24-latek zatrzymany, ale to 11-letnia dziewczynka poniesie największe konsekwencje. Co o tym myślicie?

[lady in black]

Ja nie napisałam, że proszę o opinię. A komentujesz. Tak samo jak udostępnienie zdjęcia, przez kogokolwiek, np na FB, z dostępną opcją komentarzy - to jest zaproszenie do komentowania.

Jak zdejmowanie odpowiedzialności z dzieci i nastolatków może nauczyć ich konsekwencji swoich działań?

Oczywiście! Dokładnie o to mi chodziło, to przecież jasne

jeśli nie rozróżniasz forum, w dodatku tematu, w którym autor wprost zaprasza do dyskusji, od zdjęcia w sm, to naprawdę nie mamy o czym dyskutować....

 

[Anuszka272]

No nie. To, że ktoś wrzuca zdjęcie do internetu, nie oznacza, że zaprasza do jego komentowania — zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd dziecka. Publikacja zdjęcia nie daje nikomu prawa do oceniania, krytykowania czy wyśmiewania. Dzieci nie są „własnością publiczną”, nie wyraziły zgody na żadne komentarze i nie mają jak się przed nimi bronić. Internet nie zwalnia z kultury osobistej ani z szacunku. Obecność w przestrzeni publicznej – także tej internetowej – nie daje przyzwolenia na przekraczanie granic.

to po co upubliczniać wizerunek dzieci albo dawać im przyzwolenie na wstawianie swoich zdjęć do sieci? Skoro dzieci nie wyraziły zgody na komentarze to powinny być pytane o zgodę czy wgl chcą żeby ich zdjęcia gdziekolwiek upubliczniać

 

[melodyP]

Ja nie napisałam, że proszę o opinię. A komentujesz. Tak samo jak udostępnienie zdjęcia, przez kogokolwiek, np na FB, z dostępną opcją komentarzy - to jest zaproszenie do komentowania.

Jak zdejmowanie odpowiedzialności z dzieci i nastolatków może nauczyć ich konsekwencji swoich działań?

Oczywiście! Dokładnie o to mi chodziło, to przecież jasne

Ale do oceny czy musi ponieść konsekwencje swoich działań są jej rodzice, a nie obce osoby na forum.
Bo jej działania nie zagrażały nikomu oprócz niej samej w tej sytuacji.
Przypomnę jeszcze raz - w przeciwieństwie do 24-latka, ktory realnie ma wpływ na nasze bezpieczeństwo! Dlaczego nie widzę komentarzy obrażających oprawce i dyskusji jaki wymiar kary powinien dostać?
Dziewczynka jest łatwiejszym celem czy o co chodzi?

 

[93kora]

A ja Wam powiem ,że chłop 24letni wiedział co robi. Co robi? Wykorzystuje seksualnie 11 letnią dziewczynkę i ją przetrzymuje. Dla mnie to zwykłe bydle, śmieć dosłownie.
Powinien trafić do takiej celi ,że odechce się pedofilowi patrzeć wgl na małoletnie dzieci.

 

[Klemensa]

Sorry ale co 24 latek robił z 11 latka? Obrzydliwe jest już samo zainteresowanie, takich się powinno kastrować z automatu

 

[lady in black]

to po co upubliczniać wizerunek dzieci albo dawać im przyzwolenie na wstawianie swoich zdjęć do sieci? Skoro dzieci nie wyraziły zgody na komentarze to powinny być pytane o zgodę czy wgl chcą żeby ich zdjęcia gdziekolwiek upubliczniać

w tym wypadku trudno było zapytać dziewczyny o zgodę, skoro zaginęła

 

[ZielonaMamma]

Ale do oceny czy musi ponieść konsekwencje swoich działań są jej rodzice, a nie obce osoby na forum.
Bo jej działania nie zagrażały nikomu oprócz niej samej w tej sytuacji.
Przypomnę jeszcze raz - w przeciwieństwie do 24-latka, ktory realnie ma wpływ na nasze bezpieczeństwo! Dlaczego nie widzę komentarzy obrażających oprawce i dyskusji jaki wymiar kary powinien dostać?
Dziewczynka jest łatwiejszym celem czy o co chodzi?

Nie zgadzam się, że rodzice powinni oceniać, czy nastolatka powinna ponosić odpowiedzialność w tej sytuacji. To jest wtedy przenoszenie tej odpowiedzialności na rodziców. Rodzice powinni uświadomić zagrożenia, uczyć, ale nie są odpowiedzialni za wszystkie zachowania swoich dzieci.

24-latek zmanipulował dziewczynkę i ją wykorzystał. Moim zdaniem nie ma odpowiedniej kary dla takich ludzi. Zamknąć w więzieniu i nie wypuszczać.

 

[Anuszka272]

w tym wypadku trudno było zapytać dziewczyny o zgodę, skoro zaginęła

logicznym chyba jest że upublicznianie w celu poszukiwań to nie to samo co samoistne upublicznianie zdjęć swoich dzieci na fb czy innych portalach społecznościowych

 

[Bibi89]

logicznym chyba jest że upublicznianie w celu poszukiwań to nie to samo co samoistne upublicznianie zdjęć swoich dzieci na fb czy innych portalach społecznościowych

A czym to się różni? W żadnej z tych sytuacji ludzie nie mają prawa komentować wyglądu dziecka, co jest w tym niezrozumiałego ?

 

[olka11135]

logicznym chyba jest że upublicznianie w celu poszukiwań to nie to samo co samoistne upublicznianie zdjęć swoich dzieci na fb czy innych portalach społecznościowych

Logicznym jest ze Twoje dziecko np chodzi do przedszkola albo do szkoły. A ja sopotykajac je w szatni nam prawo powiedzieć że ma brzydki ryj