Październikowe mamy 2025 ♥️

[Żołna]

moja ginekolog powiedziała, że coś tam było widać, ale nie chce jeszcze nic nazywać

4 marca, u nas w czteroosobowym zespole dwie z nas są w ciąży i ta druga odchodzi za 3 tyg, byłby to duży problem gdybyś u odeszły razem

Wiesz czasami trzeba patrzeć na siebie nie na firme

 

[bzzz1]

Ja właśnie trafiłam na poprzednie zdjęcia USG i z synem w 5 tygodniu miałam pęcherzyk 10 mam bez zarodka, a z córką najstarszą w 6 tygodniu pęcherzyk 13 mm też jeszcze bez zarodka, najmłodsza pokazała się w 5+4

A ja czytałam że takie 10-12 mm pęcherzyk to tak standardowo zazwyczaj jest

 

[Żołna]

A ja czytałam że takie 10-12 mm pęcherzyk to tak standardowo zazwyczaj jest

Wszystko startuje praktycznie od zera. Potrzeba czasu żeby na USG coś było widać

 

[bzzz1]

Tak się boje a jednocześnie tak się cieszę tą ciążą, tak wystaraną, wymodloną.

 

[kinga30]

A ja czytałam że takie 10-12 mm pęcherzyk to tak standardowo zazwyczaj jest

Powiem Ci, że to chyba z tym pęcherzykiem nigdy nie wiadomo, z najstarsza córka miałam nie taki kształt twierdzili, że się ciąża nie utrzyma, z synem był okrągły dobrych wymiarów a też twierdzili, że ciąża pójdzie, z najmłodsza już mi papiery na łyżeczkowanie przynieśli bo twierdzili, że pusty pęcherzyk, już powinno być widać zarodek a ona się pokazała na drugi dzień. Więc z tymi wymiarami, kształtami to podejrzewam, że też nie każdy ma standardowo,

 

[Żołna]

Tak się boje a jednocześnie tak się cieszę tą ciążą, tak wystaraną, wymodloną.

Musisz uwierzyć że będzie dobrze myśl pozytywnie

 

[bzzz1]

Powiem Ci, że to chyba z tym pęcherzykiem nigdy nie wiadomo, z najstarsza córka miałam nie taki kształt twierdzili, że się ciąża nie utrzyma, z synem był okrągły dobrych wymiarów a też twierdzili, że ciąża pójdzie, z najmłodsza już mi papiery na łyżeczkowanie przynieśli bo twierdzili, że pusty pęcherzyk, już powinno być widać zarodek a ona się pokazała na drugi dzień. Więc z tymi wymiarami, kształtami to podejrzewam, że też nie każdy ma standardowo,

Też coś właśnie o tym czytałam, że kształt pęcherzyka ciążowego ważne żeby był okrągły jajowaty

 

[kinga30]

Też coś właśnie o tym czytałam, że kształt pęcherzyka ciążowego ważne żeby był okrągły jajowaty

No a ja w ciąży z córką miałam spłaszczony. Od początku niestandardowa i tak jej zostało

 

[sisi.]

Wiesz czasami trzeba patrzeć na siebie nie na firme

Też tak uważam. Myśl o sobie. Jeśli coś strasznego się wydarzy powiedzą że im przykro, współczują i po tyg zasypia robota.

U mnie powiedziano że nie ma tolerancji na więcej tacierzynskich (mają być dwa w sierpniu) w zespole, w tak wymagającym roku, przy czym zapytano mnie bezczelnie, czy nie jestem w ciąży przy wszystkich kolegach z zespołu. Tak mnie to zszokowało, że mimo że jestem osobą szczera odparłam, że nie bo nie czułam się gotowa aby mówić wszystkim na raz, podczas niemiłej rozmowy plus wspólnie z mężem nie zdecydowaliśmy się nikomu powiedzieć, więc gdy zostałam wywołana żeby odpowiedzieć czy jestem w ciąży, bo nie ma na to teraz tolerancji to skłamałam, a później się popłakałam po spotkaniu i to przeżyłam bardzo mocno.
Kilka dni później zwiększyli mi etat o połowę, bo akurat ktoś złożył wymówienie i uznałam, no nie... To już kosztem mojego zdrowia, zajeżdża mnie, nie ma takiej siły żebym podjęła nawet czasowo pół etatu więcej, dla dobra czego ? Bo trudna sytuacja ? Uznałam że w takich warunkach prędzej moja sytuacja zdrowotna zostanie zrujnowana i marzenia o dziecku niż czyjeś aspiracje biznesowe.

 

[Żołna]

Też coś właśnie o tym czytałam, że kształt pęcherzyka ciążowego ważne żeby był okrągły jajowaty

To mój, dziwny nie jajowaty pęcherzyk z 5+1 i pęcherzyk z zarodkiem z 6+0