Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Może owulacja będzie później. Mi w tym cyklu jakieś kreski zaczęły wychodzić dopiero 16dc a piku nawet nie wyłapałam i tylko po obserwacjach wnioskuję, że owulacja była 19/20 dc (o ile w ogóle była). A druga sprawa że niekiedy te testy potrafią ciemnieć z godziny na godzinę. Ale u Ciebie faktycznie totalnie biało.
Poczekaj, to 3.87 beta (tak na majowych napisałaś) czy 8.87? Bo jeśli 8.87 to raczej nowa sprawa.
Hmm a przypadkiem nie wyłapałaś teraz ciąży biochemicznej? Jak już beta była 5 to nie mogła tak sobie nagle urosnąć.
Pomylił mi się 3.87
W sumie to wczoraj tak właśnie czułamTak, ja. :-) Zapisuję dokładnie każde jedno ukłucie w tabelce. A nie ciągnie Cię do tego w nogach? ;-) Nie tak typowo w pachwinach, ale powiedzmy w udach?Zwróć uwagę
Na dodatek wczoraj robiłam tort i myślałam ze nie ustoję już, byłam zmęczona staniem
Trzymamy kciukiW sumie to wczoraj tak właśnie czułam
Nie masz o co mieć wyrzutówLaski, ja generalnie mam świadomość jakim jestem wrzodem na tyłku. Mam wyrzuty sumienia, że tak truję. Jakby co to piszcie mi nr telefonu - będę wysyłać Wam bliki za szkodliwe warunki, które tu stwarzam!
No i mówiłam to już nie raz, ale niech to wybrzmi po raz pierwszy w czerwcu - JESTEŚCIE NAJLEPSZE!
truj ile wlezie 
Jestem dzisiaj 5/6 dni po owulacji i zaczynam wariować od analizowania każdego sygnału z ciała
Od owulacji temperatura trzymała się na poziomie 36.9, a dziś spadła do 36.5. Piersi mam nabrzmiałe od 2 dni, a dziś są dosłownie jak z ołowiu – mega ciężkie i bolesne. Do tego doszedł okropny ból kości krzyżowej – serio, ciężko mi nawet chodzić + senność.
Mam też bardzo dużo śluzu – biały, gęsty, klejący, taki jakiego wcześniej nie miałam. Dziąsła napuchnięte i bolące, co jest dla mnie totalnie nowe. No i najdziwniejsze: takie pulsowanie w okolicach macicy – coś jakby wewnętrzne drgania albo lekkie skurcze.
Czy któraś z Was miała coś podobnego na tym etapie cyklu i okazało się, że to ciąża?Będę wdzięczna za każdą odpowiedź, bo już sama nie wiem, czy sobie wkręcam, czy coś się dzieje
?
Nie wiem czego chciałabyś żeby Ci życzyć w tej sytuacji, więc po prostu napiszę, że mam nadzieję, że wszystko ułoży się tak jak czujesz w serduszku.
Przecież nie mogłaś mieć owulacji przy dodatniej becie. Dobrze myślę?
