pracy wrócić. Najlepiej jakiejś księgowej podpytać.
Implantacja może trwać chyba kilka dni więc jest to możliwe.Plamienie implantacyjne to nie jest, jeżeli testy wyszły i beta jest pozytywna, bo przecież beta rośnie dopiero po implantacji.
Ale na razie myśl pozytywnie, bo równie dobrze mogło tylko jakieś naczyńko pęknąć i nic złego się nie dzieje, więc głowa do góry i trzymamy kciuki za wtorkową wizytę
