reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Różyczka w ciąży

Dołączył(a)
22 Marzec 2025
Postów
2
Hej
Piszę ponieważ jestem w 14 tygodniu ciąży.
W 10 tygodniu robiłam badanie na roxzyczke i wyszło igg dodatnie- 11
Igm również wyszło dodatnie.
Potworzyłam sama badania
Igm w 13 tygdoniu wychodzi nadal dodatnie 2.49
Natomiast igg 26
Zrobiłam awidnosc i wyszła 52% czyli wynik graniczny.
Bardzo się stresuje nie mogę spać...
Czy któraś miała podobne wyniki ?
Jak można umówić się do poradni chorób zakaźnych ? Co ewentualnie poczynić w tej sytuacji
 
reklama
Nie mam własnego doświadczenia w tej kwestii ale moja teściowa miała różyczkę w ciąży (początek lat 90). Mimo wszystkich negatywnych informacji i zachęcania przez lekarzy do terminacji ciąży na co na szczęście się nie zdecydowała, mój mąż urodził się zupełnie zdrowy i nigdy nie wystąpiły z tego tytułu żadne komplikacje. Trzymam za Was kciuki i przesyłam dobrą energię. Dasz sobie ze wszystkim radę, pamiętaj żeby dbać o siebie i maleństwo i wierzyć, mimo że rozumiem że jesteś przestraszona sytuacją. ❤️
 
Przed ciążą należy zaszczepić się na różyczkę. Jest to jedno z ważniejszych szczepień.
 
Przed ciążą należy zaszczepić się na różyczkę. Jest to jedno z ważniejszych szczepień.

Szczepienie na rozyczke dla kobiet starajacych sie o dziecko jest zalecane w momencie, gdy nie byly one szczepione w dziecinstwie. Ta szczepionka wytwarza odpornosc na cale zycie, ale nie w 100%. Jakies tam minimalne ryzyko zachorowania pozostaje.
 
Ja niestety znam tylko jedna taka historie. Ale w znanym mi przypadku nikt matce nie powiedział o możliwych konsekwencjach. Dziecko urodziło się z wieloma wadami. Dziś ma jakieś 30 lat i do końca życia będzie wymagało opieki :(
Osobiście bym się zdecydowała na terminacje. Oczywiście jak się potwierdzi - bo zdarzają się wyniki fałszywie dodatnie.
 
Do poradni chorób zakaźnych jest Ci potrzebne skierowanie od lekarza rodzinnego (jeśli idziesz na NFZ ) . Muszą się przyjąć w ciągu tygodnia.
Ogólnie dziwne ,że przez 3 tygodnie ginekolog nic z tym nie zrobił. Na awidnośč czeka się 3 dni a nie 4 tygodnie. Bardzo dziwne to .
Ginekolog też mógł wypisac od razu antybiotyk, nie musiałaś czekać i nie musisz czekać na lekarza od chorób zakaźnych tam idziesz bo masz tą chorobę (robią swoje badania).
Wynik graniczny też jest kiepski.
Ja nie miałam różyczki w ciąży. Miałam toxoplazmoze . Od 11 tygodnia brałam antybiotyk do końca ciąży. Syn urodził się zdrowy jak ryba. I mi moja ginekolog pierwsze co wypisała antybiotyk , przed tym za nim zapisałam się do poradni chorób zakaźnych. Tam poszłam dla czystej formalności.
 
Ostatnia edycja:
Do poradni chorób zakaźnych jest Ci potrzebne skierowanie od lekarza rodzinnego (jeśli idziesz na NFZ ) . Muszą się przyjąć w ciągu tygodnia.
Ogólnie dziwne ,że przez 3 tygodnie ginekolog nic z tym nie zrobił. Na awidnośč czeka się 3 dni a nie 4 tygodnie. Bardzo dziwne to .
Ginekolog też mógł wypisac od razu antybiotyk, nie musiałaś czekać i nie musisz czekać na lekarza od chorób zakaźnych tam idziesz bo masz tą chorobę (robią swoje badania).
Wynik graniczny też jest kiepski.
Ja nie miałam różyczki w ciąży. Miałam toxoplazmoze . Od 11 tygodnia brałam antybiotyk do końca ciąży. Syn urodził się zdrowy jak ryba. I mi moja ginekolog pierwsze co wypisała antybiotyk , przed tym za nim zapisałam się do poradni chorób zakaźnych. Tam poszłam dla czystej formalności.
Ja miałam od razu robione badanie w labo przy szpitalu by potwierdzić / wykluczyć igm dodatnie na inne ***** ale jednak. Zrobili awidnosc, wykluczyli igm dodatnie bo wyszło im ujemne i zakończyli historię słowami „przeszła pani przed ciążą, wszystko w porządku, leczenie zbędne” 😃
 
Ja miałam od razu robione badanie w labo przy szpitalu by potwierdzić / wykluczyć igm dodatnie na inne ***** ale jednak. Zrobili awidnosc, wykluczyli igm dodatnie bo wyszło im ujemne i zakończyli historię słowami „przeszła pani przed ciążą, wszystko w porządku, leczenie zbędne” 😃
Tylko się cieszyć 🤞
Później w strachu żyje się do porodu 😐
 
reklama
Do góry