reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

In vitro 2024 - refundacja

reklama
Hej, dziewczyny czy podchodzilyście przeziebione (krtan, katar) do transferu? Ja już kolejny podgląd bo idę naturalnym i pewnie transfer wypadnie za tydzień w sobotę. Jeszcze encorton będzie a ja przeziębiona...ale już odwoływać nie będę...nie ma sensu...
 
Hej, dziewczyny czy podchodzilyście przeziebione (krtan, katar) do transferu? Ja już kolejny podgląd bo idę naturalnym i pewnie transfer wypadnie za tydzień w sobotę. Jeszcze encorton będzie a ja przeziębiona...ale już odwoływać nie będę...nie ma sensu...
Ja się czułam dobrze. A Ty masz cały tydzień żeby się wykurować, weź L4, wygrzewaj się w łóżku i pij dużo ciepłego ☺️ grunt żeby nie było gorączki tak myślę
 
reklama
Hej, dziewczyny czy podchodzilyście przeziebione (krtan, katar) do transferu? Ja już kolejny podgląd bo idę naturalnym i pewnie transfer wypadnie za tydzień w sobotę. Jeszcze encorton będzie a ja przeziębiona...ale już odwoływać nie będę...nie ma sensu...
Ja akurat jakoś tydzień przed transferem skończyłam antybiotyk i z utrzymującym się jeszcze kaszlem ( brzmialam jak jakiś gruźlik) zaczęłam stosować encorton. Też panikowalam przez to ale akurat dzień przed transferem kaszel znacznie się zmienejszył. Tydzień to dużo, odpoczywaj, nawadniaj się rób sobie jakieś płukanki na gardło. Na katar możesz stosować sobie sól morską, plus ja brałam prena*len katar( różne są o nim opinie ale mi akurat troszkę udrazniał nos) Na pewno nie zaszkodzi przy okazji zgłosić to ginekologowi czy nawet wybrać się do internisty, żeby ocenił sytuację i może coś podpowiedział odnoście leczenia.
 
Do góry