☀️🍒 W czerwcu czas na wielkie zmiany, dwie kreseczki wysikamy 🍒☀️

[loumarie]

No ale wiecie, naprawdę mi smutno… siedzę, czytam o tym, sikam na owulki, badam proga… a i tak się nie staram odpowiednio bo najpierw mam „odpuścić” a potem starać się co 2 dni.

A ta lekarz to ma chociaż dzieci czy mądrości babcine powtarza jakieś?

 

[niezapominajka876]

A ta lekarz to ma chociaż dzieci czy mądrości babcine powtarza jakieś?

Jest psychiatrą, nie chce mieć dzieci

 

[loumarie]

Jest psychiatrą, nie chce mieć dzieci

A no tak. To po co sie wypowiada.

 

[Nicky95]

Ja go nie używam ze względu na nawilżenie tylko na pomoc plemnikom dostać się do środka. Bo ten żel emituje kobiecy śluz płodny. Więc raczej każda wytrzyma seks w trakcie około owulacyjnym z tym żelem, a poza płodnymi można się seksić bez niego

No pewnie że wytrzymać się da no to może się jeszcze dzisiaj do niego zmuszę o ile kontuzja mego lubego nie zniszczy planów

 

[niezapominajka876]

A no tak. To po co sie wypowiada.

Nie wiem, naprawdę nie wiem. I to jeszcze o mnie, beze mnie.

 

[Nicky95]

A no tak. To po co sie wypowiada.

Zgodnie z regułą najwięcej rad od osób które albo nie mają problemów z zajściem w ciążę albo nie chcą mieć dzieci

 

[loumarie]

Nie wiem, naprawdę nie wiem. I to jeszcze o mnie, beze mnie.

Spoko.
Pracowałam z dziewczyną, która z porodu przyjaciółki zrobiła sobie temat do kawy w robocie. I się otwarcie z niej nabijała.

 

[Nicky95]

Nie wiem, naprawdę nie wiem. I to jeszcze o mnie, beze mnie.

Strasznie słabe to. Jakby nie było to bardzo prywatny i delikatny temat. Nie wiem czy umiałabym zaufać takiej przyjaciółce i potem z nią szczerze rozmawiać.
Przykro mi, że Cię to spotkało.
Tule mocno !

 

[Nicky95]

Spoko.
Pracowałam z dziewczyną, która z porodu przyjaciółki zrobiła sobie temat do kawy w robocie. I się otwarcie z niej nabijała.

Kiedyś też taką miałam w robocie. Nabijała się z krzyków z bólu tamtej rodzącej koleżanki. Oczywiście kobieta w wieku 40+ bez dzieci i nie planująca ich. Zapytałam grzecznie czy w ogóle wie o jakim bólu mowa i jak może się śmiać z czegoś czego nigdy nie doświadczy. Zamknęła się i obraziła

 

[loumarie]

Kiedyś też taką miałam w robocie. Nabijała się z krzyków z bólu tamtej rodzącej koleżanki. Oczywiście kobieta w wieku 40+ bez dzieci i nie planująca ich. Zapytałam grzecznie czy w ogóle wie o jakim bólu mowa i jak może się śmiać z czegoś czego nigdy nie doświadczy. Zamknęła się i obraziła

Tu był przypadek bardzo podobny.